M42 z MTO

PosttomekL | 02 Mar 2006, 01:21

OK, myśle, że wszystko zostało powiedziane w temacie. Morał w skrócie z naszej dyskusji jest taki, że to zabawa i każdy robi to co mu sprawia radość i to jest najważniejsze.

Gregory napisał(a):Ale Tomku, zamiast tak sie przygladac nieco z boku, moze sam wez sie do pracy, wyciagnij swoj montaz i probuj uchwycic jakiegos fajnego DS-a przez ogniskowa 1 metr. Co Ci szkodzi :roll: Wyniki byc moze Ciebie jeszcze zaskocza? Wiecej optymizmu! :lol:

Oczywiście próbowałem ale po doświadczeniach i biorąc pod uwagę następujące czynniki:
1. mała ilość dni pogodnych
2. montaż
3. bardzo ograniczona ilość wolnego czasu
zarzuciłem te eksperymenty i wróciłem do krótszych ogniskowych gdyż one gwarantują mi możliwość wykorzystania blisko 100% materiału. Po prostu tak jest łatwiej i pewniej. Poniżej zamieszczam m42 zrobioną Celestronem C8 + reduktor f/6,3 (ogniskowa 1260), Canon 300D, zdjęcie z centrum miasta przez UHCS, wszystko guidowane. ISO800: 1x320s, 2x200s, 2x170s, ISO200: 3x200s, 3x300s, darki po 2 na 180s, 300s i na każde ISO. Generalnie jednak rezultat odbiega od moich oczekiwań

Image
Awatar użytkownika
 
Posty: 170
Rejestracja: 03 Sie 2005, 11:55

PostGregory | 02 Mar 2006, 01:29

Ciesze sie ze myslimy Tomku jednak tak samo. Liczy sie glownie zabawa, i mozliwosc wykonywania tego, co naprawde lubimy. A przy okazji mozna sporo sie ciekawych rzeczy nauczyc, chocby lepszej orientacji na niebie albo np. obrobki zdjec. :)

Z czasem, DS-ow z MTO bedzie na pewno wiecej. Takie mam zamiary a do ich tworzenia wykorzystam wlasnie sprzet, ktory posiadam. :) Jale slusznie zauwazyl ze lubie MTO. Jest niewielkich gabarytow, kompaktowy. Przy okazji cechuje sie jak to dobrze zauwazyl z kolei Dominik, uniwersalna swiatlosila. Juz teraz na tej probnej fotografii M42 wykonanej w dosc uproszczony sposob, uwidocznily sie ciekawe struktury mglawicy. Aby ujrzec taki widok podczas obserwacji wizualnych potrzeba zastosowac jednak wieksza tube, i udac sie w bardziej sprzyjajace czyli mniej zaswietlone miejsce.

Stad jak najbardziej widze sens wykonywania fotografii przez sprzet ktorym dysponujemy. Trzeba tylko odpowiednio dozowac mozliwosci na zamiary i odpowiednio wybierac obiekty, ktore zechcemy potem uwiecznic. Ta proba z M42 nastawila mnie bardzo optymistycznie, co mysle zaowocuje w niedalekiej juz przyszlosci. Jedyna bariera jest tutaj niestety pogoda. :wink:
Gregory
 

Postadamsz12 | 02 Mar 2006, 09:54

Domek napisał(a): Po zdjęciach Saturna z MTO Gregorego, które pokazano na naszym (i nie tylko) forum już chyba nikt nie stwierdzi, że MTO nie nadaje sie do obserwacji i fotografii planet. Musiałby stwierdzić, że tak samo nie nadaje się na przykład 80ED a takiego stwierdzenia z obawy linczu raczej nikt nie zaryzykuje :wink:


Ja tam nie boję się mówic prawdy. Dzięki temu pare osób pokazało jacy są naprawdę.. :D
Gregory, malkontenci byli i będą, nie przejmuj się i rób swoje, bo efekty są niezłe. Zobacz qbanos robi foty kompaktem i jakoś nie mowią mu kup eos-a 300d i losmady, tylko robi swoje. Gdyby ludzie sluchali takich rad byłoby z 10 razy mniej fotografujących. A tak na marginesie to juz sam zostalem na polu astrofotografii kliszowej ? :(
 
