Messier 103

PostTosiek | 27 Gru 2018, 21:17

Gromada otwarta gwiazd oznaczona w katalogu Messiera jako M 103 a w innym jako NGC 581 znajduje sie w gwiazdozbiorze Kasjopei 1 stopień na północny wschód od gwiazdy Ruchbah. Jest jedną z najmniejszych najbardziej oddalonych gromad otwartych od Ziemi. Jej odległość szacowana jest na 8 - 9,5 tysiąca lat świetlnych a średnica na 15 lat świetlnych. M 103 jest gromadą stosunkowo młodą liczącą zaledwie 25 milionów lat. W jej centrum znajduje się z około 40 osobników. W środku gromady znajduje się czerwony olbrzym. Jej jasność na niebie to 7,4 magnituto a rozmiary to 6' kątowych.
Jest to moja druga fotografia tej zacnej gromadki. Pierwszą wykonałem 2010 roku tylko innym sprzętem. Porównując obydwie pole oddaję jednak tej wykonanej w tym roku. Materiał do niej zbierałem TSAPO 130 F7 i kamerą QHY 163M. Ilość czasu to 8 godzin LRGB.
Załączniki
Messier 103: M_103_nowe.jpg
Pozdrawiam:)
Obserwatorium z obrotową kopułą i jakieś tam szkiełka

moja strona : www.astroantoni.com
 
Posty: 358
Rejestracja: 04 Paź 2009, 11:34

 

Postekolog | 27 Gru 2018, 22:53

Ciekawy obiekt :)
Mimo, że gromada otwarta to w zasadzie nielornetkowa. Najdalsza z najdalszych wpisanych przez Messiera.
Mała. Tylko w idealnych warunkach lornetkujący zobaczy coś więcej niż niekształtną plamkę.
Zarazem bardzo przydatny w warunkach zaświetlenia nieba - można powalczyć z satysfakcją każdym teleskopem.
Fajnie, że wybrałeś taki obiekt mimo, że szczęka od razu nie opada "za darmo" jak w spektakularnych mgławicach (np Homar - gdzie akurat w środku też jest gromada młodych gwiazd) .

Mnie chyba najbardziej cieszą w Twojej fotografii te malutkie gwiazdki - ledwo widoczne.
Taki pyłek, a może przy nim jest ktoś kto patrzy teraz w naszą stronę :)

Pozdrawiam
:!: :!:
EDIT:
Tez nurtowało mnie to pytanie co zadał poniżej kolega
Załączniki
Messier 103: Lobster_Carr_3954.jpg
Lobster_Carr_3954.jpg (20.2 KiB) Obejrzany 2315 razy
Ostatnio edytowany przez ekolog, 27 Gru 2018, 23:08, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
 
Posty: 6168
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

PostPiotr K. | 27 Gru 2018, 23:02

Tosiek napisał(a):Ilość czasu to 8 godzin LRGB.

Hej, czy mogę spytać, co daje tak długie naświetlanie przy gromadkach? Chodzi o uzyskanie jak największej liczby słabiutkich gwiazd, i jak najgładszego tła?
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

PostTosiek | 28 Gru 2018, 09:50

Piotr K. napisał(a):
Tosiek napisał(a):Ilość czasu to 8 godzin LRGB.

Hej, czy mogę spytać, co daje tak długie naświetlanie przy gromadkach? Chodzi o uzyskanie jak największej liczby słabiutkich gwiazd, i jak najgładszego tła?

Chodzi o to żeby pokazać jak najwięcej co się da z danego sprzętu jak również o szum tła. Ja lubię zrobić to dokładnie na miarę możliwości. Nie uznaję odwalania sztuki. To ma cieszyć moje oko a nie powodować rozczarowanie bo mogłem więcej klatek zrobić a nie zrobiłem, a trzeba jeszcze dopalić itd. Zrób raz a dobrze, poświęć więcej czasu a będziesz miał lepszy efekt. To jest cała filozofia w astrofotografii. Przyjrzyj się, ile tak naprawdę osób pokazuje coś konkretnego. Większość testuje a pogodnych nocy coraz mniej i tak ucieka rok za rokiem a oni ciągle testują.
Pozdrawiam:)
Obserwatorium z obrotową kopułą i jakieś tam szkiełka

moja strona : www.astroantoni.com
 
Posty: 358
Rejestracja: 04 Paź 2009, 11:34

 

