Partyzantka w Urszulinie

PostKarol | 16 Lut 2015, 10:54

Początek tygodnia napawał wielkim optymizmem po tym jak zobaczyłem prognozy pogody :) „Widząc idącą” poprawę rozpocząłem przygotowania do obserwacji. Na forum znalazłem temat o wspólnych obserwacjach na wschód od Warszawy i tam tez napisałem post informując o mojej chęci do spotkania. Pozytywnie odpisała osoba z całkiem innego miasta – Łukowa odległego od mnie o 70 km. Zaczęliśmy ze sobą pisać i było pewne, że priorytetem będzie dla nas ciemne niebo. Mapę LP i satelitarną studiowałem dość długo by w końcu zaproponować miejscowość Urszulin (okolice Okrzei). Argumentem przeciw był całkowity brak znajomości okolic pod kątem miejsca gdzie można by się rozstawić. Jednak zgodnie z „pierwszym prawem” mówiącym „priorytetem będzie niebo” nie dawało nam innego wyjścia jak wykonać obserwacje na partyzantkę :mrgreen: Umówiliśmy się na piątek 13-stego :? :)


Z domu wyjechałem po 21.15, po drodze zgarnąłem kolegę i jakoś o 22.20 byliśmy na miejscu. Zadzwoniłem do Marcina, który poinformował, że będzie za półgodziny. W takiej sytuacji po incydencie czyli objechaniu dookoła polną droga Urszulina :lol: stanęliśmy ponownie na początku wsi. Wysiedliśmy z auta i ukazało się nam przepiękne niebo ! Po chwili odległe latarnie zgasły (około 22.30) i powiem szczerze, że nie widziałem żadnej łuny :shock: Oczywiście małe łuny były ale były one wzmocnione mgłami tuż nad horyzontem. Po chwili bez problemu z kolegą zerkaniem zobaczyliśmy kometę. Nie mogąc doczekać się na Marcina wyjęliśmy lornetki – 10x50 i 15x70. Widok C/2014 Q2 wspaniały ! Jasne, wyraźne i wielkie jądro a od niego gruby warkocz rozciągający się na 3-4 wielkości (jakieś 1,5 stopnia ? ) jądra skierowany na północny- zachód . Gdy już dłuższą chwilę napawaliśmy się niebem gdzie stwierdziłem, że lepszego miejsca pod kątem LP w okolicy nie znajdę i ogólnie „skakałem” z radości nadjechał Marcin. Przywitaliśmy się i przez kolejne 10 min kręciliśmy się szukając miejsca. Wjechałem w jedną z bocznych dróg, która okazała się przejezdna i aby nie tracić czasu postanowiliśmy tu zostać.

