Wózek do transportu dużego dobsona (16”)

Amatorskie modyfikacje sprzętu i budowa teleskopów

Postrobi | 30 Mar 2015, 14:33

Witam, jestem od niedawna posiadaczem S-W Dobsona 16”.
Mieszkam na wsi i mam w miarę miejscówkę jakieś 350 m o domu (droga nieutwardzona i łąka) Potrzebuje odpowiedniego wózka. Znalazłem taką ofertę:

Wózek do transportu teleskopów Sky-Watcher DOB 8" / 10" / 12"

http://teleskopy.pl/W%C3%B3zek-do-trans ... -2552.html

Jednak mam info ze sklepu, że nie ma wersji wózka do 16”.

Myślę o wózku platformowym na ogumieniu pneumatycznym:
http://www.agromech.com.pl/index.php/pl ... eumatyczne

STACH II

Za ok. 700 zł netto zrobią mi taki wózek z drugą balustradą a szerokość
dopasują do średnicy montażu teleskopu. Dorobią też hamulec.

Są dwie średnice kół: 260 mm i 300 mm . Mogę wybrać. Minimalna
wysokość platformy od ziemi będzie jednak ok. 35 cm. Będzie więc dość wysoko...

W tym wózku sky-watchera wysokość od ziemi do końca ramy była tylko
140 mm...

Chyba żeby po dojeździe na miejsce zdejmować teleskop... A pod spodem do montażu telepa dorobić kółka?

I dorobić też do tego wózka z boku płytę uchylną, po której ostrożnie by można teleskop zestawiać na ziemię i wciągać potem z powrotem? Teleskop miałby kółka pod montażem.

A może zrobić taka platforemkę mobilną jak w tym wątku? Tylko tu była do 12”
viewtopic.php?f=5&t=25924&hilit=w%C3%B3zek

Proszę o radę jakie rozwiązanie przyjąć ;-)
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Postrobi | 31 Mar 2015, 16:12

Niepotrzebnie uwierzyłem na słowo ;-)
Są wózki do 16"

Handle-and-wheel assembly for DOB14/16

http://www.tavcso.hu/?o=termek&te=Talic400&n=en

To może to??
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Postsurferjas | 31 Mar 2015, 18:20

Witam serdecznie....
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest konstrukcja wykonana przez kolegę darX86...
Po pierwsze nie trzeba podnosić całej wagi do góry jak w przypadku wózka platformowego.
Poza tym cena......Prosta konstrukcja kolegi darX eliminuje wysokie kwoty typu 200 Euro za oryginał i zapewne kilkaset złotych za wózek platformowy. Należy też pamiętać, że 16" to wysoka tuba i raczej na pewno trzeba ściągnąć to z wózka platformowego co znowu równa się z dźwiganiem kilkudziesięciu kilogramów w górę i w dół....
W moim rankingu wózek "taczka" wygrywa..
Pozdrawiam
 
Posty: 57
Rejestracja: 29 Gru 2012, 21:33

 

PostŁukasz_M | 31 Mar 2015, 19:44

Wózek najlepiej zbudować samemu. Te wózki platformowe na 4 kołach się nie nadają. Ani to ciągnąc ani pchać dziwnie skręca. Wózek pod teleskop powinien mieć raczej 3 koła z czego przynajmniej jedno skrętne. Ja mam swój wózek zaprojektowałem sam. Kupiłem profil stalowy dałem do pocięcia i pospawania i wywiercenia potrzebnych otworów. Kupiłem biała farbę, koła i okleiłem gumą. Efekt jak na zdjęciach. Koszt jakies 400 PLN z czego najdroższe to te kółka i spawanie. Jak ktoś może sam pociąć powiercić i pospawać to wyjdzie znacznie taniej. Koła tez da się kupić taniej niż ja kupiłem.Wózek był budowany pod SW 12" do 16". Rama składa się z 3 części skręcanych śrubami. Po rozkręceniu jest w miarę kompaktowy. Element środkowy wchodzi do tylnego fragmentu ramy tak że podczas transportu zajmuje to mniej miejsca.
Załączniki
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3418s.JPG
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3414s.JPG
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3413s.JPG
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3405s.JPG
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Postsurferjas | 31 Mar 2015, 20:05

Cztery kółka na wózku z jedną ośką skrętną na pewno da większą stabilizacje choć nie urywam, iż twoja konstrukcja wygląda bardzo ładnie.
Ja mimo wszystko uważam, że najwygodniejszy wózek to dwa kółka "ala taczka".
Najmniejszy promień skrętu, jazda nawet po nie równościach to nie problem a i na długich ramionach waga teleskopu ładnie maleje...
Podstawa to nie za małe i pompowane koła...
 
