Szukając ciemności

PostDamian P. | 31 Mar 2014, 01:34

Minionej nocy (29-30/03/14) postanowiłem wyruszyć pod niebo nieco oddalając się od mojego miejsca zamieszkania. Już w piątek jeździłem w dzień po wioskach oddalonych ode mnie kilkanaście, do 30km szukając fajnej miejscówki - głównie na przyszłość pod teleskop, ale także po to, by pobyć czasem gdzieś na odludziu i obserwować z naturą.

Wczoraj około 10 wieczorem wybrałem się do jednego z miejsc, choć jeszcze nieco przed obszarem czarnej plamy na mapie LP. Zabrałem żurawia, lornetkę, ciepłe ubrania, coś do jedzenia i wyruszyłem. Na miejscu okazało się, że zapomniałem ważnej rzeczy, czyli małego, składanego siedzonka, które bardzo dobrze się uzupełnia z moim żurawiem. To sprawiło, że nie mogłem zbytnio komfortowo obserwować wysoko położonych obiektów. Na horyzoncie widniała również mała, ale całkiem silna łuna. Głównie wyprawa miała na celu sprawdzenie zasięgu nieba, ale spojrzałem także na kilka obiektów moją lornetką.

Najpierw popatrzyłem na przyjemną i mocno upakowaną M67. Ostatnio już u mnie pod domem pokazuje ślady rozbicia zerkaniem. Następnie skusiłem się na główną atrakcję w Raku, czyli M44.

Spojrzałem potem na obiekty Woźnicy. Pierwszy wpadł w pole widzenia Harrington 4. Obok, po lewej, była NGC 1893 a po prawej uczucie mgiełki otulającej dwie gwiazdy, ale czy była to IC 405 tego nie jestem pewien. Przejechałem do uśmiechniętej buźki razem z NGC 1907 oraz M38. W jednym polu także była M36. Potem odwiedziłem M37, której gwiazdy zdają się ciągle nie móc wyjść z gęstej, mglistej błony. Przejechałem do mało atrakcyjnej NGC 1857 a potem do NGC 1778. Po niej odwiedziłem NGC 1664 położoną za koźlętami a na końcu spojrzałem na NGC 2281.

Byłem zrezygnowany trochę z braku siedzenia. Spojrzałem na Chichoty i okolice, po czym skierowałem lornetkę nad głowy Bliźniąt, na gwiazdozbiór Rysia, gdzie leży NGC 2419. Podchodzę do tej kulistej już prawie od miesiąca chyba czwarty raz i za każdym razem jest tam coraz lepiej dostrzegalny świetlny punkt. Tym razem był bardzo oczywisty i widoczny przez 100 procent czasu zerkania. Podobnie było noc wcześniej u mnie z podwórka, lecz tym razem jeszcze pewniej. Intergalaktyczny Wędrowiec to jedno z najtrudniejszych moich wyzwań upolowanych lornetką.

Dużo czasu spędzałem na spoglądaniu ku niebu bez lornetki. Przyszedł w końcu czas, by spróbować odnaleźć choćby jedną z zaplanowanych gwiazd gołym okiem. Wybrałem Wielką Niedźwiedzicę gdyż to ona królowała w zenicie razem z Psami Gończymi, lecz była łatwiejsza z uwagi na Wielki Wóz. Jedna gwiazdka okazała się nie stwarzać dużych kłopotów zerkaniem, po około pół godzinnym przebywaniu na miejscu. W Stellarium ma ona 7.05mag. Pierwszy raz widziałem świadomie tak słabą gwiazdę nieuzbrojonym okiem. Miałem wrażenie, że jeszcze trochę lepszego nieba i Żłóbek zaczął by się rozbijać zerkaniem! Ogólnie zaś niebo wizualnie nie odbiegało znacząco od tego, które znałem do tej pory, ale i u siebie dłużej wzrok adaptowałem wiele razy.

Spojrzałem jeszcze na pewien wzór gwiezdny, który jakiś czas temu znalazłem z Stellarium. Nie przypomina on niczego innego tak, jak chyba najbardziej rozpoznawalną broń Kałasznikow. W mojej lornetce widać zarys ogólny karabinu, lecz dla lepszego efektu potrzeba by chyba większej lornety bądź teleskopu a ukaże się więcej jego gwiazd, które odzwierciedlają dość dokładnie detale. Ten asteryzm leży w gwiazdozbiorze Sekstansu i choć nie powala w mojej lornetce jak Wieszak, czasem na niego spoglądam.

