Zjebur | 24 Lip 2019, 22:52
Od 10 do 17 sierpnia prawdopodobnie będę z rodziną na Dolnym Śląsku, okolice Karpacza. W tamtym roku, w Bieszczady zabrałem ze sobą Syntę 10" (w trumnie na dachu), w tym roku 12 już nie zabiorę...
Jedyne co mogę zrobić to wziąć MAKa - no cóż, lepszy rydz niż nic.
Może ktoś z Was ma jakiś lepszy pomysł? Może ktoś z ekipy ma jakiegoś "małego" newtona i chciałby mi go pożyczyć na tydzień? Na wymianę mogę dać MAKa albo LB12.
Tak sobie knuję...
PS APO 150mm nie chcę, za ciężki...
LB 12", TAL100R-ATM EQ5, BST ED (3,2/5/8/12/15/18/25mm), Scopos 30mm 2", GSO SV30, UB 2", OIII 2", Беркут-7 7x35 Made in USSR