Posty: 28
Rejestracja: 03 Sty 2006, 18:57

PostGregory | 02 Mar 2006, 11:06

Slow krytyki warto sluchac, bo jezeli jest ona racjonalna, to mozna sie czegos madrego zawsze dowiedziec. Nie nalezy jednak zbytnio brac wszystkiego do siebie i trzeba miec wypracowane pewne schematy, wlasne zdanie. Tutaj liczy sie jednak zabawa i to ze w ogole chcemy cos fajnego robic. W tym przypadku Tomek zaprezentowal swoje zdjecie M42. Jak wspomnial, chyba nie za bardzo jest zadowolony ze swoich wynikow. No i wcale sie temu nie dziwie, gdyz po takim czasie naswietlania jakiego uzyl, moznaby spodziewac sie z tego Celestrona 8 znacznie lepszych rezultatow.

Zaryzykuje stwierdzenia, ze na tych kilkunastu 30-sekundowkach z MTO zarejestrowaly sie juz podobne struktury w mglawicy, co u Tomka, gdzie jednak zastosowano znacznie dluzsze czasy i troszke wieksza tube. ;-)

Spokojnie Adamie. Z klisza na pewno sie tak szybko nie rozstane. :wink: To nadal wdzieczne medium, dzieki ktoremu za jednym zamachem mozna uchwycic chocby znacznie wiekszy fragment nieba, nizeli ma to miejsce w przypadku EOS-a 300/350 itp. Pomimo ze fotografowanie za pomoca cyfrowej lustrzanki ma caly szereg zalet, ja po prostu lubie klisze, i to sie tak szybko nie zmieni. :)
Gregory
 

PostJanusz_P. | 02 Mar 2006, 11:38

Coś chyba ściemniasz Tomku pisząc że tą fotkę zrobiłeś Celestronem C8 bo skąd by się na niej wziął spajk dyfrakcyjny od 3 ramiennego pająka z Newtona :wink:

Ps. Żartować z innych też trzeba się najpierw nauczyć bo inaczej żart szybko się obróci i dowcip nie wypali :lol:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PosttomekL | 02 Mar 2006, 16:04

Janusz_P. napisał(a):Coś chyba ściemniasz Tomku pisząc że tą fotkę zrobiłeś Celestronem C8 bo skąd by się na niej wziął spajk dyfrakcyjny od 3 ramiennego pająka z Newtona :wink:


Janusz, Ty jesteś specjalistą od optyki więc, może mi wytłumaczysz 8) Powtarzam, fotka zrobiona w układzie C8+reduktor f6,3 + UHCS +300D, kto wątpi to juz jego problem ;)
Awatar użytkownika
 
Posty: 170
Rejestracja: 03 Sie 2005, 11:55

PostDominik Woś | 02 Mar 2006, 16:31

No nawet z teleskopem bez pająka na bardzo jasnych gwiazdach będą pojawiać się ciekawe efekty dyfrakcyjne. Oto na przykład moja próba również z C8 + Canon 10D:

http://www.astrofotografia.zone.pl/test ... 3_1600.jpg

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

PostJanusz_P. | 02 Mar 2006, 17:14

Spajki w postaci krzyża mogą chyba wystąpić na samym chipie z powodu jego dyskretnej struktury w kratkę.
Te mogły też powstać przy maźniętym czymś korektorze Schmidta lub naprężeniach w soczewkach kompresora, mam nadzieje ze ich wzorem poprzedników nie domalowałeś :wink:

Ps. A tak swoją drogą to przy tej fotce trzeba by popracować mocno nad ostroscią bo gwiazdki są takie mocno rozlane i nie grzeszą ostrością :roll:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostDominik Woś | 03 Mar 2006, 00:03

Janusz_P. napisał(a):Ps. A tak swoją drogą to przy tej fotce trzeba by popracować mocno nad ostroscią bo gwiazdki są takie mocno rozlane i nie grzeszą ostrością :roll:


No nie przesadzajmy. Długa ogniskowa znacznie utrudnia ustawienie ostrości szczególnie z Canonem. Ale mam nadzieję (postaram się) udowodnić wam, że można nie tylko dobrze ustawić ostrość ale i zwalczyć efekt niestabilności atmosfery. Właśnie wpadło mi w ręce coś co nazywane jest Optyką Adaptatywną - SBIG AO7. W tym wynalazku - lustro w diagonalu wibruje mniej więcej w rytmie wibracji atmosfery. Całość wygląda jak duży diagonal ale według producenta sporo potrafi:

http://www.sbig.com/products/ao7_new.htm

A oto zdjęcia mojego egzemplarza:

Image Image

Image

Myślę, że można będzie powalczyć z seeigiem z trochę dłuższą ogniskową (od 1500mm w górę).

Mam nadzieję, że już wkrótce zamieszczę szczegółowe testy w dziale "Recenzje ..." Cierpliwości :wink:

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

PostGregory | 03 Mar 2006, 00:06

Domek napisał(a):W tym wynalazku - lustro w diagonalu wibruje mniej więcej w rytmie wibracji atmosfery.


Czego to ludzie nie wymysla. :lol: Stabilizacja obrazu w lornetce, kamerze czy aparacie foto to nic wielkiego. Ale wibrujace lusterko w diagonalu w rytm atmosfery, to juz mocna rzecz. 8)
Gregory
 

PostAquarius | 03 Mar 2006, 13:44

Gregory napisał(a):
Domek napisał(a):W tym wynalazku - lustro w diagonalu wibruje mniej więcej w rytmie wibracji atmosfery.


Czego to ludzie nie wymysla. :lol: Stabilizacja obrazu w lornetce, kamerze czy aparacie foto to nic wielkiego. Ale wibrujace lusterko w diagonalu w rytm atmosfery, to juz mocna rzecz. 8)


Ano, ,,pożyjemy zobaczymy'' :lol: .
Pozdrawiam.

Aquarius
http://astropodcast.pl/
 
Posty: 39
Rejestracja: 02 Sie 2005, 15:26
Miejscowość: Gdynia + Brwinów + Myślin

 

PosttomekL | 03 Mar 2006, 14:27

Domek napisał(a):
Janusz_P. napisał(a):Ps. A tak swoją drogą to przy tej fotce trzeba by popracować mocno nad ostroscią bo gwiazdki są takie mocno rozlane i nie grzeszą ostrością :roll:


No nie przesadzajmy. Długa ogniskowa znacznie utrudnia ustawienie ostrości szczególnie z Canonem.


Dokładnie, sporo swoich testów niestety robiłem z balkonu, gdyż konfiguracji z guiderem nie jestem w stanie odpalić w polu. Mieszkam na osiedlu, na którym każdy dom posida piec gazowy do ogrzewania wody, w związku z czym atmosfera lata tutaj jak galareta. I ustawienie ostrości przy ogniskowej 2m czy 1,3m w tych warunkach jest już naprawdę trudne, moim zdaniem czasami niemożliwe (kiepskiego seeingu się nie przeskoczyć). Poza tym zastanawiam się jaki wpływ na plackowatość gwiazd ma guiding, tzn. w trakcie guidowania mimo wszystko montaż jednak "pływa" i niedokładne ustawienie guidowania sopwoduje rozplackowanie gwiazd (tak bynajmniej mi się wydaje). W moim przypadku jednak wszystko to na razie testy a zdjęcia które uzyskałem ciągle mają sporo wad. Sukcesem jest to, że udało mi się zrobić fotki z ogniskową 2m i czasem ok. 7min. Ale niestety jest to tak czasochłonne i trudne, że na razie zarzuciłem te testy i wróciłem do krótszych ogniskowych.
Awatar użytkownika
 
