Fotografowanie zaćmienia - czym i jak

Sprzęt, obróbka, dyskusje, porady

PostPawelK | 10 Mar 2006, 19:46

Temat jest dosyć gorący, ponieważ zaćmienie tuż tuz - a ja mam małego dylemata
poza częsciowym zacmieniem w 1999roku nie miałem okazji fotografować jeszzcze zaćmienia całkowitego, w tym miejscu nasuwa mi sie nastepujące pytanie.

Jaką ogniskowa wybrać aby najlepiej zarejestrować fazę częsciową fotografując 300D????

Jaką ogniskowa wybrać aby najlepiej zarejestrować fazę całkowitą (chodzi mi konkretnie o korone wewnetrzną i zewnętrzną) fotografując 300D????

Jaki statyw???? Czy paralaktyk czy może azymutalny statyw foto????

Prosze napiszcie czym Wy bedziecie rejestrować to piekne zjawisko.

Czas ucieka i na astro zakupy coraz mniej czasu, no i portfel nie powieksza sie (niestety).

Pozdrawiam
Paweł Koczan
ps. mam MTO11Ca - ale wydaje mi sie, że na faze całkowita to zdecydowanie za duzo.
Pozdrawiam
 
Posty: 66
Rejestracja: 28 Lip 2005, 02:07
Miejscowość: Roztocze

PostJanusz_P. | 10 Mar 2006, 20:00

Do fazy częściowej idealne będzie dla mnie do 300D MTO 11CA z metrową ogniskową i pełnoaperturowym filtrem słonecznym, do rejestracji korony polecam ogniskowe rzędu 200-400mm.
Czasy ekspozycji dla korony przy fazie całkowitej sięgną od 1/30 do jednej sekundy na 100ASA i trzeba zabrać naprawdę solidny statyw, napęd nie będzie tu jeszcze konieczny.
Fazę całkowitą zamierzam robić lustrzanym Rubinarkiem 300/4,5 z solidnego drewnianego statywu rodem z DDR-u tak samo jak fazy częściowe za pomocą MTO z tego samego statywu :lol:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostGregory | 10 Mar 2006, 20:36

Ja zamierzam na to zacmienie zabrac ze soba moje MTO z Canonem 350D. Jednoczesnie na SVP bedzie zamocowany dodatkowo PRONTO z kamera Vesta na jednej szynie. :) Zastanawiam sie jeszcze nad obiektywem Sonnar 180 mm, ale ten raczej nie bedzie tutaj niezbedny. Niestety ja zasadzam sie jedynie na czesciowy przebieg zjawiska widoczny w Polsce.
Gregory
 

PostBobi | 10 Mar 2006, 20:58

A ja mam zamiar wziąść mojego Newtona 234/1400 z pełnoaperturowym filtrem słonecznym Baadera i do tego podłączyć np. Zenita co wy na to ??

Pozdro Bobi
Pozdrawiam
Newton 234/1400 i takie tam cuda :)
Awatar użytkownika
 
Posty: 69
Rejestracja: 05 Sie 2005, 23:02
Miejscowość: Kraków

 

PostGregory | 10 Mar 2006, 21:17

Tez dobrze Bobi. :)
Gregory
 

PosttomekL | 11 Mar 2006, 00:22

Ja będę fotografował 80ED+300D, podobnie jak to robiłem w czasie zaćmienia obrączkowego w Toledo (zapraszam do mojej galerii na http://telewy.republika.pl/ w dziale Słońce. Według mnie to w miarę optymalna ogniskowa, co prawda niektórzy sugerują MTO ale według mnie jeśli już to na kliszę, bo na matrycę 300D jest ciut za dużo. Mówię o fazie całkowitej, bo na częściową MTO może być. Poza tym ważne jest jak to będzie prowadzone, najlepiej na paralaktyku, gdyż np. w przypadku statywu foto przy takich ogniskowych np. 600mm lub więcej mnóstwo czasu trzeba spędzić na ciągłym centrowaniu Słońca.
Polecam również ostatni numer FotoVideo w którym znajduje się obszerny artykuł Marcina Sienko dotyczący fotografowania zaćmień Słońca.
Awatar użytkownika
 
