Nie sądziłem, że uda mi się dokończyć to zdjęcie w 2005 roku ale ostatecznie zakończyłem walkę z tą bardzo trudną galaktyką (jest bardzo ciemna i dlatego trudna do fotografowania). Po raz pierwszy zastosowałem ekspozycje z czasem 10 minut na klatkę dla luminancji (dotychczas robiłem klatki z czasem maksymalnie 5 minut jedna) co jest już długim czasem naświetlania dla dość czułej kamery CCD (ok 80-90% dla R). Więcej informacji o obiekcie oraz większe rozdzielczości po kliknięciu na poniższe zdjęcie.
No i załapała się na zdjęciu nawet jedna znana zmienna.
Z Noworocznymi Pozdrowieniami,
Dominik