Wiesz Jale ze nawet nie wiem.
Ale Saturn przy 6-ciu metrach jest naprawde potezny! Nasunelo mi sie kilka mysli, spostrzezen, ktorymi sie teraz podziele.
Uwazam ze warto stosowac wieksze ogniskowe. Tylko trzeba dokladnie wiedziec kiedy przestac. Ale powiem cos jeszcze. Trzeba dolozyc wszelkich staran, aby juz niemalze na "czuja", intuicyjnie ustawic prawidlowo ostrosc, i parametry kamery.
Ha! I tutaj jest pogrzebany pewien sekret. Ale trudno jest mi to w tej sekundzie przedstawiac... itd. W kazdym badz razie, MTO w testach pozwolil na uzyskanie przyzwoitego obrazu za pomoca dwoch soczewek Barlowa (2x*3x=6 metrow). Gdyby nie to ze panowal kiepski seeing, juz bysmy ogladali wyniki.
Z tym postanowilem sie jednak jeszcze troszke wstrzymac. Warto poczekac na lepsze warunki. Do rzeczy, MTO bardzo dobrze pracuje z ogniskowymi gornego juz rzedu, ale przedzial 4000 - 5000 mm wydaje sie byc tutaj najodpowiedniejszy. Powyzej, nastepuje znaczny spadek dynamiki obrazu, ktory oczywiscie mozna jeszcze podciagnac. Za to 4000-5000 mm pozwala dotrzec do granic rozdzielczosci i dynamiki obrazu, jakie udostepnia MTO i dalsze gorowanie tych wartosci wydaje sie byc juz bezcelowe. Zakres 6 metrow tylko pokazuje, ze mozna od czasu do czasu isc dalej, i ze ogniskowa okolo 4500 mm, w sprzyjajacych warunkach, to bedzie to cos!
Ostatnio edytowany przez Gregory 04 Lut 2006, 03:23, edytowano w sumie 5 razy