Na tej miejscówce nie czułem się za dobrze, a jadąc polną drogą mijałem jakiegoś sporego psa. Postanowiłem pojechać w rejon czarnej plamy kilkanaście kilometrów dalej. Szukając miejsca spoglądałem przez okno w samochodzie na bardzo wyraźne gwiazdy. M13 była widoczna od razu po zatrzymaniu samochodu przez otwarte okno stojąc na długich światłach. W końcu zatrzymałem się w odpowiednim miejscu i wyszedłem. Niebo było podobne jak wcześniej, a po jakimś czasie dostrzegałem czasem tę samą gwiazdkę 7.05mag. w Ursa Major, lecz już z dużym trudem. M 92 była widoczna dość słabo. Nie wyciągałem żurawia z bagażnika tylko podpierałem się o dach samochodu. Spojrzałem w sumie tylko na M13, Albireo oraz małe skupisko gwiazd w Cefeuszu przypominające mini wieszak, a także na Mizara i okazało się, że z ręki widać, że to nie jedna gwiazdka. Nie obserwowałem nic więcej lornetką, tylko spoglądałem na niebo i horyzont gołym okiem. Widać było jakieś małe i słabe łuny. M35 nie stwarzała problemów gołym okiem około 10 stopni nad horyzontem. Czułem się zmęczony i około północy postanowiłem wrócić do domu, a jadąc w pewnym momencie musiałem szybko zwolnić, gdyż niemal na szosie stało stadko saren.

To był w sumie drugi wyjazd w tamte strony. Pierwszym razem pojechałem spontanicznie w Styczniu tego roku, poprzednim i niezbyt pewnym samochodem szukając miejsca w nocy. Zepsuł mi się wtedy wskaźnik paliwa, po czym utknąłem w czarnej plamie na głównej szosie. Czekając na pomoc brata, o północy zgasły okoliczne światła wiosek. Mogło by się wydawać, że zabrakło mi paliwa w odpowiednim miejscu i czasie, lecz co chwilę jeździły samochody (głównie tiry) i nie mogłem zaadaptować wtedy wzroku. Nie znałem także słabszych gwiazd niż 6.5mag i takie tylko wtedy dostrzegłem. Było także bardzo zimno a horyzont był przymglony. Pamiętam, że to była noc Kwadrantydów, lecz były mniej widowiskowe niż rok wcześniej. Tym razem wyjazd był udany i bez takich przygód, choć nie poświęciłem go prawie na obserwacje lornetką.
Ostatnio edytowany przez Damian P., 23 Gru 2017, 23:31, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 363
Rejestracja: 12 Sty 2014, 19:12

 

PostDamian P. | 31 Mar 2014, 01:38

Po powrocie do domu, po wyjściu z samochodu, spojrzałem od razu na M13 widoczną bez problemu. Wyszedłem na obserwacje około drugiej starego czasu. Odwiedziłem NGC 188 a potem odnalazłem pierwszy raz NGC 6791 w Lutni. Była słabsza od tej w Cefeuszu i jawiła się jako bardzo słabe, nie duże pojaśnienie.

Ostatnio spodobały mi się układy podwójne do których byłem jeszcze nie dawno sceptycznie nastawiony. Polubiłem je chyba za sprawą tej parki w Ogonie Węża odnalezionej przypadkiem. Skierowałem lornetkę na Jabbah v Sco. (Skorpion). Podziwiając chwilę przejechałem na Acraba, którego rozdzieliłem poprzedniej nocy. Odwiedziłem układ w Wężowniku Alya,Theta Ser., a także Albireo i Mizara z towarzystwem.

Ponownie wróciłem do Skorpiona przy okazji spoglądając na M4 i M80. Chciałem zapolować na NGC 6144 leżącą blisko Antaresa, lecz horyzont nie był dość przejrzysty, co było widać po M4, więc bez powodzenia. Zaplanowałem też całkiem losowo NGC 6366 w Wężowniku, lecz to był zbyt wymagający obiekt tej nocy. Odczuwałem także zmęczenie i nie wyspanie.

Widziałem w Stellarium, że wysoko w Skorpionie są jakieś układy podwójne, lecz nie wiedziałem czy dostępne lornetkom. Na pierwszy rzut oka nie zauważyłem żadnych gwiazd podwójnych i odpuściłem. Coś mnie podkusiło po jakimś czasie i skierowałem się tam ponownie. Po dokładniejszym przyjrzeniu nie mogłem uwierzyć w to co widzę. To co dostrzegłem mnie powaliło i radość ze mnie wybiła, gdy zauważyłem tak ciasno zbliżone dwie gwiazdki! Powiedziałem do siebie wtedy, że bez wątpienia to numer jeden tej nocy, choć przeszła mnie także myśl, czy to czasem nie zmęczenie i urojenie. Gwiazdka leżała nieco poniżej Ksi Skorpiona.

