Wymiana tuby z PCV na metalową,krok po kroku.

[Jarek76]

I stało się,po ok 3 miesiącach czekania na nową rurę wczoraj udało się mi wraz ze Zbyszkiem wymienić stara tubę PCV na metalową ocynkowaną.
Całość złożylismy praktycznie w 1 dzień,od "surowej" rury ,po pełnosprawna tubę optyczną
Ale po kolei...
Stara rura firmy U miała wymiary 250/930(za krótka,cela wystawała ok 1mm poza brzegi,co uniemożliwiało mi bezpieczne stawianie jej na ziemi ).Pozatym była bardzo ciężka ,pusta ważyła 5,5 kg
Z kolei rura ocynkowana o wymiarach 241/1000 waży 2,5 kg ,więc różnica kolosalna.
1) rura prosto ze sklepu.


2) rura po wizycie u lakiernika.

3) Zbyszek precyzyjnym narzędziem wycina otwór na wyciąg okularowy

4)Po oszlifowaniu otworu nadszedł czas na przymiarkę.

[Jarek76]

5)Założone wręgi i pierścień mocujący lustro z celą(świetnie usztywniły tubę).
5a) Poziomowanie.
5b) Szlifowanie pierścienia mocującego celę z lustrem-Zbyszek



6)Wklejanie wręg(szpachlówka akrylowa) w moim wykonaniu,całość świetnie usztywniła tubę,a co ważne bardzo szybko wszystko wyschło.

7)Wyczernienie(lakier akrylowy ,głęboki mat ).

Prawie gotowy.

9)Dwie tuby,stara i nowa.

10)Ustawiania lusterka wtórnego-Zbyszek

10a)

[Jarek76]

11)Kolimacja-Zbyszek

12.Gotowy
Oczywiscie pozostaje jeszcze kilka poprawek kosmetycznych ,skrócenie za długich śrub w obejmach,zamocowanie coolera z regulacją obrotów pod spód celi.



I po wszystkim,teraz podsumuję to wszystko:
Udało mi się zgubić 5 kg "nadwagi"-sam tuba optyczna w porównaniu z poprzednią,a tym samy ok 5 kg mniej przeciwwagi.
Szybciej będzie sie wychładzała i o dziwo jest bardziej sztywna niż orginalna PCV

Na koniec ZBYSZEK dziękuję Ci bardzo za poświęcony czas i kawał dobrze wykonanej nikomu nie potrzebnej roboty

[zbyszek]

Jak widzicie wymiana tuby jest prosta i do tego tania - do 70 zl calosc .
Polecam ta przerobke kazdemu cwiczacemu miesnie, wynoszac na obserwacje ciezki telep z U .
Tak samo wszyscy, ktorzy trafili na gnace sie tuby w firmowych telepach tez maga pojsc w te slady .
Telep 200/1000 jest wygodny w uzytkowaniu. Moj 235/1300 juz niestety za duzy .

[liq]

tak z ciekawości; jakiej grubości blachy użyliście?

[Janusz_P.]

Łatwo to wyliczyć samemu ze wzoru na obwód i ciężaru wlaściwego stali 7,8g/cm^3

[Jarek76]

Klasycznie w firmach zwijają tuby z blachy 0,5mm.

[Jarek76]

Wczoraj zamontowałem wentylatorek z regulacją obrotów,skróciłem śruby w obejmach oraz sprawy kosmetyczne.W nocy rozpocząłem testy,który wypadły swietnie mimo dość jasnego nieba.
Po pierwsze wreszcie ta kultura obserwacji ,kiedy na montażu jest łącznie 10 kg mniej,lekkość manewrowania tubą optyczną Narazie montaż ustawiałem na GP bez lunetki biegunowej(mam zamiar kupić),tylko poprzez otwór w RA z takim plastikowym "celownikiem".Potestowałem na M13 z różnymi powiększeniami i nawet przy pow. 200x M13 bardzo długo była w polu widzenia co bardzo mnie ucieszyło.Pózniej ustrzeliłem jeszcze kilka DS i w 100% optycznie wszystko jest zgrane i dobrze ustawione.Ciasne układy porozdzielane.

