Niestety złapałem opóźnienia i dopiero niedawno do domu dotarłem a do Glanowa mam z godzinkę.
Przed świtem się nie wyrobię, więc muszę odpuścić.
Z samolotu ładnie widziałem Kasjopeję i okolice i to na dziś musi mi wystarczyć, bo u mnie chmury.
Mam nadzieję, że Wam pogoda i humory dopisują.