Przeleciałem jeszcze obiekty Tarczy i Strzelca, a noc wcześniej, do mojej kolekcji dołączył Messier 7 snujący się tuż nad horyzontem. Widać było kilka lub kilkanaście gwiazd tej gromady, która zbliżała się do wieży oddalonej o 3-4km. Wyżej M6 była również bezproblemowa. Dziś nie doczekałem ich, gdyż lornetka parowała i byłem już dość zmęczony.

Zanim lornetka zaparowała chciałem odwiedzić jeszcze NGC 6229 w Herkulesie, lecz nie zdążyłem. Natrafiłem także nieco dalej na dużą parę jasnych gwiazd, lecz nie jestem pewien czy to jakiś układ. Być może para leżała już w Smoku.

Postanowiłem sprawdzić u siebie także moje nowe gwiazdki wyznaczające zasięg i to co okazało się w zenicie bardzo mnie zdziwiło. Gwiazdka w Herkulesie 6.85mag. nie stanowiła wielkiego problemu zerkaniem. Byłem trochę zszokowany, ale wydawało mi się także, że widzę czasem gwiazdkę w Wielkiej Niedzwiedzicy 7.05mag. Także inna gwiazdka, za dyszlem Wielkiego Wozu 6.95mag, zdawała się raz czy dwa zamajaczyć. Uznałem to jednak za wytwór zmęczenia, może nie wyspania, i sprawdzę to jeszcze, natomiast gwiazda w Herkulesie była widoczna z całą pewnością.

Wtedy nasunęło mi się powiedzenie ''cudze chwalicie a swego nie znacie''. Rozmyślałem dlaczego tak się działo skoro mieszkam około 3-4 km od miasta - co prawda nie dużego, bo ponad 13tys., ale jednak łuna jest spora. Wyjechałem w poszukiwaniu lepszego nieba a okazało się, że moje nie odbiega mocno od tamtego, ale możliwe, że pod domem lepiej zadbałem o adaptację i dłużej obserwowałem a w terenie po wyjściu z samochodu może pół godzinki w ciemności.

Nakładałem na siebie kilka różnych map z zaświetleniami i analizowałem wiele miejsc na mapach satelitarnych. Wiem, że ta zwykła mapa LP nie odzwierciedla tego tak dokładnie i jest trochę ogólna. Zauważyłem także od pewnego czasu już, że miewam najlepsze wartości zasięgu nad ranem. Może to tylko takie wrażenie, nie wiem. Na pewno będę chciał jeszcze nie raz wybrać się w tamte rejony i zostać dłużej, by dobrze zaadaptować wzrok, ale muszę przyznać, że samotność na nie znanym odludziu trochę doskwierała. Mimo to ciesze się z wyjazdu, a szukanie i planowanie miejsc w dzień również jest czymś ciekawym.
Ostatnio edytowany przez Damian P., 23 Gru 2017, 23:37, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 363
Rejestracja: 12 Sty 2014, 19:12

 

Posthampel08 | 31 Mar 2014, 09:08

Bardzo fajna i szczegółowa relacja. Miło się czyta takie opisy ;)
Ja również jestem na etapie szukania ciemniej miejscówki. Mam wydrukowane mapy dojazdu do 6 miejsc w promieniu 30km ode mnie, na podstawie map Light Pollution. Wczoraj właśnie byłem w jednej. Relacja pojawi się pewnie wieczorem ;)

Pozdrawiam!
Canon 450D + Tamron 17-50 mm f/2.8 + Velbon DF60
Zapraszam na mój blog http://starryshot.wordpress.com/
<-- Filmy o Kosmosie ONLINE
 
Posty: 76
Rejestracja: 25 Lut 2014, 14:59
Miejscowość: Ostrów Wlkp.

 

PostKarol | 31 Mar 2014, 11:53

Gratulacje Damian ! Super opis.
Ja już od długiego czasu nie mam pogody a jak jest to jest syf. Za dnia widać mleczne niebo. Teraz chyba jednak jak samochód będzie sprawny to wyjadę kawałek gdzieś bo naprawdę słabo z ta jakością pogody. Tylko zastanawiam się dlaczego 2 lata temu nie było tego problemu :roll:
Namiastka tego jest obserwacja Słońca i wczoraj sprawdzenie jednej miejscówki na zasięg, zauważyłem las na odległość 3,2 km. Za tydzień może sprawdzę kolejną.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postwaldi1 | 31 Mar 2014, 13:04

Pozazdrościć takiego nieba w pobliżu miejsca zamieszkania. :(
 
Posty: 616
Rejestracja: 03 Kwi 2008, 19:30
Miejscowość: Stanowice koło Rybnika,Soblówka

 

Postdziki_rysio_997 | 31 Mar 2014, 13:07

Damian P. napisał(a):Zauważyłem także od pewnego czasu już,że miewam najlepsze wartości zasięgu nad ranem.Może to tylko takie wrażenie nie wiem.