Posty: 170
Rejestracja: 03 Sie 2005, 11:55

PostGregory | 11 Mar 2006, 02:22

Ja poprowadze MTO razem z PRONTO w ten sposob:

http://gskow.timsi.pl/astrofoto/sprzet/astrograf12.jpg

W przypadku pelni Ksiezyca, albo calkowitego zacmienia Slonca tarcza minimalnie nie miesci sie na matrycy 300D/350D jesli fotografujemy przez ogniskowa 1 metr. Ale w przypadku zacmienia czesciowego dokladniej koncentrujemy sie na epicentrum zjawiska i tutaj wchodzi calosc. Jesli zalezaloby nam na uzyskaniu pelnej tarczy, podczas np. calkowitego zacmienia, mozna zmozaikowac dwa ujecia. Najpierw fotografujemy jedna czesc tarczy, potem szybko z pilota przestawiamy montaz i robimy drugie ujecie. Jako ten plus uzyskamy finalnie wiekszy i dokladniejszy obraz. Obraz ktory bedzie mozna pozniej dodatkowo np. pomniejszyc uzyskujac fotografie o zwiekszonej jakosci. :)

Gdybym zasadzal sie na zacmienie calkowite, uzylbym nieco innej konfiguracji. Sonnar 180 mm, do niego podlaczylbym Veste. Do PRONTO Olympusa C-4000 w projekcji. A do MTO 350-tke. Sonnar i PRONTO to format calej tarczy za jednym zamachem. MTO, dokladniejsze zblizenia. 8)

Jednak na to czesciowe zacmienie, ktore bedzie widoczne w Polsce, wyzej przedstawiona konfiguracja wydaje sie byc optymalna.
Gregory
 

PostJanusz_P. | 11 Mar 2006, 09:55

Gregory gdzieś się grubo ślizgnąłeś z tym oszacowaniem i chyba przyjąłeś z rozpędu Księżyc za 1*:roll:
Z metrowej ogniskowej obraz Słońca czy Księżyca ma w ognisku około 9mm a wysokość chipu 300D i 350D to około 15mm tak więc dopiero z ogniskowej > 1600mm mógłby się cały obraz Słoneczka nie zmieścic w kadrze.
Tak więc do faz częściowych MTO jest po prostu subcio.
Tylko do zewnętrznej korony trzeba ogniskowej około 200-300mm bo może mieć rozmiar promieni koronalnych do 3-4 stopni a taki zaćmieniowy guru jak Fred Espenak zapewne wyciągnie je nawet do 10* :lol:

Przypominam wszystkim ze nasze rozważania cały czas dotyczą aparatów z rozmiarem matrycy około 15x21mm.
W przypadku aparatów małoformatowych o klatce 24x36mm można wydłużyć podawane tu ogniskowe o czynnik 1,6x 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postmcar | 11 Mar 2006, 13:12

Witam
Nie chcąc tworzyć nowego wątku, mam pytanie (też planuję zarejestrować fazę całkowitą). Chciałbym kupić złączkę Canon Eos (analogowy) - M42 (Rubinar 5,6/500). Czy może być problem z nieskończonością, a jeśli tak, czy można to poprawić we własnym zakresie?
Pozdrawiam: Wojtek
 
Posty: 2
Rejestracja: 29 Sty 2006, 19:29

PostJanusz_P. | 11 Mar 2006, 13:23

Do Rubinara 500/5,6 potrzebna jest albo dłuższa fabryczna, dedykowana złączka M42/EOS albo dorobiony pierścień pośredni M42/M42 o długości 8,5mm (mały pierścień 7mm jest za krótki a średni 14mm już dużo za długi niestety).
Użytkownicy stosują od 2 lat oba nasze rozwiązania zamiennie z tak samo dobrym skutkiem w zależności co komu bardziej pasuje :lol:
Lekkie przeogniskowane Rubinara do EOS'a jest potrzebne w około 90-95% przypadków bo czasem na styk ogniskuje jak Rosjanie zostawili większy zapas skali ostrzenia poza nieskończonością :lol:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostGregory | 11 Mar 2006, 14:03

Janusz_P. napisał(a):Gregory gdzieś się grubo ślizgnąłeś z tym oszacowaniem i chyba przyjąłeś z rozpędu Księżyc za 1*:roll:
Z metrowej ogniskowej obraz Słońca czy Księżyca ma w ognisku około 9mm a wysokość chipu 300D i 350D to około 15mm tak więc dopiero z ogniskowej > 1600mm mógłby się cały obraz Słoneczka nie zmieścic w kadrze.
Tak więc do faz częściowych MTO jest po prostu subcio.
Tylko do zewnętrznej korony trzeba ogniskowej około 200-300mm bo może mieć rozmiar promieni koronalnych do 3-4 stopni a taki zaćmieniowy guru jak Fred Espenak zapewne wyciągnie je nawet do 10* :lol:


