W związku z kolejną próbą oszustwa wyłapaną przez nasze forumowe ORMO na Giełdzie, chciałbym prosić o szczególną ostrożność.
CO SIĘ STAŁO?
1. Znaleźliśmy ogłoszenia, w których oferowano produkty zilustrowane zdjęciami wykorzystanymi już na zagranicznych portalach.
2. Rzecz dotyczyła świeżo zarejestrowanych kont.
3. Zapewne jest tylko kwestią czasu, gdy zaczniemy mieć do czynienia z tym co stało się już plagą np. na Astropolis - czyli z hakowaniem kont i podszywaniem się pod wieloletnich użytkowników. Na Astropolis doszło już do kilku bardzo grubych oszustw z wykorzystaniem tego mechanizmu.
NA CO UWAŻAĆ SZCZEGÓLNIE?
- Na świeżo zarejestrowane konta
- Na konta stare, ale od dawna nieużywane, których aktywność odnowiła się głównie na użytek ogłoszenia na Giełdzie
- Na propozycje płatności przelewem, zwł. za granicę - tutaj charakterystyczna będzie próba osłabienia czujności poprzez propozycję PRZESŁANIA SKANU/ZDJĘCIA DOKUMENTU POTWIERDZAJĄCEGO TOŻSAMOŚĆ SPRZEDAJĄCEGO!
- Na stylistykę tekstu wskazującą na możliwość posłużenia się automatycznym translatorem
- Na bardzo korzystną cenę niewynikającą ze stanu przedmiotu
JAK SPRAWDZAĆ WIARYGODNOŚĆ?
- Przeszukać internet w użyciem wyszukiwania obrazem
- POPROSIĆ O DODATKOWE ZDJĘCIE precyzując jego temat (np. prawe pokrętło wyciągu itp.)
- Poprosić o dodatkowe, szczegółowe, nieoczywiste informacje techniczne i ocenić czy sprzedający orientuje się w temacie
- Pytać o możliwość obejrzenia przedmiotu lub odbiór osobisty (wówczas okazuje się często, że miejsce sprzedaży ma znajdować się gdzieś za granicą)
JAK SIĘ ZABEZPIECZYĆ?
- Dokonanie płatności z użyciem karty daje szanse na odzyskanie pieniędzy od banku (nie od sprzedającego) w ramach przysługującego zazwyczaj prawa do roszczenia zwrotnego. Platformy takie jak PayPal mogą oferować własne systemy ochrony kupującego, przy czym w wypadku PayPala nie należy godzić się na sprzedaż bezprowizyjną, z opcją "dla znajomych" - ochrona wówczas nie przysługuje. Zwyczajowo, prowizję pokrywa kupujący, ponieważ są to pieniądze za ochronę jego interesów (trzeba powiększyć odpowiednio kwotę przelewu tak aby po odjęciu prowizji sprzedającemu pozostała umówiona kwota).
Chcę przypomnieć, że Astromaniak nie jest stroną w transakcjach, nie odpowiada za ich przebieg i nie ma żadnych narzędzi pozwalających na odzyskanie straconych pieniędzy. Bądźmy mądrzy przed szkodą!
Bardzo dziękuję ochotnikom, którzy wyłapują i zgłaszają oszustwa - to bezcenna pomoc we wspólnym interesie. Im skuteczniej będziemy to ścigać, tym mniejsza szansa, że Astromaniak stanie się popularnym narzędziem dla oszustów.
