NGC6888 Crescent

[qbanos85]

Hej,

Prezentuję kolejne zdjęcie z projektu iTeleskop.org - mgławicę emisyjną NGC6888 Crescent albo Meduza w konstelacji Łabędzia. W samym centrum mgławicy znajduje się jasna gwiazda Wolfa-Rayeta WR136, która utworzyła mgławicę. Podobno w ciągu 1 mln lat ma skończyć jako supernowa, więc obserwujcie

Planewave CDk 12.5", FLI PL-16803, Paramount ME
Filtry Astrodon Ha, L, i', r', g'. Ha dodane do filtra i'.

Pozdrawiam

Kuba

[Dominik Woś]

Kubo, podaj proszę dodatkowe parametry dla zdjęcia, w tym czasy pojedynczych ekspozycji i ich liczba (całkowity czas naświetlania) to można będzie więcej o zdjęciu dowiedzieć. Ha robicie jak Łysy mocniej świeci na niebie czy wtedy, kiedy chcecie, jest pogoda?

W wolnej chwili napisz może coś więcej o tym Waszym projekcie iTelescope lub wskaż, gdzie można o nim poczytać.

Pozdrawiam,
Dominik

[qbanos85]

Pojedyncze ekspozycje jak zawsze 5 min. Sumaryczny czas jakieś 15h, ale to musiałbym policzyć dokładnie bo klatek jest dużo. Ha robimy podczas pełni, na pewno ma to negatywny wpływ. Ale ciemnej nocy szkoda na wąskie pasma

Nasz projekt ma stronkę, gdzie jest garść informacji:
http://www.iteleskop.org

Zainspirowany Twoimi uwagami co do osiąganego S/N znalazłem w sieci gościa, który ma identyczny sprzęt jak nasz, ale kamera to Apogee Alta z chipem kaf16803. Wysłał nam surową klatkę, którą na razie na oko porównaliśmy z naszymi. Słabo to wygląda, będziemy diagnozować, a w ostateczności wyślemy kamerę do FLI...

Pozdr.


Kuba

[Dominik Woś]

Pojedyncze ekspozycje jak zawsze 5 min. Sumaryczny czas jakieś 15h, ale to musiałbym policzyć dokładnie bo klatek jest dużo. Ha robimy podczas pełni, na pewno ma to negatywny wpływ. Ale ciemnej nocy szkoda na wąskie pasma

Nasz projekt ma stronkę, gdzie jest garść informacji:
http://www.iteleskop.org

Zainspirowany Twoimi uwagami co do osiąganego S/N znalazłem w sieci gościa, który ma identyczny sprzęt jak nasz, ale kamera to Apogee Alta z chipem kaf16803. Wysłał nam surową klatkę, którą na razie na oko porównaliśmy z naszymi. Słabo to wygląda, będziemy diagnozować, a w ostateczności wyślemy kamerę do FLI...

Pozdr.


Kuba

Dzięki Kuba. To Nerpio to ciekawa sprawa. Wy macie już prawie rok doświadczenia, więc prośba o skomentowanie kilku rzeczy, takich jak kłopoty ze stabilnym zasilaniem, przez co słyszałem, że elektronika może szwankować lub nawet ulec uszkodzeniu. Dość silne porywy wiatru, które mogą być powodem problemów z prowadzeniem montażu. Dałbyś radę to skomentować?

Jeśli chodzi o kamerę, to jest parę kwestii do sprawdzenia w pierwszej kolejności aby być pewnym, że działa optymalnie:

1) zasilanie - w zasadzie staram się zasilać kamerę oddzielnie od innych zasilanych urządzeń. Co więcej FLI może być wrażliwe na długość kabla od zasilacza do kamery. Na Grupie Yahoo FLI, zapytałem kiedyś jak wymienić złamany kabel z wtyczką zasilania 24V do FLI6303 i zwrócono mi uwagę aby ten kabel po wymianie nie był dłuższy niż 1 metr lub nawet powinien być krótszy. Może być to trochę uciążliwe, gdyż zasilacz będzie w takiej sytuacji przy montażu, blisko kamery ale być może chodzi o wyeliminowanie ewentualnych zakłuceń lub interferencji;

2) kabel USB - staram się, jeśli to możliwe łączyć kamerę kablem USB bezpośrednio z laptopem. Użycie różnych HUBów może niekorzystnie wpływać na jakość materiału ściąganego z kamery.

