"Na północ" od mgławicy Ameryka znajduje się rozległy obszar materii która skutecznie gasi gwiazdy regionu.
Wycelowałem w jedną z "macek" które tam są. Najlepsze dopiero okazało się gdy bliżej przyjrzałem się obiektom które są w kadrze. Z opisu klatek wynika że celowałem roboczo w LBN412 ale wiodący jest ten największy ciemny obszar i od niego nazwy zapożyczyłem tytuł. Ogólnie to jest na bogato i wśród tych ciemnych pasm pochowały się okazy. Warto opisać co mam w planie.
FSQ/ST8300
LRGB - 7h