Galaktyka "Fajerwerk" z koleżanką

[Dominik Woś]

Bogdan pokazywał piękną parkę galaktyk M81 i M82 w wielkiej Niedźwiedzicy z pyłami IFN-a widocznymi w kadrze. Takich "zapylonych" obszarów jest oczywiście więcej na niebie ale na granicy Cefeusza i Łabędzia dzieję się naprawdę sporo. NGC6946 znajduje się w odległości około 22 milionów lat świetlnych od Słońca. Jest to dość aktywna galaktyka o rozmiarze około 75 tysięcy lat świetlnych. Koleżanką jest gromada otwarta NGC6939, oddalona od Słońca o około 6 tysięcy lat świetlnych i wieku około miliarda lat.

TEC 140 APO @F5.25, AP Mach-1, QHY22, HaLRGB:

Wersja z oznaczeniem obiektów w kadrze:

Pozdrawiam,
Dominik

[MaPa]

Kadr dla tej parki, "galaktyka z gromadką" jak zwykłem nazywać, może być jeden Natomiast wyciągnięcie tych pyłów powoduje, że muszę się zastanowić nad tym jak interpretujemy 'halo" od gwiazd. Gdybym to zobaczył u siebie pomyślałabym, że w powietrzu coś wisiało ( np cirrus) stąd takie pojaśnienia. Drugie co by mi przyszło to wilgoć na optyce skutkujące tym samym. Obszar jest pyłowy i to już jest wiadome nie od dziś. Chodzi mi o to, że kilka razy uzyskiwałem taki efekt pod bardzo dobrym niebem chodź nie przypominałem sobie ani cirrusów ani wilgoci. .... i starałem się ograniczyć ten efekt nie wyciągając mocno tła. Będę musiał w bardzo dobrych warunkach ciemnego nieba np Bieszczadzkiego zgłębić ten temat
Zakładam, że tak jest jak pokazałeś a to oznacza, że to bardzo rzadko prezentowana mocna wersja dla tego obszaru. Gratulacje

[Dominik Woś]

Fajnie zobaczyć Wasze reakcje na te, nawet dla mnie, niepokojące kadry. Zerknijcie na prawy górny róg tej poniższej mozaiki Cefeusza. Tam są te obiekty.

Pozdrawiam,
Dominik

[MateuszW]

Też mnie bardzo zastanowiły te pyły wyglądające jak halo, ale nie chciałem pierwszy pisać To jest ciekawe, bo wynika z tego że wiekszosć gwiazd na zdjęciu musi być zanurzona w tym pyle (chyba że wystarczy, aby były za nim?).
Właściwie jest to dobra lekcja, żeby idealnie kalibrować materiał, być pewnym braku cirrusów itp, żeby potem nie musieć ręcznie rozstrzygać, czy coś co widzimy jest rzeczywiste, czy to artefakt. Bo jak widać czasami, nasza intuicja zawodzi i rzeczywistość płata nam figle Czasami możemy "wyrównać" jakąś mgławicę w tle myśląc, że to gradient itp. Mnie np bardzo zdziwił wygląd fragmentu Crescenta w OIII, który był tak mocno "odcięty", że usilnie szukałem jakiegoś błędu w swojej obróbce

Całe zdjęcie ogólnie klasa! Jakie były czasy?

[Bogdan J.]

Domek już tak ma, że ciągnie co się da ze zdjęcia

[Dominik Woś]

Jakie były czasy?

Bardzo fajnie, że zapytałeś, celowo nie podałem, testując czujność. . Razem to jest 50 x 5 min Luminancji, 11 x 30 min H-alpha, 20 x 5 min B, 20 x 5 min R i tyle samo G.

Pozdrawiam,
Dominik

[Bogdan J.]

Czyli w sumie 300s dla L to nie tak długo.

[Dominik Woś]

Czyli w sumie 300s dla L to nie tak długo.

Przy F5,25 i czułości ICX694, 300 sekund dla luminancji wystarczy.

Pozdrawiam,
Dominik

[Bogdan J.]

Ostatnie zdjęcie M81 i M82 paliłem po 600s zastanawiam się czy jednak nie wrócić do czasów 300s i czy dla IFNa było by to gorszym rozwiązaniem???

[Dominik Woś]

Ostatnie zdjęcie M81 i M82 paliłem po 600s zastanawiam się czy jednak nie wrócić do czasów 300s i czy dla IFNa było by to gorszym rozwiązaniem???

Paliłeś IFN-a Bogdanie, 600 sekund było tutaj jak najbardziej wskazane.

Pozdrawiam,
Dominik