Jeśli chodzi o wsparcie użytkowników przez FLI, to osobiście nie miałem dobrych doświadczeń z tą firmą. Są dość drodzy jak na nasze standardy (godziny pracy serwisanta, w tym również testy po ewentualnej naprawie) i pewnie też dlatego wielu usterek nie naprawiają tylko wymieniają całe moduły na nowe, słono za nie taksując klienta. Apogee to zupełnie inna bajka, a teraz, po przejęciu Apogee przez Andora, serwis jest w Europie o ile można nią nazwać Irlandię Północną.

Co się zaś tyczy dobrego prowadzenia z ogniskową, którą wykorzystujecie, to obawiam się, że bez guidingu jednak się nie obejdzie, aby robić idealne estetycznie zdjęcia DSów. Macie chyba sporo tzw. back focusa w zapasie, więc dodanie rotatora i off-axisa pewnie załatwiłoby sprawę (tyle, że to jednak spore dodatkowe koszty, które mają uzasadnienie jedynie dla "estetycznych astrofotografów").

Pozdrawiam,
Dominik

[qbanos85]

1. Apropos Nerpio.
Zasilanie jak do tej pory jest bezproblematyczne, może zdarzyła się jedna awaryjna przerwa podczas zimowej burzy w lutym i jedna jako planowe wyłączenie w gminie. Od niedawna w Astrocampie funkcjonuje top secret zestaw dużej europejskiej firmy od samolotów, więc zasilanie całego obserwatorium musi spełniać wyśrubowane standardy. Z internetem też jest ok. Wyłączenia zdarzają się rzadko, a połączenie jest szybkie. Download zdjęć robimy głównie w dzień, podobnie jak kilkunastu innych użytkowników.

Co do wiatru, no to czasem wieje... to jest ponad 1600 m n.p.m wysokości czyli jak nasza Śnieżka. Nie ma huraganów, ale wystarcza to co jest dzisiaj czyli wiatr 25 km/h i zdjęcia wychodzą słabo. Teleskop znajduje się w hangarze z odsuwanym dachem i robi się po prostu przeciąg między boxami z teleskopami i różne zawirowania. Dla tych co mają tam FSQ106 albo TOA150 to nie jest duży problem, ale dla półmetrowych teleskopów już gorzej. Natomiast jak nie wieje to seeing podobno jest lepszy niż w Chile. To miejsce słynie ze stabilności powietrza. Wskaźnik SQM nieba pokazuje najczęściej ponad 22 mag.

Serwis doraźny jest na miejscu (1 człowiek). Byleby mu nie przeszkadzać w sobotę albo niedzielę Generalnie wszystko jest manana, ale da się załatwić to co trzeba. Do grubszych spraw przyjeżdża drugi z miasta 100 km od Nerpio.

Chyba mają jedną wolną kopułę jakbyś chciał się zainstalować

2. Apropos kamery.
Dzięki za podpowiedzi. Podczas ostatniej wycieczki do Nerpio, podłączyliśmy kamerę za pośrednictwem karty PCI express czy czegoś podobnego. Nie bezpośrednio do gniazda USB w każdym razie. Trzeba sprawdzić, czy to nie miało wpływu na sygnał.
Już raz pisałem do FLI i zaproponowali właśnie wymianę płyty głównej za 1000 dolarów
Co do guidingu, jeszcze powalczymy z PECem + ProTrackiem. Jak się nie uda to będziemy decydować co dalej. Generalny problem z OAGiem mieliśmy taki, że Maxim szukał gwiazdy do guidowania i nie znajdował odpowiedniej np. po ekspozycji 30 sek. A samo zadanie miało długość 1 min, więc to się trochę mijało z celem

Pozdr.

[Dominik Woś]

1. Apropos Nerpio.
Zasilanie jak do tej pory jest bezproblematyczne, może zdarzyła się jedna awaryjna przerwa podczas zimowej burzy w lutym i jedna jako planowe wyłączenie w gminie. Od niedawna w Astrocampie funkcjonuje top secret zestaw dużej europejskiej firmy od samolotów, więc zasilanie całego obserwatorium musi spełniać wyśrubowane standardy. Z internetem też jest ok. Wyłączenia zdarzają się rzadko, a połączenie jest szybkie. Download zdjęć robimy głównie w dzień, podobnie jak kilkunastu innych użytkowników.

Dziękuję ponownie za szybką odpowiedź. Czyli kłopoty z zasilaniem nie potwierdzają się. I tak trzymać!