[JaLe]

Promil ile waży cała tubus z lustrem i pozostałym "bagażem" ?

[Jarek76]

7,5 kg,wczesniej ok 12 kg.

[Jarek76]

Vega w ognisku głównym 200/1000

EOS 350D 30s/ ISO 1600.
Na konkretniejsze próby przyjdzie czas,lecz to miało mnie przekonac ,ze ułozyskowanie RA przyniosło dobre skutki.Montaż był ustawiany na oko na GP.Nastepny razem potestujemy z kolega dłuższe czasy z niższym iso np.800 i sam jestem ciekaw do jakiego max.czasu dojdziemy ,ze gwiazdy nadal bedą punktowe.
P.S Lunetka biegunowa czeka na tokarza aby dopasował tulejke z gwintem pod GPE

[Jarek76]

Narazie mamy małe doswiadczenie w ustawianiu ostrosci w tym E 350D.Aparat napeno extra lecz przez ten mały wizier mi aprawde trudno dokładnie ustawic ostrość,wiec na tej fotce gwiazdy sa rozogniskowane.Może to kwestia wprawy ,ale nie ma nic odrazu

[Genek]

Fakt, ostrość jest troche zepsuta, a gdyby nie była to zdjęcie byłoby dobre. Dobrze się zaczyna i zyczę powodzenia w dalszej astrofotografii
Fotka Wegi już za Tobą, to teraz chyba czas na NGC 6888

[astrokosmo]

Po prostu super chłopaki to zrobiliście

[Janusz_P.]

Czy to sukces z prowadzeniem to powiesz jak zrobisz ostre fotki bo teraz to jeszcze wróżenie z nieostrych fusów
Z ilu klatek wybierałeś tą jedną nieporuszoną

[Jarek76]

Wszystkie były nie poruszone,zrobillismy ok 5 fotek z różnymi czasami.
Ok 2 w nocy przyszła taka wilgoc ,ze lw było totalnie zaparowane i skonczyło sie nasze focenie
EOS 350D posiada w ustawieniach max 30s otwarcie mogawki,pozniej aby ustawic dłuzsze ekspozycje musiał przytrzymwac na węzyku spustowym te 60s ,lecz jednak jak na złosc wężyk odmówił posłuszenstwa.Probowalismy reczni przytrzymywac spust wyzwalacza,co jednak powodowało lekko rozjechane obrazy(drganie reki dały sie we znaki).
Nastepnym raze postaramy sie zrobic z 30-40 fotek i poskładac je w registax'ie.
P.S ekspozycje byly pojedyncze dla róznych czasow i praktycznie wszystkie były prawie"ostre".Moim zadniem dośc trudno ustawic jak na dzien dziesiejszy ostrosc np.gwiazdy patrząc wyłacznie przez ten mały wizjer.

[JaLe]

Promil nie przejmuj się czepialskimi !
Jak na pierwszy raz takie zdjęcie - to już i tak jest coś

Bo to przecież krok do przodu. Tak 3maj

[Janusz_P.]

Wszystkie były nie poruszone,zrobillismy ok 5 fotek z różnymi czasami....

Tzn wyglądają na nieporuszone bo nie masz ostrości a przy takich plackach gwiazd nie jest to narazie do jednoznacznego stwierdzenia

[Jarek76]

Janusz,słuszna uwaga
Wszystko wyjdzie w praniu jak juz naucze sie ustawiac ostrosc w tym 350D.

[Janusz_P.]

Bez pomocy kompa robisz to tak:

1) Teleskopem w dzień biorę jakiś obiekt na horyzoncie który jest co najmniej 5 km ode mnie np maszt radiowy lub szczyt góry lub jeszcze lepiej Księżyc wieczorkiem, robię dzienne fotki ustawiając na spokojnie ostrość metodą prób i błędów.
2) Po uzyskaniu najostrzejszego zdjęcia ustawiam regulację dioptryjną wizjera aparatu aby widzieć obraz ostro na matówce aparatu, to pozwoli w nocy zaoszczędzić sporo cennego czasu.

