To ja może się wypowiem,ale od początku.Człowiek z pracy wrócił,odpala astromaniaka i co widzi? Wiadomość o tym,że jest spotkanko organizowane,szybkie przemyślenia,uzgodnienie z Krzychem i po paru godzinach już jesteśmy na miejscu wraz z Piotrem J. Niebo faktycznie jest super,a widoki z Taurusa 16 " Krzycha to miazga po prostu ! Jak ujrzałem oriona z ES'em to prawie padłem przy wyciągu,taki widok świetny
.Ja natomiast lekko uzbrojony w Nikona 10x50 omiatałem co jaśniejsze gromadki w woźnicy i bliźniętach,ogólne latanie po drodze mlecznej ,również z 12 " Piotrka łańcuch Markariana prezentował się zacnie.Ogólnie chodziłem od 12 " do 16 " i z powrotem. A jeszcze na początku robiłem na szybko porównanie Nikona z Deltą 12x60
,szkoda że lekko się ubrałem co było błędem,ale ogólnie bardzo udane spotkanie , i na pewno nie moje ostatnie
Szkoda że nie zabrałem swojej 25x70, było by ciekawie ,ale cóż, będzie kolejna okazja.