Obiekt tygodnia 09.10.2014 NGC 7293 (Mgławica Ślimak)

Postlukost | 01 Gru 2014, 23:47

Lubicie mgławice planetarne? Ja je uwielbiam, a tak się szczęśliwie składa, że jedna z nich zaliczana jest w powszechnej opinii do najbardziej spektakularnych obiektów jesiennego nieba, stanowiąc zwykle obowiązkowy punkt programu podczas amatorskich obserwacji. Skatalogowano ją jako NGC 7293 (alternatywnie PK 036-57.1); w katalogu Sir Patricka Caldwell-Moore'a została z kolei oznaczona numerem 63. Zapewne sporej części astroamatorów te numery niewiele mówią, ale sytuacja ulegnie diametralnej zmianie, gdyby zapytać ich o Mgławicę Ślimak (względnie Helisę lub Oko Boga).
Tą pozostałość po umierającej gwieździe odnajdziemy w konstelacji Wodnika. NGC 7293 to jedna z najbliższych Ziemi “planetarek” – jej odległość szacuje się na około 700 lat świetlnych; pamietajmy jednak, że to wartość przybliżona, niemniej wszelkie źródła mówią o odległości rzędu kilkuset lat świetlnych. Obiekt rozciąga się w przestrzeni na obszarze ok. 2,5 do 3 lat świetlnych. Według najnowszych szacunków wiek mgławicy to 10 600 lat, co oznacza, iż znajduje sie ona w dość zaawansowanym stadium swej ewolucji. Za jej odkrywcę uznaje się niemieckiego astronoma i poszukiwacza komet Karla Ludwiga Hardinga, który zaobserwował ją przed 1824 rokiem. Obiekt został przeoczony zarówno przez Charlesa Messiera, jak i obydwu panów Herschel. Chciałoby się w tym momencie zapytać: dlaczego? Przecież jasność mgławicy to aż 7,3mag. Nie dajcie się temu zwieść – jej duże rozmiary kątowe (ok. 18 minut, a doliczając zewnętrzne halo aż 28', czyli porównywalnie do tarczy Księżyca w pełni) przekładają się na niską jasność powierzchniową. Jeśli dorzucimy do tego niewielką wysokość nad horyzontem (deklinacja -20° 50' 13,6") okaże się, że mamy do czynienia z obiektem dość trudnym, szczególnie dla początkujacego obserwatora. Ogromne znaczenie mają zatem warunki obserwacji – naprawdę warto wyjechać pod ciemne niebo, celując w bezksiężycową noc z dobrą przejrzystością atmosfery.
Najbliższa okolica Mgławicy Ślimak jest pozbawiona jaśniejszych gwiazd, jednak starhopping w jej kierunku nie stanowi specjalnego wyzwania. Mgławica znajduje się mniej więcej w połowie wyimaginowanej linii łączącej “Paszczę Wieloryba”, czyli gwiazdę Fomalhaut (α Ryby Południowej, o jasności 1,17mag) i ι Aqr (jasność 4,3mag). Nieco ponad jeden stopień na wschód od “Ślimaka” świeci niepozorna gwiazdka υ Aquarii (5,2 mag), którą pod ciemnym niebem można dostrzec bez większych problemów gołym okiem. Zdarza mi się też nawigować od strony konstelacji Koziorożca, a konkretnie charakterystycznego rombu utworzonego przez jasne gwiazdy Deneb Algedi, Nashira oraz κ i ε Cap, odbijając następnie ok. 7 stopni na południowy wschód.
Image
“Ślimaka” obserwowałem przez rozmaite przyrządy optyczne – począwszy od lornetek 10x50 i 20x80, poprzez refraktory 100 i 120 mm, sześciocalowego Schmidta-Cassegraina, na dużych newtonach o średnicach luster 330 i 400 mm skończwszy. W każdym z wymienionych sprzętów mgławica miała coś do zaoferowania, jednak zdecydowanie najpiękniejszy widok uzyskałem używając mocno przerośniętej dwururki 28x110. Prowadząc obserwacje warto posiłkować się filtrami mgławicowymi typu UHC i OIII, cały czas korzystając z niskich powiększeń, generujących dużą źrenicę wyjściową.
W niewielkich lornetkach i teleskopach dostrzeżemy spory, owalny dysk. Po dłuższym wpatrywaniu się zobaczymy, iż środek mgławicy jest nieco ciemniejszy (o ile oczywiście warunki obserwacji będą odpowiednie), przez co całość budzi skojarzenia z kółkiem utworzonym z papierosowego dymu. Wraz ze wzrostem apertury rośnie ilość możliwych do wyłapania niejednorodności w strukturze mgławicy, a na jej tle zaczynają pojawiać się gwiazdki (choć dość nieliczne). Najważniejsza z nich, czyli biały karzeł będący gwiazdą centralną ma jasność 13,62mag, a zatem jest dostępny wizualnie dla nieco większych teleskopów amatorskich. Wspomniane wyżej niejednorodności nie są specjalnie spektakularne – ot, poszczególne rejony mgławicy różnią się nieco jasnością. Prawdziwe piękno obiektu można podziwiać dopiero na długoczasowych fotografiach wykonanych z użyciem profesjonalnych astrografów.
Image
Aktualnie mgławica znajduje się w korzystnym położeniu dla obserwatorów, dlatego – niezależnie od tego, jakim sprzętem optycznym dysponujesz - koniecznie spróbuj ją wyłuskać i daj znać, jak poszło!
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

