Ze względu na chwilowe rozpogodzenie udało mi się sfotografować wschodzący "Superksiężyc".
Zjawisko to występuje gdy Księżyc osiąga największe zbliżenie do Ziemi (perygeum) i pokrywa się ono z pełnią.
Tej nocy mogliśmy również podziwiać jego koniunkcję z Aldebaranem.