Podoba mi się taki układ, że ja focę, a maro obrabia
Czyli co, dobrze to wyszło? W powiększeniu widać, że gwiazdy to placki a nie szpileczki, i ogólnie całość trochę rozmazana - nie wiem, czy to już max dla tego sprzętu, czy kwestia dokładniejszego ustawienia montażu i ostrości?
Aha, parametry - EQ3-2, R80/400, Canon 1000D, IS400, 30x30" lighty, 20x30" darki.