Witam Forumowiczów,
zastanawiam się na ile niezbędne jest GOTO w astrofotografii ogniskowymi 200-500mm. Zamierzam zacząć przygodę z fotografią nocnego nieba, na początek klasyki jak M31, M33, M42 itp. Czy do udanego focenia tych obiektów przydatne jest GOTO? Pytam, bo jeśli nie to zacząłbym od montażu w rodzaju astrotrac. Wydaje mi się, że lepiej zacząć bez GOTO bo to zmusza do nauki topografii nieba. Jakie są Wasze doświadczenia?
Z pozdrowieniami
Mariusz