Marcin przywiózł ze sobą Taurusa 20” i było pozamiatane :mrgreen:
Szczerze miałem małe wątpliwości w sens tak skomplikowanego procesu składania go do „kupy” ale potem zmieniłem zdanie. Po kolimacji zabraliśmy się do dzieła.
Na początek oczywiście M42. Gdy na nią patrzyliśmy była w syfie a mimo to widok super. Marcin upierał się że widać kolor ale może miał jakieś zwidy albo ma inne oko od mnie. W zamian za to widać było piękne struktury - „ptaszkowi” wyrosło dodatkowe skrzydło.
Teraz już opis obiektów będzie przypadkowa gdyż nie pamiętam kolejności.
M13 z początku oczywiście ładna ale dopiero później około 3 lustro pokazało co potrafi. Gromada w moich oczach nabrała nowego oblicza – piękna, wyraźna gromada z słynnym z większych luster kształtem „pająka” czy też „rozgwiazdy”. Dopiero za drugiem podejściem zobaczyłem również słynnego mercedesa który dla mnie na wprost był ładniejszy gdyż zerkaniem za bardzo zlewał się z gromadą. Obok również NGC 6207. Marcin żaglował okularami więc pewny nie jestem ale tu użyty był chyba TV plossl 20 mm.
M1 – myślałem, że nic poza plamą światła nie będzie. Jakże się myliłem ! Z (chyba) Naglerem 31 mm był widać że mgławica się „gotuje”.
M51 – hit nocy ! Super widok ! Tu był albo TV Plossl albo Pentax – nie jestem pewien. Był tu tez chyba Nagler. Ale to nie ważne. Od razu po spojrzeniu w okular było widać 2 ramiona a po chwil wyskoczyło 3-cie. Każde z nich pozawijane zgodnie z tym co jest na zdjęciach. Jedynie mostu między nią a NGC 5195 nie było. Ale te ramiona !! Trzeba zobaczyć by potem w nocy nie spać z wrażenia.
Jowisz – król planet. Ostrość ideałem nie była (może kolimacja ? ) ale widok super. Pierwszy raz widziałem Wielką Czerwoną Plamę. Jak się okazało najładniejszy dla mnie widok okazał się z mojego SW SWA 8mm dającym aż 281x powiększenia przez co przeszedł chrzest bojowy. A „obok” były Pentaxy, ortho … Plama wyraźna, z wyraźnym ceglastym (?) kolorem – dekoratorem wnętrz nie jestem więc nie jestem pewien :lol: I sukces ! W moim 102/500 tez byłą WCP widać choć była bardzo malutka.
Nie wiem co mnie podkusiło ale zaproponowałem Abell 21 :twisted: Aż wstyd przyznać, że nie udało się nam jej znaleźć. Męczyliśmy się dłużą chwile. Poprawimy się przy najbliższej okazji.
Podsunąłem pomysł na Hickson 44 w Lwie. Zanim się „zakręciłem” to już Marcin wołał do okularu :) W polu ukazały się trzy przeciętniej jasności galaktyczki. Fajnie :)
Zerknęliśmy na NGC 457 czyli ET. Moim zdaniem to za duży teleskop na ten obiekt, za dużo gwiazd. Lepiej wygląda w lornetce 10x50 czy refraktorze 102/500 8)
M94- bardzo jasna galaktyka. Tak jasna że Marcin z początku myślał że to gwiazda :D
Po za tym Marcin czesał galaktyki w Pannie, co chwile dając popatrzeć mi i koledze na co raz to inne obiekty. Szczególnie jedna była ładna gdyż ustawiona do nas kantem.
Pod koniec zaczął wschodzić Księżyc. To dla mnie drugi hit nocy. Z nad drzew wystawał malutki kawałek czerwonego rogalika by w ciągu ledwo 5 minut pokazać się w całej okazałości. Ale te 3 minuty kiedy widzieliśmy ten maleńki kawałek mi osobiście zapadnie długo w pamięci.

Samo miejsce naprawdę super. Żadnych nawet małych łun, co najwyżej znikome !
Warunki atmosferyczne dalekie do ideału czyli marna przejrzystość ale miejsce nadrabiało to swoja ciemnością.
Partyzantka wyszła Nam naprawdę dobrze. Z "incydentów" wynikających z sposobu obserwacji było min. światło z pobliskiego domu które zgasło po 1. Do wyciągu stawaliśmy na szafce :D ale ważne ze spełniła swoje zadanie.

Dziękuje Marcinowi i Tomkowi za miło spędzony czas. Miło było mi poznać Marcina, bardzo fajny człowiek. Do następnego razu !!

Przemyślenia: trzeba kupić skrobaczkę do szyb w aucie .... :roll:
Załączniki
Partyzantka w Urszulinie: taurus.jpg
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postpasionat nieba | 16 Lut 2015, 20:10

Gratuluję obserwacji pod ciemnym niebem. Fajny emocjonalny opis ze spotkania i obserwacji. Wielkie lustro dużo potrafi. A widzenie koloru na obiektach to właśnie kwestia predyspozycji i wrażliwości każdego obserwatora. W 20'' to już na wielu mgławicach delikatny kolor jest dostrzegalny.
 
