Zwierciadło, a matryca.

[razjel]

Witam,
zauroczony pięknymi widokami na fotografiach postanowilem kupic teleskop i zainwestowałem w sky watchera SK 13065 EQ2 Parabolic(czy to był dobry wybór teraz nie wnikam:), ale po jakimś czasie apetyt wzrosł w miare jedzenia i zapragnąłem więcej, mocniej, jaśniej. I kupiłem płyty szklane 200mm i mam nadzieje zrobić z nich w miare dobre lustro(motyka, słońce i te sprawy:) inaczej mowiąc optymista) i tu nasunęło mi się takie pytanie- chyba głupie:

Mam dwie płyty szklane tych samych rozmiarów i o podobnej wadze i teraz pytanie: która to matryca a która zwierciadło?? Powinna być miedzy nimi jakaś różnica?? Czy obojętnie?

[LesioQ]

Skoro sa tej samej grubości i z tego samego materiału to wskazane byłoby zbadać je na naprężenia pomiędzy dwoma skrzyżowanymi polaryzatorami (naprężenia powodują depolaryzację fali). Również bąbelki powietrza które mogłyby mieć szanse się otworzyć w czasie szlifowania powinny pozostać po stronie nieszlifowanej, a przynajmniej nie na powierzchni docelowej lustra. Oczywiście najgłębiej starty będzie środek materiału lustra.

Piotr.K

[zbyszek]

Zwykle plyty na lustra kupuje sie juz odprezone. Ale jak masz mozliwosc sprawdzic naprezenia to czemu nie. Babelki to wazna sprawa. Lepiej aby nie bylo ich od tej strony co bedziesz szlifowal na troche wiecej niz zakladana max grubosc wyszlifowanego szkla.
Aby zaoszczedzic grubosci plyty to moze zrob wstepnie w niej wglebiebie do polowy wymaganego uzywajac proszku np. 40 i jakiegos kamienia szlifierskiego max 10 cm srednicy recznie szlifujac . Z grubym proszkiem trzeba ostroznie szlifowac bo robi mikropekniecia w szkle, ktore pozniej ciezko usunac . Szczegolnie widac je na brzegach lustra. Lepiej 60 czy 100 wyprowadzic ksztalt wglebienia w wstepna sfere na calym lustre.

[Janusz_P.]

Cieńsza i dgorsza na matrycę lepsza i grubsza na lustro, to proste

[razjel]

Po dokładnym umyciu i obejrzeniu płyt pod światło kandydat na matryce sam sie nasunął. I tu się rodzi kolejne pytanie:

Matryca niestety nie jest idealna: z jednej strony ma odprysk przy fasce i kilka pęcherzyków o średnicy okolo 0,5 mm prawie na środku(przy powierzchni i jakieś 6 mm w głąb) , a z drugiej strony pęcherzyk głęboki na 0,2mm w odległości 6 cm od środka. Pytanie czy drobne pęcherzyki w matrycy mogą bardzo zaszkodzić i którą stroną szlifować?

[zbyszek]

Ja bym szlifowal ta strona co ma kilka pecherzykow na srodku w ten sposob by nie doszlifowac sie do nich . Czasem moze jakas rysa powstac jak pecherzyk rozszlifujesz .

[qe2]

te pęcherzyki na srodku jesli wyjdą na powierzchnię i tak mogą być w obszarze lusterka wtórnego,więc być może nie ma się co nimi przejmować

[razjel]

Na szczęście pecherzyki są tylko na matrycy, bo gdyby byly na zwierciadle to bym sie nimi martwil nawet w cieniu zwierciadla wtornego ponieważ głównie obserwuje niebo w warunkach miejskich(nie znalazlem bezpiecznego i ciemnego nieba w pobliżu Wrocławia) i jakis zablakany promyk swiatla mogl by troche przszkadzac.

Czy pęcherzyk na matrycy podczas szlifowania zostawi duży ślad po sobie na zwierciadle czy jest szansa że w trakcie szlifowania reszta matrycy go zatrze?

[zbyszek]

Jak dotrzesz do pecherzyka na drobnych proszkach to jakas rysa powinna byc. Jak na grubszych to w/g mnie nie.