Proste astrofoto (księżyc) kompaktem?

Sprzęt, obróbka, dyskusje, porady

Postwinio | 10 Gru 2019, 15:11

Cześć,
zastanawiam się, czy sprzedawca trochę nie koloryzuje - podobno zwykłym kompaktem podczepionym do teleskopu można robić fajne zdjęcia za pomocą takiej przejściówki: https://teleskopy.pl/pdf/inne/astrofoto ... aktowy.pdf
Oczywiście mam na myśli zdjęcia księżyca (z uwagi na jasność).
Jak myślicie, czy ta zabawka jest coś warta? Oczywiście zdaję sobie sprawę z ograniczeń, ale chodzi o proste zdjęcia krajobrazów, księżyca, zjawisk atmosferycznych, może ISS. Kompletnie początkujący (w zasadzie każde udane zdjęcie da już sporo radości). Teleskop to prosty refraktor lub Newton 70-90mm na statywie foto (stąd ograniczony czas naświetlania - ruch obrotowy Ziemi).
Warto za te pieniądze kupić (lub wykonać samemu, mam dostęp do drukarki 3D, musiałbym jeszcze zaprojektować detal)?
team SW 90/900 :)
 
Posty: 484
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

Postdexter77 | 10 Gru 2019, 15:41

To samo uzyskasz przykładając telefon do okularu, już lepiej jakaś lustrzanka + mocowanie T2 i bezpośrednio w ognisko z barlowem lub bez w zależności od teleskopu :)
W mojej ocenie tego typu zdjęcia są kompletnie bez sensu, to tak jak iść na koncert i zamiast w nim uczestniczyć wyciągamy telefon i zaczynamy nagrywać.

Zjawiska atmosferyczne przez teleskop? ISS? I to na statywie foto? Powodzenia :D
Lornetki: Orion 2x54, APM 10x50 ED, APM 16x70 ED, APM 25x100 ED | Statywy: Manfrotto 475b (głowica 502ah), Benro Mach3 (głowica S6)
nieboprzezlornetke.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 350
Rejestracja: 19 Maj 2007, 17:11

Postwinio | 10 Gru 2019, 15:45

Na razie zbieram wiedzę :)
Czytam, pytam i takie tam.

No i lustrzanki nie mam, kompakt tak :P
Ostatnio edytowany przez winio, 10 Gru 2019, 15:45, edytowano w sumie 1 raz
team SW 90/900 :)
 
Posty: 484
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

Postdexter77 | 10 Gru 2019, 15:45

Jasne, powodzenia, niektórzy takie rzeczy lubią :wink:
Lornetki: Orion 2x54, APM 10x50 ED, APM 16x70 ED, APM 25x100 ED | Statywy: Manfrotto 475b (głowica 502ah), Benro Mach3 (głowica S6)
nieboprzezlornetke.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 350
Rejestracja: 19 Maj 2007, 17:11

PostDominik Woś | 10 Gru 2019, 15:52

Da radę, a zabawa w fotografowanie Księżyca kompaktem daje sporo satysfakcji. :D Ewentualnie przemyśl wersję tego adaptera do smartfonów, mają bardzo dobre aparaty. Osobiście smartfonem fotografowałem w projekcji okularowej całkowite zaćmienie Księżyca i nawet fajnie wyszło, zawsze to fajna pamiątka z przebiegu zjawiska. :D

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

Postwinio | 10 Gru 2019, 15:53

Tak myślałem, że w ten sposób nie bardzo da radę :(

Chyba wrócę myślami do lornetki - myślałem o małym refraktorku 80/400, ale tutaj czytam że do planet to się nie nadaje (chociaż urządza mnie w sumie Wenus - fazy, Jowisz z księżycami (galileuszowymi) i Saturn z pierścieniem + Merkury, Uran i Neptun jako 'punkciki'.
Znowu kątówka 45 stopni (obserwacje naziemne) podobno mocno psuje obraz, a to jeszcze aberracja chromatyczna refraktora, plus duża światłosiła (i wymagania względem okularów) itp. itd.
No i fotografować przez to prostym aparatem też nie bardzo można, a jeszcze 'porządny' montaż droższy od samego teleskopu :(

Żałuję trochę że Twoja lornetka nie mieściła się w moim budżecie bo zamiast ciągle patrzeć w forum mógłbym patrzeć w niebo. No i do lornetki to w sumie też potrzebuję solidnego statywu, przy czym tu chyba statyw foto mam nadzieję wystarczy.