Posty: 57
Rejestracja: 29 Gru 2012, 21:33

 

PostŁukasz_M | 31 Mar 2015, 20:17

Jasne.4 koła dadzą lepsze podparcie ale tylko na równej jak stół powierzchni. Zwróć uwagę na to że na obserwacji trzeba by ten wózek podeprzeć żeby się nie kołysał. Z czterema kołami to będzie o wiele trudniejsze. Z 3 kołami (punktami podparcia) jest tak że ten układ po podparciu nigdy się nie będzie kołysał. Stoły z trzema nogami mogą mieć nogi różnej długości a i tak się nie kiwają. Przy stole z czterema nogami jak któraś jest krótsza lub podłoże nierówne to stół się chwieje. Tak samo będzie jak zamienimy nogi na koła.Taki sam efekt będzie gdy koła będą idealnie równo ale wózek będzie stał na nierównej powierzchni. Z trzema kołami po prostu podstawa będzie pochylona na którąś stronę ale nic się nie będzie kiwać; :)
Taczka jest super ale pomimo dźwigni ręce się mogą się zmęczyć na trochę dłuższych dystansach w nierównym terenie. Poza tym moim zdaniem w terenie nierówności lepiej się pokonuje przeciągając coś zamiast przepychać przed sobą. Przy większych nierównościach pewnie się zdarza że pomimo taczki trzeba się poruszać tyłem żeby to przeciągnąć przez jakąś muldę.
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Postsurferjas | 31 Mar 2015, 20:27

Łukasz_M napisał(a):Jasne.4 koła dadzą lepsze podparcie ale tylko na równej jak stół powierzchni. Zwróć uwagę na to że na obserwacji trzeba by ten wózek podeprzeć żeby się nie kołysał. Z czterema kołami to będzie o wiele trudniejsze. Z 3 kołami (punktami podparcia) jest tak że ten układ po podparciu nigdy się nie będzie kołysał. Stoły z trzema nogami mogą mieć nogi różnej długości a i tak się nie kiwają. Przy stole z czterema nogami jak któraś jest krótsza to stół się chwieje. Tak samo będzie jak zamienimy nogi na koła.Taki sam efekt będzie gdy koła będą idealnie równo ale wózek będzie stał na nierównej powierzchni. Z trzema kołami po prostu podstawa będzie pochylona na którąś stronę ale nic się nie będzie kiwać; :)


Szczerze mówiąc to zawsze wydawało mi się, że czym więcej punktów podparcia tym to coś będzie bardziej stabilne:-)Tak na logikę.....Niby dlaczego stół z trzema nierównymi nogami ma się nie kiwać:-)?
Nie ważne....zawsze można do konstrukcji dorobić tzw. szpilki poziomujące tzn: w ramie konstrukcji otwór na wylot z przyspawaną nakrętką u góry. W to wkręcamy śrubę gwintowaną o mniejszej średnicy od otworu wierconego. Trzy, cztery takie szpilki i mamy spokój z chwianiem się na wietrze:-)
 
Posty: 57
Rejestracja: 29 Gru 2012, 21:33

 

PostŁukasz_M | 31 Mar 2015, 20:42

Stół z trzema nogami się nie kiwa ponieważ krótsza noga zawsze opada na podłoże razem zresztą stołu. Blat jest pochylony ale stół się nie będzie kiwać bo musiałby się podnosić wbrew grawitacji. To fakt znany od starożytności :), fortepiany mają trzy nogi miedzy innymi z tego powodu. Oczywiście stół z trzema nogami to nie to samo co stół z czterema nogami gdzie odcięto jedną - ten będzie wyjątkowo niestabilny ponieważ blat będzie działał jak dźwignia na stronę gdzie nogę usunięto :) kluczem jest oczywiście symetryczne podparcie masy blatu tymi nogami. Wytnij trójkąt z kartonu dorób nogi z zapałek w każdym wierzchołku i sprawdź jak to działa.
Co do szpilek poziomujących to służą one do podpierania o którym pisałem w poprzednim poście a nakrętki powinny być raczej od spodu żeby masa całości (wózek +teleskop) na nich się wspierała a nie wisiała ;) wtedy spawy nie będą musiały być specjalnie mocne a i tak nie zawiodą a jak puszczą to i tak ciężar będzie się na nich wspierał. W przeciwnym wypadku całość razem z teleskopem może ci się przewrócić bez względu na ilość pozostałych podparć ;)
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Postsurferjas | 31 Mar 2015, 20:53

