W ostatnim czasie zdobyłem LG z SW 12", czyli 305/1500. Grubość szkła to 35mm.
W tej chwili zastanawiam się w jakim iść kierunku.
Mam dostęp po "kosztach" do tokarki i frezarki. Wykonanie podstawowych elementów przyszłego teleskopu nie powinno być dużym problemem.
Pierwsza sprawa, w jaki typ montażu zmierzać?
Dobson, taurus, paralaktyk?
Przy wyborze ostatniego rozwiązania, czas budowy nieco się wydłuży. Mogę dać zlecić wykonanie głowicy, jednak nie mam pomysłu nad sposobem jej mechanicznego napędu. Ręcznie nie widzę problemu.
Wracając do pierwszego etapu, cela zwierciadła.
Prosiłbym o jakieś sugestie. Mój komputer pracuje pod Debianem. W tej chwili nie mam dostępu do windowsa (wszystkie 4 kompy w domu mają linuksa).
Nie dam rady wykonać podstawowych obliczeń w dedykowanych do tego programach.
Najlepszym rozwiązanie byłaby prosta cela, coś na wzór
http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&t=1321
Wszystko wykonane ze stali.
Generalnie to chcę newtona z możliwością wyciągnięcia LW i wstawieniu taniej kamerki do focenia planet.
Obecnie posiadam spc900, nie korzystam z niej. Ewentualnie można zakupić kamerkę MS, ma małe gabaryty i foci w HDready w cenie ok 200zł.
Na dziś posiadam tylko lustro 12" SW. Być może uda mi się załatwić za przysłowiową flaszkę rurę z tworzywa sztucznego o fi zewnętrznym 400mm, wew. 370, długości 1530mm na tubus.
Piszę trochę chaotycznie. Mam ograniczony budżet, jednak na wszystko powinienem uzbierać dodatkową kasę.
Moim docelowym teleskopem jest minimum 16". Tego chcę potraktować jako szkołę przed budową większego w bliżej nieokreślonej przyszłości.