@Edit: Dzięki Dominik za odpowiedź, post powyżej napisałem jeszcze przed Twoim. W sumie mam gdzieś jeszcze Nokię N8, robiła rewelacyjne zdjęcia (coś się w niej popsuło z GSM, ale sam aparat sprawny - może tędy droga)?
team SW 90/900 :)
 
Posty: 484
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

Postdexter77 | 10 Gru 2019, 16:36

Moja rada jest taka, aby nie kombinować :) Jak masz już jakiś cel jakim jest lornetka to cierpliwie czekaj, a nawet dozbieraj fundusz. Ten czas zleci bardzo szybko, niebo Ci nie ucieknie :) Zdążysz jeszcze się napatrzeć :)
Do lornetki 10x50 wystarczy prosty statyw foto.

Teleskop do obserwacji naziemnych nawet z bino to nie to samo. Próbowałem z makiem 127, pryzmatem Amiciego 45 stopni dającym obraz ziemski nieodwrócony i do tego nasadka bino Baader MaxBright - okulary 25 i 15. Nie ma mowy o krystalicznym obrazie jak z lornetki - za dużo szkła po drodze, nie to przybliżenie itp.
To już lepiej patrzeć przez szukacz :)

Planety i ich obserwacje to skomplikowany temat :) Trzeba mieć na nie naprawdę zajawkę i cierpliwie czekać, aż będą odpowiednio wysoko na niebie :)
I jak to mówi Wojtek - ile można na nie patrzeć? :wink: Mi Księżyc znudził się po kilku sesjach, za to na M42 w lornetce mógłbym spoglądać codziennie :)

Oczywiście każdy woli co innego, niektórzy studiują Księżyc do bólu :wink:
Lornetki: Orion 2x54, APM 10x50 ED, APM 16x70 ED, APM 25x100 ED | Statywy: Manfrotto 475b (głowica 502ah), Benro Mach3 (głowica S6)
nieboprzezlornetke.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 350
Rejestracja: 19 Maj 2007, 17:11

PostDominik Woś | 11 Gru 2019, 09:10

winio napisał(a):@Edit: Dzięki Dominik za odpowiedź, post powyżej napisałem jeszcze przed Twoim. W sumie mam gdzieś jeszcze Nokię N8, robiła rewelacyjne zdjęcia (coś się w niej popsuło z GSM, ale sam aparat sprawny - może tędy droga)?


Ja od lat bawię się w astrofotografię i jeśli zacząłbyś to możesz się wciągnąć. Zazwyczaj zainteresowanie astronomią zaczyna się od obserwacji Księżyca i planet, co może wciągnąć nawet na parę lat. Do tego astrofotografia z krajobrazem w tle, planowanie kadrów, zaćmienia Księżyca, zakrycia planet, ISS, itp. To wszystko da się fotografować nawet smartfonem. :D

Lornetka to genialny instrument na początku ale do obserwacji astronomicznych wymaga dobrego, nie zaświetlonego nadmiernie sztucznym światłem nieba. Nie zabardzo natomiast nadaje się do obserwacji Księżyca i w zasadzie wcale do obserwacji planet. Osobiście poradziłbym Ci poszukać jakiegoś używanego APO 66-71mm, który powinien kosztować nie więcej niż 700-1000 zł i dałby Ci mnustwo satysfakcji z obserwacji i fotografowania. Nie traktuj też takiego zakupu jako pieniążków wydanych raz na zawsze, gdyż zazwyczaj można tego rodzaju sprzęt odsprzedać za cenę za jaką się go nabyło. :wink:

Gdybyś miał możliwość to umów się z kimś z forum, który mieszka w Twojej okolicy, być może ma ciekawy sprzęt, który mógłby pojazać i przy okazji mógłbyś wypróbowac N8. :wink:

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości

AstroChat

Wejdź na chat