Może chodzi o to, że w wielu wioskach (ale i niektórych miastach/dzielnicach miast) wyłączają w nocy oświetlenie uliczne (i ew. włączają rano). U mnie na wsi dzieje się tak ok. 23 (latem o północy), a duża część oświetlenia pobliskiego Zamościa gaśnie ok. 01:00.

Fajnie się czytało relację, jaką lornetą obserwowałeś?
Swoją drogą, od X lat "utarło się", że na dobrym niebie widać gołym okiem gwiazdy do 6 mag (także w literaturze często pojawiała się taka wartość). Nie wiem, skąd to się wzięło (tym bardziej, że taki pogląd pojawia się od dawna, a przecież LP 15-20 lat temu (nie mówię już o tym, jakie niebo było dawniej) było znacznie mniej dokuczliwe). Oczywiście są tacy, którzy dobrze wiedzą, że "można lepiej". ;)
Damian
 
Posty: 164
Rejestracja: 22 Lut 2006, 20:28

PostDamian P. | 31 Mar 2014, 15:48

Dzięki za miłe słowa :)

hampel08,

Ja również mam kilka miejsc które chce sprawdzać z czasem.Po nałożeniu tej zwykłej mapy z kolorami LP na inną mapę tą z 3 wersjami classique,astrophoto,sodium zaówazyłem trochę różnicę dlatego przeglądałem jeszcze zwykłą satelitarną z google i inne.Ciężko chyba o dokładną mapę i trzeba wnioskować z kilku a najlepiej sprawdzać na żywo w praktyce co pewnie zajmie dużo czasu ale samo w sobie może być fajne.

Czekam na relację :wink:

karol,

Heh ja też nie dawno miałem problem z samochodem ale mam już jakiś drugi co na razie jedzie chodz jeszcze akumulator chyba będę musiał wymienić bo nie pewny a nie chce utknąć gdzieś znowu.

waldi1,

Faktycznie nie mogę narzekać puki co ale od Włodawy dość szybko pojawiają się w moją stronę nowe domy i pewnie z biegiem czasu będzie już tylko gorzej.

dziki_rysio_997,

U mnie na szczęście nie ma latarni w pobliżu mam do domu kilometr polnej jeszcze a czy we Włodawie gasną dzielnice i mniej ona świeci tego nie wiem w sumie nie pomyślałem o tym.Możliwe też,że nad ranem już się zwykle przebywa długo na dworze i wzrok często jest dobrze zaadaptowany.

Zapomniałem dopisać jak zwykle obserwowałem SkyMasterem 15/70 ale może kiedyś sprawię sobie lepszą jak się dorobię chociaż najpierw chce kupić teleskop.

Fakt wartość podaję się często zwykle do 6mag.dla gołego oka w wielu zródłach możliwe,że to jakaś średnia ogólna.Ostatnio byłem we Włodawie pod kościołem po 2 w nocy i widziałem chyba gwiazdkę 5.75mag. w Głowie Smoka także też nie tak zle.


Mam jeszcze pytanie czy ktoś może wie jak się nazywa ten układ w Skorpionie leżący pod gwiazdą Ksi i jaką ma separację?może uległem złudzeniu jakiemuś ale dziś znowu go widziałem.
 
Posty: 363
Rejestracja: 12 Sty 2014, 19:12

 

PostKarol | 31 Mar 2014, 16:32

Damian P. napisał(a):Mam jeszcze pytanie czy ktoś może wie jak się nazywa ten układ w Skorpionie leżący pod gwiazdą Ksi i jaką ma separację?może uległem złudzeniu jakiemuś ale dziś znowu go widziałem.


Jeśli dobrze rozumiem to chodzi Ci chyba o Σ 1999 obok Ksi Skorpion ale może się mylę bo słabo znam angielski
http://bestdoubles.wordpress.com/2012/0 ... efinitely/
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostDamian P. | 31 Mar 2014, 17:10

Też słabo znam angielski ale wygląda na to,że to właśnie ta gwiazdka.Numery hip się zgadzają ze Stellarium i jasności podobne.Wielkie dzięki :)
 
Posty: 363
Rejestracja: 12 Sty 2014, 19:12

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 15 gości

AstroChat

Wejdź na chat