Amerykański mur

Postjgoluch | 24 Kwi 2020, 20:03

Czołem!
W zasadzie jest to moje takie pierwsze poważniejsze podejście do SHO, znaczy jest to bicolor z false R.

TS 90/600 + 0.79x, Atik 383L+, HEQ5
Warszawa, balkon, akwizycja w ostatnim tygodniu.
20x1200 Ha + 22x1200 OIII

Co mi się nie podoba i chciałbym na przyszłość poprawić:
- przepaliłem fragmenty brzegów na murze
- gwiazdy usunąłem po rozciągnięciu stacku i dokleilem na koniec ze słabym efektem, muszę nad tym sposobem popracować
- jakoś mydli mi się tu wszystko i takie bez detalu jest to zdjecie
- ogarnąć ciemne partie (szum/plamy) na ciemnej mgławicy (mniej wyciągać?)
- wyciąganie tlenu (okropny gradient nieusuwalny flatem - LP)
- dekonwolucja (chciałbym spróbować użyć ale to muszę wpierw zgłębić proces/narzędzia)

Będę wdzięczny za cenne rady co (a może i jak) mogę na przyszłość poprawić, na czym się skupić, itp.

Niedługo zamiast sztucznego kanału G dodam SII, mam już 10 klatek, może jutro też pogoda dopisze to kolejne 10 wpadnie :)
Załączniki
Amerykański mur: CygWall_final.jpg
Ostatnio edytowany przez jgoluch, 24 Kwi 2020, 21:37, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
 
Posty: 174
Rejestracja: 31 Maj 2016, 12:18
Miejscowość: Warszawa

PostJaLe | 24 Kwi 2020, 21:22

Świetny!
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 89 gości

AstroChat

Wejdź na chat