Posty: 136
Rejestracja: 01 Lip 2013, 18:34
Miejscowość: Dobroń

 

PostKarol | 17 Lut 2015, 12:00

A dziękuje :)
Zapomniałem napisać - skończyliśmy o 4 a w domu byłem po 5. Wieczorem położyłem się na chwile i w środku nocy wstałem :lol: i tak też zmarnowałem nockę 14/15.
Po woli tworzę w głowie relacje z wczoraj. Jak mnie oczy nie myliły to widziałem niebieski kolor w Eskimosie :) wiec się da :lol: Poprawiliśmy się tez z Abell :)
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostDamian P. | 21 Lut 2015, 23:08

karol napisał(a):Moim zdaniem jak na takie miejsce, newtona 20" to galaktyka NGC3187 w Hickson 44, która ma 12,8 mag z trudem wyłaniała się z tła to coś jest nie tak.


Odpiszę Ci tutaj żeby już nie pisać w obiekcie tygodnia o Tokyo.Z tego co widzę podałeś jasność zbliżoną do tej w Wikipedii.Nie wiem na ile ona jest właśnie prawdziwa.Według tego co mam na kompie jasność wizualna tej galaktyki to 13.4mag. czyli trochę słabsza.Ma ona również dość słabą jasność powierzchniową 14.7mag.Mimo wszystko dla 20'' w dobrych warunkach to nadal nie żadne wyzwanie ale na pierwszy rzut oka zbyt jasna może nie być.Ja właśnie staram się nie sugerować jasnościami z wiki bo zauważyłem sporo różnic no ale może miałeś całkiem inne zródło.
 
Posty: 364
Rejestracja: 12 Sty 2014, 19:12

 

PostKarol | 22 Lut 2015, 11:42

Moja pomyłka, według tego źródła http://spider.seds.org/ngc/ngc.html które mi polecił Piotr Guzik ta galaktyka ma 12,9 mag.
Myślę, że 12,9 mag to jasno dla 20" ale jak piszesz, że ma 14,7 mag jasności powierzchniowej (moja strona tez tak podaje) to w połączeniu z przeciętną przejrzystością (3,5) to nie dziwić się że ledwo odcinała się od tła. Winą też było, że strasznie wiało, Lew wysoko czyli wyciąg wysoko (prawie na placach trzeba było stać) i nie mogłem dobrze się skupić.
Jak dobrze pójdzie napisze relacje.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postpiotrekguzik | 22 Lut 2015, 14:37

Widzę, że znów wrócił temat jasności.

Nas, obserwatorów wizualnych, interesują jasności wizualne, które są bardzo bliskie tym wyznaczanym w standardowym filtrze V. Aby mieć pewność co do jasności danego obiektu, najlepiej byłoby poszukać takiej wartości u źródła. Takim miejscem, gdzie można znaleźć jasności galaktyk wraz z referencjami (które pozwalają nawet sprawdzić kto i jak to zmierzył) są np.:

http://ned.ipac.caltech.edu/

Dobrym źródłem (choć niestety bez referencji) jest też właśnie:

http://spider.seds.org/ngc/ngc.html
http://leda.univ-lyon1.fr/

Zaletą tej strony jest to, że są tu informacje nie tylko na temat galaktyk, ale wszystkich obiektów z katalogów NGC i IC. Niestety, zdarzają się tu błędy.

Wygląda na to, że i w przypadku NGC 3187 jest błąd. Według źródeł popartych referencjami, jasność całkowita tej galaktyki to 13.3 - 13.4 mag.