Co do wiatru, no to czasem wieje... to jest ponad 1600 m n.p.m wysokości czyli jak nasza Śnieżka. Nie ma huraganów, ale wystarcza to co jest dzisiaj czyli wiatr 25 km/h i zdjęcia wychodzą słabo. Teleskop znajduje się w hangarze z odsuwanym dachem i robi się po prostu przeciąg między boxami z teleskopami i różne zawirowania. Dla tych co mają tam FSQ106 albo TOA150 to nie jest duży problem, ale dla półmetrowych teleskopów już gorzej. Natomiast jak nie wieje to seeing podobno jest lepszy niż w Chile. To miejsce słynie ze stabilności powietrza. Wskaźnik SQM nieba pokazuje najczęściej ponad 22 mag.

Myśleliście aby powiesić na tym samym montażu coś o krótkiej ogniskowej, do wykorzystania wtedy, gdy na długą nie ma warunków? Paramont chyba dałby radę z dodatkowym obciążeniem?

Chyba mają jedną wolną kopułę jakbyś chciał się zainstalować

wyspecjalizowałem się w astrofoto wyjazdowo-podróżniczym. Mamy ze znajomymi pewne plany co do obserwatorium zdalnie sterowanego w RPA, ale na razie rozgryzamy kwestie potencjalnych zagrożeń ze strony przyrody (od wyładowań atmosferycznych, znacznie potężniejszych niż w Europie, po agresywne zwierzątka i owady próbujące zawłaszczyć przestrzeń). Jednak południowe niebo ma troszeczkę więcej do zaoferowania.

2. Apropos kamery.
Dzięki za podpowiedzi. Podczas ostatniej wycieczki do Nerpio, podłączyliśmy kamerę za pośrednictwem karty PCI express czy czegoś podobnego. Nie bezpośrednio do gniazda USB w każdym razie. Trzeba sprawdzić, czy to nie miało wpływu na sygnał.

To może być podstawowa rzecz do sprawdzenia.

Już raz pisałem do FLI i zaproponowali właśnie wymianę płyty głównej za 1000 dolarów

Czyli potwierdzają się moje spostrzeżenia.

Generalny problem z OAGiem mieliśmy taki, że Maxim szukał gwiazdy do guidowania i nie znajdował odpowiedniej np. po ekspozycji 30 sek. A samo zadanie miało długość 1 min, więc to się trochę mijało z celem

Właśnie rotator i dzięki niemu, podgląd w The Sky kadru zapewniającego dobrą gwiazdę do guidowania na chipie kamery guidującej, rozwiązałoby problem.

A i jeszcze jedna sprawa, z tego co mi wiadomo, co najmniej kilka osób z Polski ma sprzęt w Nerpio, ale żadnych zdjęć na forach zrobionych tam zdalnie nie widziałem. Tym większy szacunek dla Ciebie, że dzielisz się z nami efektami pracy iTelescope.org w zakresie astrofotografii estetycznej.

pozdrawiam,
Dominik

[Dominik Woś]

Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz, która może mieć wpływ na pogorszenie współczynnika S/N , szczególnie przy stosunkowo wolnej optyce i krótkich ekspozycjach.

Jak wiadomo czipy FF Kodaka są wrażliwe na efekt RBI (opisany na przykład Tutaj.)

Czy używacie Kubo tzw. "NIR pre flush" z FLI 16803? Jeśli tak, to może być dodawany dodatkowy szum do każdej klatki.

Pozdrawiam,
Dominik

[qbanos85]

Hej,

Dzięki za podpowiedź. Akurat Preflush'a nie używamy i na wielu zdjęciach wychodzą duchy. Natomiast chyba znaleźliśmy winowajcę i będzie to połączenie przez kartę PCI.
Takie małe porównanie, przed wizytą kamera podłączona bezpośrednio w USB, po wizycie przez PCI.

S/N mamy wyraźnie gorszy teraz. Przy połączeniu bezpośrednim S/N osiągany był bardzo zbliżony do tego referencyjnego od kolegi z Apogee Alta U16.

Pozdrawiam

[LesioQ]

Ale szum kamery to lepiej porównywać na pojedynczych klatkach, bez stack-u.

[Dominik Woś]

Faktycznie, na tych stackach 20x150 sek. są nadal widoczne hot piksele i promienie kosmiczne, które po złożeniu kilkudziesięciu klatek powinny zniknąć (ulec uśrednieniu).

Pozdrawiam,
Dominik

[LesioQ]

Problemy w zasilaniu kamery i ogólnie szumy odczytu najlepiej będzie widać na klatce BIAS, na zimno (bardzo zimno ).
Niskie SD na takiej to podstawa.