Postrokita | 02 Gru 2014, 00:19

Witam
Zasięg map 10mag czyli mniej więcej jak w szukaczu 9X50 pod przeciętnym niebem. Koła 5. i 1. stopień. 5 stopni to pole widzenia "syncianego" szukacza 9x50.
Ślimak :) wymaga dobrego nieba, dobrej pogody, miejscówki z otwartym południowym horyzontem oraz długoogniskowego okularu, z wkręconym filtrem OIII. Jeżeli uda się spełnić w/w warunki "opad szczeny" gwarantowany, podczas obserwacji przy pomocy 12" lub większego teleskopu ilość detalu w tej mgławicy jest porażająca.
Obiekt tygodnia 09.10.2014 NGC 7293 (Mgławica Ślimak): NGC 7293.jpg

Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

PostJacek160 | 04 Gru 2014, 20:41

Witam,potwierdzam słowa kolegów że obiekt ten wymaga ciemnego nieba.Osobiście próbowałem zaliczyć ślimaka co najmniej kilkunastokrotnie lornetką 10x50 i poległem za każdym razem,dopiero przez lornetke 15x70 się poddała i wyskoczyła z tła,za to w Syncie 10 cali jest przecudna:-)
Pozdrawiam | Kruszynka S10"Dob,Asferyk 31mm,ES82-14mm,6.7mm,4.7mm,Orion UB,Lumicon OIII | Tento10x50,SkyMaster15x70,2x Baader UHC-S 1.25" | PalmT5 + Astromist |
 
Posty: 200
Rejestracja: 25 Lis 2013, 20:04
Miejscowość: Górny śląsk

 

Postrokita | 04 Gru 2014, 22:51

Ślimak nie jest obiektem tylko do "zaliczenia" - dobre niebo, dobra pogoda - gwarantująca dobrą przejrzystość atmosfery nisko nad horyzontem - relatywnie duży teleskop, filtr OIII... w takich warunkach poświęciłem mgławicy NGC7293 sporo czasu a ona zrewanżowała się poprzez ukazanie wielu szczegółów widocznych na załączonej mapie.
Pozdrawiam
Edit: Spróbuj koniecznie z filtrem OIII :)
Załączniki
Obiekt tygodnia 09.10.2014 NGC 7293 (Mgławica Ślimak): NGC7293.png
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

Postlukost | 04 Gru 2014, 23:07

Jacek160 napisał(a):Witam,potwierdzam słowa kolegów że obiekt ten wymaga ciemnego nieba.Osobiście próbowałem zaliczyć ślimaka co najmniej kilkunastokrotnie lornetką 10x50 i poległem za każdym razem,dopiero przez lornetke 15x70 się poddała i wyskoczyła z tła,za to w Syncie 10 cali jest przecudna:-)


Tutaj :arrow: http://www.forumastronomiczne.pl/index. ... ca-slimak/ koledzy piszą jak małymi sprzętami udało się im wyhaczyć Ślimaka (pod bardzo dobrym niebem wystarcza lornetka 8x42). Bardzo pomagają filtry mgławicowe - o ile tylko lornetka ma gwint filtrowy, warto je stosować (UHC-E, UHC-S, UHC, a nawet OIII). W achromaciku 80 mm też było całkiem nieźle - bez żadnego filtra, po dłuższej chwili wpatrywania się dostrzegłem centralne pociemnienie. Nie pamiętam już jakie powiększenie wtedy stosowałem, ale pewnie około 20-30x. W lornecie 28x110 wątpliwości nie ma żadnych - środek jest ciemniejszy niż obrzeża, choć nie jest to taka ewidentna "dziura" jaką prezentuje np. M57, NGC 2438 czy też NGC 6894 (oczywiście w wypadku tych trzech obiektów mowa o obserwacjach teleskopowych, nie lornetkowych).
A połączenie dużego teleskopu, dobrego długoogniskowego okularu, filtra OIII i ciemnego nieba to - jak słusznie zauważa Rokita - totalny odjazd obserwacyjny :D.
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 16 gości

AstroChat

Wejdź na chat