Witam.
Meczylem was juz raz o rozwiazanie problemu zogniskowania kamerki w moim teleskopie. Kamerka jest zawsze za daleko o ok. 1cm, aby poprawnie zogniskowac obraz. Ta sama kamerka wsadzona do refraktora synty 100/1000 ogniskuje i dziala bez problemu. Dostalem podpowiedz, aby do wyciagu wsadzic barlowa, co pozwoli kamerce zlapac ostry obraz. Niestety nie udal sie ten eksperyment, a mi urodzilo sie nowe pytanie. Czy znaczaca jest tylko odleglosc ognisko <> tandem kamerka barlow, czy znaczenie dla ostrego obrazu ma zarowno odleglosc ognisko <> barlow jak i odleglosc barlow <> kamerka? Jezeli to drugie, to intuicyjnie wyczuwam, ze barlowa winienem ustawic z jakims okularem aby dal ostry obraz (odleglosc ognisko <> barlow) a potem wyciagnac okular i eksperymentowac z druga zmienna, czyli odlegloscia barlow <> kamerka. Czy ja tu gdzies robie jakis blad logiczny? Co jeszcze winienem w tym temacie obadac, aby osiagnac sukces, czyli ostry obraz w kamerce?
Sprzet to newton 6" F4 z wyciagiem obrotowym AK 1,25", Celestron Ultima 2x (daje sie go rozkrecic do krotkiego elementu z samym szklem /ok. 3cm dlugosci/ i kamerka QuickCam /taka mala kulka, ktora jednak jest za wielka aby ja cala wepchnac do wyciagu/).
Pozdrawiam i z gory dzieki za pomoc.
Ponizej pierwsza fotka wykonana kamerka przez synte, potrzebuje jednak uruchomic ja rowniez na newtoniku.
Synta 100/1000, Qickcam. CROP (po alginie i stackowaniu IRIS zrobil mi czarna obwodke do okola fotki.) seeing 2/10
http://astro-forum.org/Forum/index.php?act=Attach&type=post&id=8013