Małe spotkanie w plenerze zawsze było przyjemniejsze od wielogodzinnych posiedzeń w aucie sam na sam ze świecącą matrycą laptopa.
Z kolegą Maćkiem dość często się spotykamy i gadamy o głupotach jak nigdy
On zbiera materiał sobie a ja sobie. Tym razem w kadr weszła Mgławica Kalifornia. Robiłem ją wcześniej z 750mm ogniskowej ale mieściła się tylko połowa.
Tu mam praktycznie w całości. Wiaterek troszkę kołysał montażem, ale przy 300mm ogniskowej wyszło dość punktowo Dodatkowo LP utrudniło mi zbieranie koloru.
eos1100Dmod + Tais3s F4,5- Ha 27x10min 1600iso
eos700D + Canon 300L F4- RGB 20x4min 400iso
Zdaję sobie sprawę z niedoskonałości obrabianego materiału, lecz moja optyka na tyle mi pozwala
Pozdrawiam