cześć. mam do was pytanie jako laik, i to na dodatek… spłukany laik. w tym momencie średnio mnie
stać na zakup profesjonalnego sprzętu,a wszyscy wiemy, że pasja jaką mamy mimo wszystko wymaga
nakładów pieniężnych. kumpel doradził mi, żebym zamiast kupował lustrzankę nikona, zobaczył
jakie sa teraz dostępne
lustrzanki sony bo podobno nie ustępują jakością, za te cena jest niższa
nawet o 20%. nie ukrywam, że teraz każdy grosz się dla mnie liczy, ale z drugiej strony nie chciałbym
teraz łaszczyć się na coś tańszego, a potem żałować i i tak znowu odkładać na nikona. Jakieś rady?
Ktoś miał już do czynienia z sonówkami? da się ich używać czy lepiej olać takie rady i kupić coś
sprawdzonego??