Dzień dobry
pomimo sprzeciwu natury wczoraj udało mi się spędzić 4 godziny nieustającego cierpienia w celu zdobycia kilku kadrów. Niestety była mgiełka i wiało.
Prezentuję moją 3 fotkę. Tym razem to sklejka - moja pierwsza, ale ponieważ DSS w dalszym ciągu mnie nie lubi, musiałem to zrobić ręcznie w PSie.
Łącznie 8 klatek (tylko lighty), 6 po 5 minut na ISO 1600, jedna 10 minut na ISO 800 i jedna ISO 1600 12 minut.
Canon 5Dmk2 niemodyfikowany, guiding, EQ6, GSO10".
Zdjęcie jest cropem oryginału do jakiś 60-70%, ze względu na koszmarną winietę, oraz fatalne rezultaty korekcji komy w górnych narożnikach (w użyciu był MPPCIII). Resize do wielkości ekranu. Kolor dalej na czuja, zielono-niebieski zafarb z filtra CLS dewastuje kolory i połowa całej obróbki to było ustawienie koloru. Cała obróbka w ACR i PS5.
Będę wdzięczny za uwagi.