3) W nocy włączam napęd, biorę w kadr jakieś gwiazdki 2-3mag i na nich ustawiam ostrość w wizjerze, ustawiam 1600ISO i czas 5 sek z funkcją Mirror Lock-up aby uchylające się lustro nie poruszyło ekspozycji.
Przesuwam wyciąg minimalnie w jedną stronę i robię drugą, identyczną ekspozycję, powiększam obraz maksymalnie nap podglądzie i teraz rollerem wyboru(ten koło spustu)przerzucam dwa zdjęcia raz pierwsze raz drugie i widzę czy z ostrością jadę w dobrą stronę
Po kilku próbach ostrość jest zadowalająca nawet do długo czasowej astrofotografii
4) przy spadkach temperatury procedurę doostrzania powtarzam co dwie godzinki aby nie narobić nieostrego materiału bo szkoda na to czasu :roll:

[Jarek76]

Dziekuje Ci bardzo

[astrokosmo]

Bez pomocy kompa robisz to tak:

1) Teleskopem w dzień biorę jakiś obiekt na horyzoncie który jest co najmniej 5 km ode mnie np maszt radiowy lub szczyt góry lub jeszcze lepiej Księżyc wieczorkiem, robię dzienne fotki ustawiając na spokojnie ostrość metodą prób i błędów.
2) Po uzyskaniu najostrzejszego zdjęcia ustawiam regulację dioptryjną wizjera aparatu aby widzieć obraz ostro na matówce aparatu, to pozwoli w nocy zaoszczędzić sporo cennego czasu.

3) W nocy włączam napęd, biorę w kadr jakieś gwiazdki 2-3mag i na nich ustawiam ostrość w wizjerze, ustawiam 1600ISO i czas 5 sek z funkcją Mirror Lock-up aby uchylające się lustro nie poruszyło ekspozycji.
Przesuwam wyciąg minimalnie w jedną stronę i robię drugą, identyczną ekspozycję, powiększam obraz maksymalnie nap podglądzie i teraz rollerem wyboru(ten koło spustu)przerzucam dwa zdjęcia raz pierwsze raz drugie i widzę czy z ostrością jadę w dobrą stronę
Po kilku próbach ostrość jest zadowalająca nawet do długo czasowej astrofotografii
4) przy spadkach temperatury procedurę doostrzania powtarzam co dwie godzinki aby nie narobić nieostrego materiału bo szkoda na to czasu :roll:

i za to cię lubię Januszu, bo jesteś wymagającym nauczycielem , ale na szczęście lubisz dzielić się swoja wiedzą

[Jarek76]

Wczoraj odebrałem od znajomego tokarza przerobiona lunetkę biegunowa Soligor,a dokładnie tulejke z odpowiednim gwintem łaczaca lunetke z GPE.Robota wykonana dokładnie,cienkozwojowy gwint został przesmarowany smarem miedzianym ,co zapobiega zatarciom.Tokarz specjalnie dorobił dłuzszy gwint ,aby bezproblemu mozna było obracac lunetke 360*(w orginalnej wersji gwint był bardzo krótki),lecz teraz bezproblemowo moge zrobic 2 pełne obroty zanim lunetka dokreci sie do "konca".Więc nie ma problemu z ustawieniem aktualnego polożenia GP.
Zapodaje kilka fotek.

[Janusz_P.]

Niestety robisz częsty błąd początkujących adeptów astrofoto, lunetkę wkręcasz mocno i do końca a kręcisz całą osią Alfa teleskopu z zamocowaną w niej pewnie lunetką biegunową

[Jarek76]

Nie,tokarz dorobił dłuzszy gwint,a dokładnie jest zrobiona taka tulejka ,która jest nakrecona na orginalny gwint .Mam mozliwość zrobienia ok 4 pełnych obrotów nim wkrecę lunetke do końca.Nie kręce osia Alfa tylko samą lunetka biegunową.