Udało mi się w końcu co nieco dobrać do materiału zebranego w wakacje, a poniżej mała próbka - część Strzelca roboczo nazywana Czajniczkiem (choć moja żona dopatrzyła się mordy wilka ). Jest tam oczywiście trochę jeszcze skarbów. Fotka to fragment większej mozaiki, nad którą się trochę męczę - każdy kadr to ok 16x60s. na Nikonie D610 + Samyang 135/2 @2.8, iso1600.
btw... jeżeli ktoś jeszcze nie próbował - polecam przetestować AstroPixelProcessor - w kontekście składania mozaik o różnym gradiencie - potrafi pozytywnie zaskoczyć.
i wersja dla kartografów