Druga sprawa, którą muszę tu poruszyć, jest kwestia jasności powierzchniowej. Choć niektórzy parametr ten traktują jako najlepsze źródło informacji na temat tego, jak widać obiekt, to niestety i tu pojawia się wiele problemów. Galaktyka NGC 3187 jest tu świetnym przykładem. Katalogowe rozmiary tego obiektu to 3.6'x1.6', co zakładając że mówimy o elipsie dawałoby powierzchnię 4.5 minuty kwadratowej. Taka powierzchnia w połączeniu z jasnością całkowitą 13.3 - 13.4 mag dawałaby jasność powierzchniową równą około 15.0 mag na minutę łuku do kwadratu. Proszę jednak spojrzeć na zdjęcie tej galaktyki:

http://www.jwinman.com/starcharts/images/NGC%203187.jpg

Podane rozmiary tej galaktyki, 3.6' oraz 1.6' to odpowiednio odległość pomiędzy końcami jej długachnych ramion oraz długość "poprzeczki". Licząc więc jej powierzchnię jako powierzchnię elipsy o osiach których długości wynoszą 3.6' i 1.6' popełniamy duży błąd, gdyż tak naprawdę powierzchnia tego, co świeci to maksymalnie 2 minuty łuku do kwadratu. A niestety, jasności powierzchniowe podawane w większości źródeł są liczone właśnie przy założeniu, że obiekt jest elipsą o równomiernej jasności o osiach równych katalogowym wymiarom obiektu.
Jeśli weźmiemy powierzchnię galaktyki NGC 3187 równą około 2 minut łuku do kwadratu, otrzymamy jasność powierzchniową na poziomie około 14.0 mag na minutę kwadratową.
Jakby tego było mało, większość ze światła galaktyki, które widzimy pochodzi z jej dysku. Jasność całkowita tego dysku to będzie prawdopodobnie coś w zakresie 13.5 - 14.0 mag, a jego rozmiary to nie więcej niż około 1.5'x0.5', co oznacza powierzchnię nie większą niż 0.6 minuty łuku do kwadratu i jasność powierzchniową rzędu 13.0 - 13.5 mag na minutę łuku do kwadratu.
Ze względu, że wizualnie widać w zasadzie tylko ten jasny dysk, kiedy obserwujemy ją wizualnie, widzimy obiekt o jasności całkowitej właśnie rzędu 13.5 - 14.0 mag i (średniej) jasności powierzchniowej około 13.0 - 13.5 mag na minutę łuku.

Swoją drogą galaktykę tę widziałem wielokrotnie (po raz ostatni 2 dni temu) w 13" teleskopie i choć zawsze była widoczna jedynie zerkaniem, to nigdy nie była obiektem ekstremalnie trudnym.

Pozdrawiam
Piotrek Guzik
Taurus 13", Nikon Action 10x50EX
Awatar użytkownika
 
Posty: 843
Rejestracja: 18 Sty 2013, 21:33
Miejscowość: Krosno/Kraków

 

PostDamian P. | 22 Lut 2015, 15:57

Piotrze dzięki za konkretne naświetlenie sprawy.Czy w tym pierwszym linku trzeba jeszcze coś obliczać (dodać,odjąć?) by uzyskać już gotową jasność wizualną jaka nas interesuję? Nie mogę jakoś znalezć jej a też słabo trochę angielski znam.

Mam jeszcze prośbę czy wiesz może czy warto się sugerować tymi jasnościami? Nie pamiętam już skąd je mam ale zwykle często dobrze się zgadzały z obserwacjami.Z tego pdf i linku który też podał Karol niektóre galaktyki się dobrze zgadzają ze sobą ale też i niektóre się różnią.Jeśli chodzi o jasności powierzchniowe to w tym pdf zauważyłem kiedyś pewną niezgodność z obserwacjami ale zwykle było ok.
Deep-Sky-Hunter-atlas-object-list.pdf
(744.25 KiB) Ściągnięto 318 razy

Tu jeszcze jeden
ds_list_sorted_051225.pdf
(1.64 MiB) Ściągnięto 351 razy

Mam jeszcze trzeci ze zdjęciami czarno białymi ale jakoś nie chciał coś pójść.Na pewno nie wszystko tam się zgadza ale dobrze by było wiedzieć czy to jest coś warte.

karol napisał(a):Jak dobrze pójdzie napisze relacje.

