Człowieka z północy? Zawsze myślałem że północ zaczyna się za Częstochową
Ale serio to dzięki za miłe powitanie Panowie. Już myślałem że nie spotkam w swojej okolicy ludzi którzy widząc sterczącego na mrozie człowieka gapiącego się w niebo przez teleskop nie pukaliby się w czoło.
Z miejscówkami u nas to faktycznie jest problem zwłaszcza jak się popatrzy na mapkę zaświetlenia. Nie wiem czy korzystacie z tej https://www.lightpollutionmap.info , nie przekopałem całego wątku (60 stron...), jeśli korzystacie to sorry za oczywistą radę.
Chociaż ja mam tak że jak wychodzę z domu to na osiedlu prawie nic nie widać ale jak już przejdę ten niecały kilometr to sytuacja radykalnie się poprawia. Pomimo że teoretycznie wg mapy nadal jest kicha. Co prawda na horyzoncie mam łunę ale im wyżej tym lepiej. Ale może w dużych powiększeniach i przy słabszych obiektach i tak jest jeszcze za jasno. Kto wie jak będzie nas już wystarczająco dużo to może jakiegoś lokalnego parku ciemnego nieba się doczekamy...
A na wyjazd jestem chętny jak tylko możliwości i pogoda pozwolą
Choć teraz to pewnie z pogodą coraz gorzej. Jak mawiamy my ludzie Północy - the winter is coming!