PostPiotr K. | 28 Gru 2018, 13:37

OK, dzięki za wyjaśnienie :) Ja nie kwestionuję sensowności tak długiego naświetlania, po prostu pytam dlaczego warto to robić :) Sam niedawno zacząłem zabawę z astrofoto, wciąż się uczę, i każda praktyczna informacja jest dla mnie cenna :)
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

Postcwic | 28 Gru 2018, 14:41

Moim zdaniem ludzie testują bo astrofoto to cho***nie ciężkie hobby i większośc nie jest zadowolona z rezulatatów.
Po kilku latach dobierania, kombinowania, testowania zostaje jedna może dwie osoby które pokazują świetne fotki ze sprzętu który w końcu, po długim czasie dobrali do swoich potrzeb :)
Domyślam się że Twoje obserwatorium też nie powstało w pierwszym roku.

Pozdrawiam Adam


Nikon ex 7x35; C1100d+50mm; SW 102/500
https://www.astrobin.com/users/cwic/
Awatar użytkownika
 
Posty: 1474
Rejestracja: 08 Sie 2016, 11:28
Miejscowość: Wrocław, Dolnośląskie

 

PostAurora | 29 Gru 2018, 11:38

Współczesna astrofotografia to przede wszystkim obróbka. Od niej zależy efekt końcowy. Jeden i ten sam materiał można obrabiać na wiele sposobów i za każdym razem efekt będzie inny. Ja po przejściu z analoga na cyfrę miałem spory problem z ogarnięciem obróbki i mam ten problem nadal. Wynika to z tego, że w sieci nie ma sensownych tutoriali. Ktoś coś tam nakręcił ale nijak się to ma do rzeczywistości (sprawdzałem krok po kroku). Fakt, że jakość sprzętu ma znaczenie, wiedza graficzna to 90% sukcesu. Czasem widuję zdjęcia osób które używają sprzętu za max 5K i efekty są świetne. Okazuje się później że autor z zawodu jest grafikiem i programy ma w małym palcu. Sporadycznie się zdarza że ktoś kto na co dzień nie zajmuje się grafiką, publikuje na prawdę ładne foty, ale ma za to wieloletni bagaż doświadczeń.
Myślę, że wiele osób próbuje swoich możliwości ile tylko może bo to hobby uzależnia, ale większość osób ustala pewną granicę finansową której nie jest w stanie przekroczyć i próbuje coś osiągnąć tzw półśrodkami. Stąd stale coś testują z nadzieją, że może właśnie teraz, wreszcie uda się osiągnąć zamierzony cel.
Sprzęt oczywiście ma ogromne znaczenie jeśli końcowy efekt ma być doskonały i mają rozchodzić się odgłosy zachwytu. Tu bez zainwestowania minimum 40K w sprzęt chyba ciężko mówić o doskonałości, ale jak wspomniałem są osoby które robią fotki na wysokim poziomie (bez nazwisk) sprzętem za kilka tysi.
Dodam, że przez dłuższy czas byłem testującym sprzęt i kiedy już w miarę na swoje możliwości osiągnąłem etap "zakończenia testów" i uznałem, że to odpowiedni sprzęt do astrofoto, to niestety moje umiejętności obróbki nie pozwalają mi na beztroskie publikowanie swoich zdjęć. Od po prostu są fotki, ale wiem, że z materiału ten, czy tamten mistrz wycisnął by soki a ja to co najwyżej coś tam nieumiejętnie spier..cze ;)
 
Posty: 377
Rejestracja: 03 Sie 2005, 10:38

Posttiger | 29 Gru 2018, 23:42

Ale myślę, ze nie chodzi nam o ,,mistrza" tutaj, a jak o jakąś drogę ku ,,lepszemu". Choć sam raczej jestem zwolennikiem raczej ,,surowego" materiału (oprócz stack , wiadomo wymogi sprzętowe), to jednak z zaciekawieniem przyglądam się fotkom obrobionym przez ,,profesjonalistów". Czasy się zmieniają, ciężko nawet dogonić ,,ogon" Tych ,,z górnej półki", Ale próbować zawsze można.
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 62 gości

AstroChat

Wejdź na chat