Pisz,pisz czekam.Ja już na razie mam dość heh wyszło już za dużo w Lutym i po czarownicy nic więcej na razie nie planuję.
 
Posty: 364
Rejestracja: 12 Sty 2014, 19:12

 

Postrokita | 22 Lut 2015, 17:21

piotrekguzik napisał(a):Dobrym źródłem (choć niestety bez referencji) jest też właśnie:

http://spider.seds.org/ngc/ngc.html
http://leda.univ-lyon1.fr/

Zaletą tej strony jest to, że są tu informacje nie tylko na temat galaktyk, ale wszystkich obiektów z katalogów NGC i IC. Niestety, zdarzają się tu błędy.


Wyliczanie SEDS razem z Hyperledą to chyba jakaś pomyłka?

Hyperleda ma dobry zakres referencji dla każdego z obiektów - jest to najlepszy katalog galaktyk jaki powstał do tej
pory - niestety trzeba poświęcić trochę czasu, aby nauczyć się nim poprawnie posługiwać - przeliczać wartości etc.
Przykład dla NGC3187:
1. Dane ogólne: http://leda.univ-lyon1.fr/ledacat.cgi?o=NGC3187
2. Fotometria z referencjami: http://leda.univ-lyon1.fr/fG.cgi?n=3&o=NGC3187
3. Rozmiary: http://leda.univ-lyon1.fr/fG.cgi?n=106&o=NGC3187

SEDS jest przestarzały - najlepsze/najnowsze dane odnośnie NGC/IC znajdują się tu: http://www.klima-luft.de/steinicke/index_e.htm - tam też znalazłem kilka błędów.

Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

PostKarol | 22 Lut 2015, 18:29

Bardzo ciekawe rzeczy piszecie :) Musi chyba kto napisać jakąś instrukcje :lol:
To co napisał Piotr w zasadzie wiedziałem ale jakoś nie przysiadłem by o tej galaktyce dokładniej poczytać.
Jeszcze nie napisałem relacji z obserwacji kiedy ją widziałem a już jest ładna dyskusja :lol: Opisze tam dokładnie jak to było z dostrzegalnością tej NGC 8)
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postpiotrekguzik | 22 Lut 2015, 23:37

rokita napisał(a):Wyliczanie SEDS razem z Hyperledą to chyba jakaś pomyłka?


No pewnie, że tak. Teraz już niestety nie mogę tego zmienić. Hyperleda miała być z nedwww, a nie z SEDS, ale jak widać niechcący dokleiłem link w złym miejscu. Miało być:

Takim miejscem, gdzie można znaleźć jasności galaktyk wraz z referencjami (które pozwalają nawet sprawdzić kto i jak to zmierzył) są np.:

http://leda.univ-lyon1.fr/
http://ned.ipac.caltech.edu/

Dobrym źródłem (choć niestety bez referencji) jest też właśnie:

http://spider.seds.org/ngc/ngc.html

Zaletą tej strony jest to, że są tu informacje nie tylko na temat galaktyk, ale wszystkich obiektów z katalogów NGC i IC. Niestety, zdarzają się tu błędy.


Jeśli ktoś korzysta z SEDS, warto po otworzeniu obiektu kliknąć w link "Revised NGC/IC data" - wyświetlą się wówczas dane, które zebrał Wolfgang Steinicke's, czyli chyba te, które Ty linkowałeś tu:

http://www.klima-luft.de/steinicke/index_e.htm

Pozdrawiam
Piotrek Guzik
Taurus 13", Nikon Action 10x50EX
Awatar użytkownika
 
Posty: 843
Rejestracja: 18 Sty 2013, 21:33
Miejscowość: Krosno/Kraków

 

Postmrjq | 23 Lut 2015, 11:03

Piotrek dziękuję za wyjaśnienie. Czyli 3187 nie jest tak jasna jakby się wydawało ...

