Adventurer jak na początek to dobry wybór, sam zaczynam i właśnie Sky Adv to chyba najlepsza opcja. Poniżej za i przeciw:
Za 1500zł masz głowicę ze wszystkimi akcesoriami (czyt. bez kobinowania z przejściówkami, itp), pod sam aparat bez tuby jest idealna. Niestety ma ograniczenia w kwesti rozbudowy, udźwigu do 5kg, więc kolejnym krokiem jest lunetka APO i na tym się kończy rozbudowa. Aczkolwiek uważam że adventurer + dobre APO to już jest konkretny sprzęt.
Do tego stalowe "stoisko" i mieścisz się w 2000zł, bez tzw. "a może byś dozbierał kila tysięcy"
Może warto dopisać że nie posiadam jeszcze adventurera i obecnie bawię się astrofot na EQ2 z ekonomicznym prowadzeniem, szału nie ma, dużo ustawiania bo nie ma lunetki biegunowej ale też można. Próbuje wycisnąć ze sprzętu ile się da, ale ja nie mam wielkich wymagań, szerokie mi wystarczają.