Oczywiście ,że masz rację..... :D Troszkę ironizowałem i nie zrozumieliśmy się w żarcie.
To gdzie będzie nakrętka przy takiej wadze naprawdę nie ma znaczenia...Wspawana w ramę konstrukcji od góry nie będzie niczym ustępowała tej wspawanej od dołu poza tym, że waga będzie" wisiała" na gwincie (tak samo jak w spawanej nakrętce od dołu)...Ot mała nieistotna różnica...
Serdecznie pozdrawiam :) :) :)
 
Posty: 57
Rejestracja: 29 Gru 2012, 21:33

 

Postsurferjas | 31 Mar 2015, 20:56

surferjas napisał(a):Oczywiście ,że masz rację..... :D Troszkę ironizowałem i nie zrozumieliśmy się w żarcie.
To gdzie będzie nakrętka przy takiej wadze naprawdę nie ma znaczenia...Wspawana w ramę konstrukcji od góry nie będzie niczym ustępowała tej wspawanej od dołu poza tym, że waga będzie" wisiała" na gwincie (tak samo jak w spawanej nakrętce od dołu)...Ot mała nieistotna różnica...
Serdecznie pozdrawiam :) :) :)


Tak mi się kojarzy,że podstawy dobsonów sky watcher mają trzy nóżki :lol:
 
Posty: 57
Rejestracja: 29 Gru 2012, 21:33

 

Postleon1951 | 01 Kwi 2015, 06:06

Łukasz_M napisał(a):Wózek najlepiej zbudować samemu. Te wózki platformowe na 4 kołach się nie nadają. Ani to ciągnąc ani pchać dziwnie skręca. Wózek pod teleskop powinien mieć raczej 3 koła z czego przynajmniej jedno skrętne. Ja mam swój wózek zaprojektowałem sam. Kupiłem profil stalowy dałem do pocięcia i pospawania i wywiercenia potrzebnych otworów. Kupiłem biała farbę, koła i okleiłem gumą. Efekt jak na zdjęciach. Koszt jakies 400 PLN z czego najdroższe to te kółka i spawanie. Jak ktoś może sam pociąć powiercić i pospawać to wyjdzie znacznie taniej. Koła tez da się kupić taniej niż ja kupiłem.Wózek był budowany pod SW 12" do 16". Rama składa się z 3 części skręcanych śrubami. Po rozkręceniu jest w miarę kompaktowy. Element środkowy wchodzi do tylnego fragmentu ramy tak że podczas transportu zajmuje to mniej miejsca.

Wózek bardzo ładny i wydaje się praktyczny ja jednak do terenu o którym piszę Robi dałbym koła 100x400
takie jak w wózkach do buggykitingu
 
Posty: 40
Rejestracja: 09 Lut 2015, 20:14

 

Postrobi | 01 Kwi 2015, 08:28

To jest TO! Naprawdę super ;-) Dzięki. Jeżeli nie uda mi się ściągnąć firmowego wózka, to spróbuje zamówić na wzór tego cacka ;-)

Tylko gdzie znależć fachowca, zeby to dobrze zrobił...? ;-)

Łukasz_M napisał(a):Wózek najlepiej zbudować samemu. Te wózki platformowe na 4 kołach się nie nadają. Ani to ciągnąc ani pchać dziwnie skręca. Wózek pod teleskop powinien mieć raczej 3 koła z czego przynajmniej jedno skrętne. Ja mam swój wózek zaprojektowałem sam. Kupiłem profil stalowy dałem do pocięcia i pospawania i wywiercenia potrzebnych otworów. Kupiłem biała farbę, koła i okleiłem gumą. Efekt jak na zdjęciach. Koszt jakies 400 PLN z czego najdroższe to te kółka i spawanie. Jak ktoś może sam pociąć powiercić i pospawać to wyjdzie znacznie taniej. Koła tez da się kupić taniej niż ja kupiłem.Wózek był budowany pod SW 12" do 16". Rama składa się z 3 części skręcanych śrubami. Po rozkręceniu jest w miarę kompaktowy. Element środkowy wchodzi do tylnego fragmentu ramy tak że podczas transportu zajmuje to mniej miejsca.
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Postrobi | 01 Kwi 2015, 08:35

A jak jest mocowna platforma teleskopu do wózka?

Rozumiem, że obserwacje prowadzisz na wypoziomowanym wózku bez zdejmowania teleskopu?

Jaka jest wysokosć od podłoża do dolnej cześci ramy?

