Mocowanie szukacza typu starpointer na montażu Vixen Porta;
tu akurat z refraktorem Meade 80mm Series 5000 ED APO
Mając za sobą wiele spędzonych godzin na namierzaniu obiektów na niebie, zdecydowałem zakończyć czas męki i udręki przy korzystaniu z celownika typu starpointer.
Wcześniej miałem go zamocowanego jak na fot. 05. Teraz zmieniłem sposób i miejsce jego zamocowania i załączam z tego relację-instrukcję.
Po wyprofilowaniu pilnikiem plastikowego łącznika (fot. 01) ze starego cyrkla, wkleiłem go klejem Distal do duraluminiowej rurki (ma o wiele mniejsze drgania niż lity pręt!) o średnicy zewn. 8mm i dł. 340mm i przykręciłem na nim szukacz (fot. 02).
Wolny koniec rurki, po zdjęciu tuby refraktora, przytwierdziłem do głowicy statywu za pośrednictwem stalowej wyprofilowanej (metodą na wyczucie) blachy (z tych dołączanych do przesyłek pocztowych!) dwoma śrubami calowymi (gniazda 1/4'' i 3/8'', niestety) (fot. 03).
Dzięki takiemu rozwiązaniu unika się konieczności uciążliwego schylania się do samego szukacza (pełzania i czołgania), gdyż po innowacji (upgrade) znajduje się on na wysokości głowy obserwatora, nad okularem refraktora (fot. 04). Nie jak przy wcześniejszej wersji zamocowania – fot. 05.
Widziałem też wersję umieszczenia starpoitera na odnośniku, ale tam celownik miał mniejsze pole widzenia przez sam fakt większego oddalenia od głowy obserwatora.
Życzę przyjemnego i udanego upgradowania!