Witam.
Dzisiejszej nocy w naszym obserwatorium przeprowadziliśmy porównanie trzech teleskopów na Jowiszu:
1.SCT 11" Kolegi Zbyszka "ZP53",
2.Mak Cassegrain na optyce Intesa 180/1800mm Santel Kolegi Zbyszka "ZP53",
3.MK ALTER M703 Intes 180/1800mm , mój obecny wymiatacz praktycznie do wszystkiego.
Nie korzystaliśmy z Edka 120mm gdyż wszystkie montaże były zajęte sprzętem , następnym razem postaram się sprawdzić bezpośrednio i porównać obrazy z Edzia i Maka Intesa 180mm , oraz napiszę moje spostrzeżenia na forum.
Celem było sprawdzenie który z teleskopów da najładniejsze obrazy Jowisza z największą ilości detalu i jego jakością.
Warunki Seengowe Znakomite , Dłuższymi Chwilami Idealne , utrudnienie to świecący Łysy obniżający Kontrast obserwowanych detali na tarczy planety.
Temperatura była poniżej -10*C , myślę nawet około -15*C i dlatego warunki w atmosferze były moim zdaniem Bardzo Dobre co przekładało się na Ostry do granic możliwości obraz Jowisza.
Użyte okulary to TMB II i TS HR Planetary.
Zakres używanych powiększeń sięgnął od 200 do ponad 300X , prawie 400X w SCT z okularem 8mm.
I tak na wstępie , obrazy z okularów TMB i TS HR w Makach w bezpośredniej konfrontacji przy takich samych powiększeniach różniły się jedynie kolorystyką gdzie w TS HR obraz był bardziej bielszy zbliżony do Orto natomiast w TMB II detal , konkretnie pasy na Jowiszu wpadały w przyjemny dla oka żółto-pomarańczowy kolorek.
I odpowiednio w zależności od okularu , cienkie pasy w pociemnieniach albo były bardziej zbliżone do bieli albo wpadały w żółty kolorek na tle bardziej szarego pociemnienia biegunowego.
Ostrość okazała się taka sama w obydwu rodzajach szkiełek , natomiast różnice były jedynie kolorystyczne.
Najlepsze obrazy w Makach uzyskaliśmy przy około 250-300X gdzie Jowisz pokazał wspaniały detal , cienkie białe paski w pociemnieniach , cienki pas między pociemnieniem i pasem około równikowym , woalkowatość pasów z większymi jajowatymi tworami typu "białe plamy". Detalu naprawdę co nie miara.
Powiem szczerze iż nie widziałem nigdy tyle w 120ED a jakość detalu z Maków była Znakomita Niemalże Refraktorowa.
Obydwa Maki okazały się Doskonałymi sprzętami Planetarnymi , zwycięzcy tutaj nie było , kwestia użytego okularu w zależności jak kolorystycznie kto woli.
Przyszła i kolej na SCT 11", Tutaj Obraz Powalał Ilością Widocznego Detalu , woalkowatosć pasów około równikowych widoczna w Makach w SCT przemieniła się w mniejsze osobne detale , zawirowania , białe i szare małe plamki itp.
No cóż apertura robi swoje 280mm SCT to nie 180mm najlepszego Maka.
Co prawda obrazy Kontrastem Detalu , jego kolorystyką , "naturalnością" nie były tak dobre jak w Makach , ale i tak znakomite a ilość Detalu Imponująca.
Jednym słowem Udana Noc.
Wnioski są następujące jeżeli warunki są Bardzo Dobre to apertura daje o sobie znać.
Wszystkie teleskopy pokazały Bardzo Dobre obrazy a Maki Prawie Refraktorowe , ilość detalu adekwatna była do średnicy użytego sprzętu i tu SCT jest zwycięzcą , natomiast jego jakość wypadła lepiej w Makach co stwierdziliśmy zgodnie.
Po dzisiejszej nocy , zaczął mi po głowie chodzić Mak-Cass. co najmniej 230mm , który jest produkowany na zachodzie na bazie optyki Intesa , może kiedyś.
Pozdrawiam Krzysztof.
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.
"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".
Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.