Damian P. napisał(a):
karol napisał(a):Moim zdaniem jak na takie miejsce, newtona 20" to galaktyka NGC3187 w Hickson 44, która ma 12,8 mag z trudem wyłaniała się z tła to coś jest nie tak.


Odpiszę Ci tutaj żeby już nie pisać w obiekcie tygodnia o Tokyo.Z tego co widzę podałeś jasność zbliżoną do tej w Wikipedii.Nie wiem na ile ona jest właśnie prawdziwa.Według tego co mam na kompie jasność wizualna tej galaktyki to 13.4mag. czyli trochę słabsza.Ma ona również dość słabą jasność powierzchniową 14.7mag.Mimo wszystko dla 20'' w dobrych warunkach to nadal nie żadne wyzwanie ale na pierwszy rzut oka zbyt jasna może nie być.Ja właśnie staram się nie sugerować jasnościami z wiki bo zauważyłem sporo różnic no ale może miałeś całkiem inne zródło.


Dopiero za 3-4 razem wyskoczyła z tła. Warunki były trudne z racji wiatru. Uważam, że nie jest trudnym obiektem. Ale czy jest wyzwaniem, zależy i od doświadczenia obserwatora i warunków. Galaktyki są wymagające, niejednokrotnie się o tym przekonałem. Pewnie gdybym się skupił tylko na niej, używając jeszcze większego powiększenia.
Byłaby bardziej widoczna na wprost. Ale jak jest wymagający obiektem niech uzmysłowi ten szkic http://www.deepsky-drawings.com/hcg-44/dsdlang/en
Takisit
 
Posty: 453
Rejestracja: 18 Lut 2008, 16:02
Miejscowość: Polska

Postrokita | 23 Lut 2015, 12:48

piotrekguzik napisał(a):Jeśli ktoś korzysta z SEDS, warto po otworzeniu obiektu kliknąć w link "Revised NGC/IC data" - wyświetlą się wówczas dane, które zebrał Wolfgang Steinicke

Faktycznie - we wstępie informują, że bazują na NGC 2000.0 Sinotta z małymi poprawkami- więc się nie zagłębiałem.

Obok NED i HiperLedy jest jeszcze trzecie miejsce autorytatywne:
http://simbad.u-strasbg.fr/simbad/sim-fbasic
Przykład:
http://simbad.u-strasbg.fr/simbad/sim-b ... BAD+search
Tym narzędziem też należy nauczyć się posługiwać.

@Damian P
Deep-Sky-Hunter-atlas-object-list.pdf - jest to przetworzony katalog SAC ver 7.7
Drugi plik to spis treści do atalsu Takiego 8.5 mag - dobrze przetworzony i rozszerzony katalog SAC ver 7.2

Katalog SAC w wersji 8.1 masz tutaj: http://www.saguaroastro.org/content/downloads.htm
Możesz wciągnąć do arkusza kalkulacyjnego lub bazy danych i przefiltrować według własnych kryteriów.

Czy jest to coś warte? Oczywiście, należy jednak należy pamiętać, jak sam zauważyłeś, że każdy katalog zawiera błędy.

Sporym grzechem SAC są zaokrąglone koordynaty co powoduje, że próba nałożenia danych na obrazy DSS daje często mierne rezultaty, w planowaniu obserwacji wizualnych zupełnie to nie przeszkadza.

Zaletą katalogu SAC jest - jak to już zaznaczył dla NGCIC Piotr Guzik - pełny przekrój typów obiektów, również tych spoza NGC/IC, dostępnych z poziomu amatorskiego "astrofoto" i/lub "wizuala".

Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

PostDamian P. | 23 Lut 2015, 18:32

Rokita, wielkie dzięki :wink:
 
Posty: 364
Rejestracja: 12 Sty 2014, 19:12

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 16 gości

AstroChat

Wejdź na chat