Kalibracja koloru na podstawie APOD

Sprzęt, obróbka, dyskusje, porady

PostDominik Woś | 09 Maj 2017, 12:37

Dzisiejszy APOD (bardzo fajne zdjęcie Yuri'a Beletsky'ego) pozwala zadać sobie pytanie dotyczące stosowania lub nie stosowania tzw. "kalibracji koloru". Zdjęcie Yuri'a wydaje mi się trochę za niebieskie, wrzuciłem je więc na szybko do PixInsight, aby sprawdzić jak będzie ono wyglądało po procedurze kalibracji koloru w tym programie.

Oryginalne zdjęcie:

Kalibracja koloru na podstawie APOD: DoubleDipper_Beletsky_1199.jpg


Po korekcie kolorystyki w PI:

Kalibracja koloru na podstawie APOD: DoubleDipper_Beletsky_1199_pop.jpg


Która wersja jest dla Waszych oczu bardziej przyjazna?

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

Postzbyszek | 09 Maj 2017, 12:49

Zdjęcie to artystyczna wizja, tak patrząc to niebieskawe jest bardziej artystycznie przetworzone, mnie bardziej w zieleń czy złoto by pasowało . Patrzę na astro zdjęcia tak od czasu słynnej kiedyś " fotki" Jowisza z Synty 200/1200 Dobson. Takie kolorowe, w szczegóły zaopatrzone. Po latach dowiedziałem się, że to była wizja artystyczna ....
Anka ten telep potem miała ...
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

PostKrater | 09 Maj 2017, 14:55

Domek

Takie czasy nastały, że upiększa się naturę bo ona sama już nie wystarcza :wink: .
Pół biedy z astrofoto.
Gorzej już jest chociażby z kobietami. Patrzysz w tv czy jakieś kolorowe czasopisma a tam kobitki każda jedna jak z przysłowiowego obrazka. Wychodzisz na ulicę a tam takich albo wcale albo jak wygrać kumulacje w totolotka.

Z tego rozdźwięku niektórzy sięgają po różne upiększacze rzeczywistości zwane współcześnie "dopalaczami" a życie w realu staje się bezbarwne i nudne. :?

Akceptując więc zjawisko "wizji artystycznej" bardziej mi się podoba wersja oryginalna tego zdjęcia.

(a akcje "fotoszopów" i chirurgii plastycznej cały czas idą w górę :shock:)
"Nie należy mnożyć bytów ponad konieczność" (Brzytwa Ockhama)
Awatar użytkownika
 
Posty: 409
Rejestracja: 23 Lip 2013, 12:08
Miejscowość: Kraków

 

PostDominik Woś | 09 Maj 2017, 15:36

Krater napisał(a):Akceptując więc zjawisko "wizji artystycznej" bardziej mi się podoba wersja oryginalna tego zdjęcia.


Mi też się podoba pierwsza wersja, niebieska woda w jeziorze na przykład. Analogicznie najbardziej podobają mi się filmy, które już widziałem, czy też smakują mi potrawy, które już kiedyś jadłem. :wink:

Czasami jednak, przez "zboczenie" astrofotograficzne, patrzę na zdjęcie i zastanawiam się jaki powinien być w miarę poprawny kolor gwiazd i tła, domyślam się, że niebo w pobliżu horyzontu nie będzie niebieskie, gdyż atmosfera niejako wycina widmo tej barwy. Podobnie woda w jeziorze w nocy będzie raczej ciemna, bez koloru.

Ale wizja artystyczna to wizja artystyczna, może być właśnie lepsza niż realistyczna. :wink:

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

PostMaPa | 09 Maj 2017, 16:09

Dla mnie pierwsza wersja jest 'bajkowa'. gdybyś nie zestawił obu wersji po prostu bym ją przyjął i już.
W tym zestawieniu druga jest bliższa naturze ale właściwie co to znaczy - to chyba tylko moja percepcja.

Odniosę się tutaj do tego jak obrabiam zdjęcia. Zwłaszcza tzw szerokie kadry z modyfikowanego canona. Mianowicie, staram się nie stosować gradient-toolów o ile zdjęcie jest zrobione w bardzo dobrych warunkach. Jeśli już jestem zmuszony to zawsze stosuję trzy elementy uznaniowo: wersję z ręcznie usuniętymi gradientami i balansowanem na piechotę, wersję przejechaną toolem, histogram. Tutaj nie mam przepisu. Po prostu patrzę na nie w pewnym momencie jednocześnie i zastanawiam się nad ich naturalnością czy wymieszaniem na warstwach. Daje też oczom ( i głowie ) odpocząć przed podjęciem ostatecznej decyzji.
Awatar użytkownika
 
Posty: 3293
Rejestracja: 29 Gru 2006, 21:43
Miejscowość: małopolska

PostDominik Woś | 09 Maj 2017, 21:30

MaPa napisał(a):Dla mnie pierwsza wersja jest 'bajkowa'. gdybyś nie zestawił obu wersji po prostu bym ją przyjął i już.
W tym zestawieniu druga jest bliższa naturze ale właściwie co to znaczy - to chyba tylko moja percepcja.


Postanowiłem sprawdzić u źródła pisząc email do Yuri'ego, z którym poznałem się w 2009 r. w Linzu podczas CEDIC 2009.

Na moje pytanie o to z czego wynika taka niebieskawa, chłodna kolorystyka zdjęcia, czy była zamierzona oraz podesłanie mu linku do tej drugiej wersji z forum (skalibrowanej) odpowiedział tak:

"This is a very good question indeed. At the very moment when I took the image the Moon was still present on the sky, and I decided to keep the moody color to give better (from my point of view) representation of what I was seeing. Sure, you can do proper color balance using various tools, but in this particular case I focused more on emotional aspect of the image."

Wolne tłumaczenie:

"To jest rzeczywiście dobre pytanie. W momencie, w którym robiłem to zdjęcie, na niebie wciąż widoczny był Księżyc więc zdecydowałem się na nastrojowy kolor, lepiej oddający (z mojego punktu widzenia) to co rzeczywiście widziałem. Oczywiście, możesz zrobić odpowiednią kalibrację, wykorzystując różne narzędzia, ale w tym szczególnym przypadku skoncentrowałem się na emocjonalnym aspekcie tego zdjęcia".

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

PostJanusz_P. | 12 Maj 2017, 21:16

No i to stwierdzenie zamyka dalszą, zbędną dyskusję nad tą artystyczną i autorską wersją tej fotografii nastrojowej odzwierciedlającą stan ducha Autora :arrow: :wink: :mrgreen:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość

AstroChat

Wejdź na chat