Masz absolutna racje Januszu! Oczywiscie ze Ksiezyc w pelni czy tarcza sloneczna mieszcza sie na raz w polu widzenia przy ogniskowej jeden metr i po zastosowaniu matrycy EOS-a 300/350D. Jedynie co do korony podczas calkowitego zacmienia trzeba skrocic ta ogniskowa. Poslizgnalem sie bo ostatnio fotografowalem przy ogniskowej 2 metry i to tutaj dopiero nie miesci sie Ksiezyc w pelni na raz. :lol: Ale podczas I czy III kwadry i ogniskowej 2 metry, bez problemu lapiemy juz oswietlona czesc, za jednym zamachem. :lol:
Gregory
 

PostPawelK | 21 Mar 2006, 00:19

mam jeszce jedno pytanko - czy usuniecie korektora z Mto jest operacja bardzo skomplikowana?? czy da sie ją wykonac w domowych warunkach??
oraz do jakiej wartości zmniejszy się ogniskowa i jakie wady optyczne zaczną wyłaźić z mto??
sorki ale tonący brzytwy się chwyta (wiem ze mto + 300d to za duzo na całkowite zacmienie ze statywu azymutalnego a kasy na nowy obiektyw nie ma)
pozdrawiam
Pozdrawiam
 
Posty: 66
Rejestracja: 28 Lip 2005, 02:07
Miejscowość: Roztocze

PostJanusz_P. | 21 Mar 2006, 09:54

Usunięcie korektora oznacza niestety popsucie korekcji pola widzenia choć ogniaskowa zmniejszy się do około 780mm.
Zrobiłem to kiedyś eksperymentalnie przy foceniu Prakticą M31 i nie polecam bo jak pamiętacie gwiazdki byly sporymi plackami czyli generalnie nie warto a MTO doddatkowo wymagało dużego przeogniskowania :?
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostGregory | 28 Mar 2006, 21:02

Przypominam o jutrzejszym zacmieniu. Oby dopisala pogoda.
Gregory
 

PostPawelK | 04 Kwi 2006, 22:48

a jednak udało mi sie upolowac zaćmione słonko przez MTO
Image
Pozdrawiam
 
Posty: 66
Rejestracja: 28 Lip 2005, 02:07
Miejscowość: Roztocze

PostPawelK | 04 Kwi 2006, 22:51

Image
Pozdrawiam
 
Posty: 66
Rejestracja: 28 Lip 2005, 02:07
Miejscowość: Roztocze

PostGregory | 04 Kwi 2006, 23:12

Wspaniale zdjecia Pawel! Gratulacje! :)
Gregory
 

PostBogdan J. | 04 Kwi 2006, 23:43

Szczere wyrazy uznania!!! :shock:
Awatar użytkownika
 
Posty: 2517
Rejestracja: 27 Lip 2005, 09:28
Miejscowość: Kraków

PostJaLe | 05 Kwi 2006, 14:19

Zdjęcie odjazd. :!: :!: :!: :shock:
Awatar użytkownika
 
Posty: 7064
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

PostPawelK | 06 Kwi 2006, 00:08

no to jeszcze dwa
Image
Image
Pozdrawiam
 
Posty: 66
Rejestracja: 28 Lip 2005, 02:07
Miejscowość: Roztocze

PostJanusz_P. | 06 Kwi 2006, 00:17

Te w powiększeniu są wręcz boskie i kultowe ale niestety technicznie poruszone w pionie :roll: zapewne używałeś za delikatnego statywu :?
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostPawelK | 06 Kwi 2006, 00:23

Janusz_P. napisał(a):Te w powiększeniu są wręcz boskie i kultowe ale niestety technicznie poruszone w pionie :roll: zapewne używałeś za delikatnego statywu :?

statyw był stabilny (teodolit wbity mocno w ziemie)
ale ja za to trząsłem sie z wrażenia :D
no i ogniskowa (MTO 1000) robi swoje
Pozdrawiam
 
Posty: 66
Rejestracja: 28 Lip 2005, 02:07
Miejscowość: Roztocze

PostJanusz_P. | 06 Kwi 2006, 08:41

Skoro statyw jest stabilny bo taki jest teodolitowy to niestabilna musiała być głowica fotograficzna pewnie za delikatna pod metrową ogniskową :roll:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości

AstroChat

Wejdź na chat