Pył Korony Południowej

PostMaPa | 02 Lip 2017, 14:22

Pierwszy kadr z tegorocznej wyprawy pod południowe niebo. Fragment mgławicy pyłowej stowarzyszonej z gwiazdozbiorem Korony Południowej.

Nie miałem czasu aby przygotować odpowiednio zestaw. Na test przed wylotem znalazłem raptem jedną nockę tylko po to aby sprawdzić że wszystko ruszy z lapkiem i mimo mało obiecujących rezultatów na szybko stwierdziłem: pakuję i jadę z tym co mam bo co mam do stracenia.

Zestaw okazał się być dość wymagający. Ustawienie ostrości to zabawa dla cierpliwych a przy obiektywie należy zapomnieć o parafokalnych filtrach - szkoda bo bardzo by się przydały właśnie takie. Zrezygnowałem też z guidingu podnosząc poprzeczkę bo skoro nie mogłem dostroić zestawu jak należy to znaczy, że idę na całość i będę upraszczał. Z optyki wybrałem najdłuższy w sensie ogniskowej obiektyw z tych którymi dysponowałem.

Długość klatki ustawiłem za namową Bogdana na 1min i trzymałem się tego we wszystkich sesjach. Z braku wcześniejszego doświadczenia z tego typu zestawem oraz typem kamerki sam jestem ciekaw uzyskanych wyników i pierwszy raz od niepamiętnych czasów zupełnie nie wiem czego mogę się spodziewać :) Poniższe pyły przecierają nowy rozdział.


Asi1600 mono chłodzona z kołem filtrowym, Canon 200mm@f4 LRGB - 60,30,30,30 - nieguidowane na HEQ5

Image
Awatar użytkownika
 
Posty: 3293
Rejestracja: 29 Gru 2006, 21:43
Miejscowość: małopolska

Postmebelek | 02 Lip 2017, 18:49

Sama radość robić takie fotki z czasami po 60 s. Cacy!
Kolimuję i kolimuję , a przez chmury wciąż nie widać gwiazd.
GSO 203/800, SW Evostar 72 ED, EQ-5, Hyperion 5,8,17,21, Nikon D40, D5200, kamerka QHY163M
astronotatnik.blog.pl
 
Posty: 121
Rejestracja: 16 Cze 2013, 08:49
Miejscowość: Zabrze

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Sliwa oraz 123 gości

AstroChat

Wejdź na chat