Posty: 170
Rejestracja: 03 Sie 2005, 11:55

PostGregory | 03 Mar 2006, 16:00

Z balkonu nie ma co sie porywac nawet na przyzwoite astrofoto z uzyciem ogniskowej np. metr. Do tego najlepiej jednak wybrac sie z domu, opuscic chociaz o kawalek drogi rozswietlone i ogrzane miasto. Najlepiej wybrac kierunek, odpowiedni do czesci nieba ktora chcemy fotografowac, a warunki poprawia sie diametralnie. Oczywiscie zwykle proby mozna przeprowadzac z miasta. 8)
Gregory
 

Postpiotrusb | 03 Mar 2006, 16:52

Gregory napisał(a):Z balkonu nie ma co sie porywac nawet na przyzwoite astrofoto z uzyciem ogniskowej np. metr. Do tego najlepiej jednak wybrac sie z domu, opuscic chociaz o kawalek drogi rozswietlone i ogrzane miasto. Najlepiej wybrac kierunek, odpowiedni do czesci nieba ktora chcemy fotografowac, a warunki poprawia sie diametralnie. Oczywiscie zwykle proby mozna przeprowadzac z miasta. 8)


Całkowicie popieram. Ja już takie próby przeprowadziłem i stwierdziłem, że na balkon nie warto nawet wynosić aparatu, żeby zrobić zdjęcie np. M42. Księżyc i Słońce jeszcze ujdą, ale DS'y itp. to już pomyłka (z balkonu) :P
Sprzęt: Soligor MT-750 z dodatkami, Canon 10D z dodatkami, lornetka :)

Image
 
Posty: 183
Rejestracja: 09 Lis 2005, 19:05
Miejscowość: z nienacka ;) Częstochowa

PosttomekL | 03 Mar 2006, 16:56

Oczywiście, czarnego nieba nic nie zastąpi :) nawet fajny teleskop
Ja balkon wykorzystuje tylko i wyłącznie do nauki, aby uniknąć sytuacji, w której gdzieś pod czarnym niebem, zamaist focić, morduję się z kabelkami, ustawieniami guidera, etc.
Awatar użytkownika
 
Posty: 170
Rejestracja: 03 Sie 2005, 11:55

PostGregory | 03 Mar 2006, 22:02

Slusznie. 8)
Gregory
 

Postpiotrusb | 03 Mar 2006, 22:27

tomekL napisał(a):Oczywiście, czarnego nieba nic nie zastąpi :) nawet fajny teleskop
Ja balkon wykorzystuje tylko i wyłącznie do nauki, aby uniknąć sytuacji, w której gdzieś pod czarnym niebem, zamaist focić, morduję się z kabelkami, ustawieniami guidera, etc.


Ja tak samo. Na początku wszystko sobie ustawiałem na sucho na balkonie, żeby później nie było wpadki gdzieś na polu ;)
Sprzęt: Soligor MT-750 z dodatkami, Canon 10D z dodatkami, lornetka :)

Image
 
Posty: 183
Rejestracja: 09 Lis 2005, 19:05
Miejscowość: z nienacka ;) Częstochowa

PostGregory | 04 Mar 2006, 01:47

JaLe napisał(a):Gregory, dla mie Twoje zdjęcie jest naprawdę niezłe. Po za tym ważna jest każda informacja, bo wtedy można ocenić czy np. chcę mieć MTO, czy nie. A pokazując Swoje zdjęcia właśnie takiej informacji udzielasz.


Dobra, koniec tego gadania! Masz u mnie super zdjecie jakiegos ekstra DS-a z MTO, czyli z metrowej ogniskowej w przyzwoitych rozmiarach wykonana w dosc szerokim polu na Sky View PRO. :shock:
Gregory
 

PostGregory | 04 Mar 2006, 03:03

Skuteczny brak pogody doprowadzil do tego, ze tak na spokojnie jeszcze raz obrobilem ta M42. Co prawda bez odejmowania darkow, ale jest ona nieco lepsza od wersji poprzedniej. Przyszlosciowo czas ekspozycji zdecydowanie zostanie przedluzony, co obecnie nie stanowi juz najmniejszego problemu.

Image
Gregory
 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 73 gości

AstroChat

Wejdź na chat