Nie było tak źle, 3 godziny byliśmy, do 22. Miejscówka fajna na wietrzne dni, nie pizgało aż tak bardzo, dziura w ziemii i lasek skutecznie osłaniały przed wiatrem. Ale przy wilgoci odpada, cała okoliczna mgła tam pewnie się zbiera. Niebo też wczoraj dopisało, przejrzystość super, DM była widoczna przed wschodem Księżyca (już zapomniałem jak wygląda
). Wpadło kilka eMek, ale głównie M42 i Plejady, no i Łysy przy wschodzie na tle drzew, świetne obrazki, zarówno w maku jak i 90/900
Ogólnie jeden z lepszych wypadów zimowych.Brakowało trochę dużego lustra, no ale co zrobić jak się nikomu nie chce nosić grubych rur
ATM 13", ATM 16", ATM 20", Mak SW 180/AZ-EQ5GT, 10 kg okularów i inne duperele