W jakim kierunku wg was iść, jeżeli chodzi o astrofoto planet? Na razie robiłem zdjęcia tylko mono z ASI120MM. Przed opozycja Marsa chciałbym dodać do tego kolor i się waham. Czy lepiej iść w filtry LRGB czy druga kamerkę kolor i składać z obrazem z kamery mono? Widziałem, że ktoś robił takie zdjęcia.
Na korzyść kamery przemawia to, że potrzeba mniej czasu na zabranie materiału i łatwiej go poskładać. Filtry myśle, że będzie lepsza jakość? Niestety może być tak, że warunki skutecznie zepsują plany. Koszty praktycznie takie same.