Na jakim podłożu nim jeździsz, jaki dystans?
Pytam a propo rady, zeby pomyśleć o kółkach do BUGGYKITING-u



Łukasz_M napisał(a):Wózek najlepiej zbudować samemu. Te wózki platformowe na 4 kołach się nie nadają. Ani to ciągnąc ani pchać dziwnie skręca. Wózek pod teleskop powinien mieć raczej 3 koła z czego przynajmniej jedno skrętne. Ja mam swój wózek zaprojektowałem sam. Kupiłem profil stalowy dałem do pocięcia i pospawania i wywiercenia potrzebnych otworów. Kupiłem biała farbę, koła i okleiłem gumą. Efekt jak na zdjęciach. Koszt jakies 400 PLN z czego najdroższe to te kółka i spawanie. Jak ktoś może sam pociąć powiercić i pospawać to wyjdzie znacznie taniej. Koła tez da się kupić taniej niż ja kupiłem.Wózek był budowany pod SW 12" do 16". Rama składa się z 3 części skręcanych śrubami. Po rozkręceniu jest w miarę kompaktowy. Element środkowy wchodzi do tylnego fragmentu ramy tak że podczas transportu zajmuje to mniej miejsca.
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Postrobi | 01 Kwi 2015, 08:38

To już byłby prawdziwy łazik księżycowy ... ;-)
Ale może rzeczywiście warto pomyślec o takich kółkach? Chociaż większa cześć drogi jest w miarę.

Wózek bardzo ładny i wydaje się praktyczny ja jednak do terenu o którym piszę Robi dałbym koła 100x400
takie jak w wózkach do buggykitingu[/quote]
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

PostŁukasz_M | 01 Kwi 2015, 09:03

Ja jeżdżę po drodze gruntowej przeważnie 200-500 m a potem kilkadziesiąt metrów wgłąb polany/pola.
Platforma jest mocowana pasem. W tylnym fragmencie wózka mam 4 oczka przez które przekładam pas 5 m ze sprzączką zaciskową. Pasem opasam podstawę przez środek do o koła teleskopu na krzyż i zaciągam. Dla pewności wkładam jeszcze między płyty podstawy (tę część obrotową) podkładki z twardej pianki żeby mi się oś nie wyrobiła w podstawie przy nieuniknionym kiwaniu się tego teleskopu.
Większe kółka byłyby lepsze ale trzeba to przemyśleć pod kątem wysokości o jaka się podniesie teleskop. U mnie jest to około 2 cm wyżej niż promień koła. Koła większe będą droższe, szczególnie jeśli kupi się koło skrętne z obudową zamiast samemu coś takiego konstruuje.
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Postrobi | 01 Kwi 2015, 13:27

Możesz go - w wolnej chwili - w przybliżeniu zwymiarować, np. średnicę tych kółek, wysięgnika, uchwytu z rączką.
Jakie wymiary były przekroju tej stalowej rury, którą użyłeś?

A może masz jakieś robocze szkice, rysunki, notatki?

Jeszcze prośba o zdjęcie w detalu tylej ramy z tymi 4 otworami do zaczepienia pasa.

Dałbyś też foto z załadowanym ale i zabepieczonym teleskopem?

Czy po każdej jeździe do tej polany musisz kolimować teleskop?

z góry serdecznie dziękuje ;)
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Postmario1918 | 01 Kwi 2015, 13:45

Wożę Synte na wózku ogrodniczym na czterech kołach i stwierdzam że nie jest to najlepszy pomysł . Środek ciężkości jest za wysoko i teleskop się trzęsie . Oczywiście można temu zaradzić stosując podpórki ,ale obserwacje z racji wysokości teleskopu do najłatwiejszych nie należą ( trzeba stosować w podeścik, stołek itp.wysokość 33 cm od ziemi) . W moim przypadku zaletą jest tylko to że nie muszę składać za każdym razem dobsona ,a tubę i tak trzymam w domu. Najlepszym rozwiązaniem będzie taki trójkołowiec z nisko położonym środkiem ciężkości i śrubami do stabilizacji i poziomowania.
Synta 16" , Nikon EX 10x50
 
Posty: 124
Rejestracja: 16 Lut 2013, 15:38

 

Postrobi | 01 Kwi 2015, 15:19

Już się rozstałem z pomysłem wózka-platformy na 4 kołach, teraz albo ściągnę z zagranicy astro-wózek albo zlecę zrobienie.


mario1918 napisał(a):Wożę Synte na wózku ogrodniczym na czterech kołach i stwierdzam że nie jest to najlepszy pomysł . Środek ciężkości jest za wysoko i teleskop się trzęsie . Oczywiście można temu zaradzić stosując podpórki ,ale obserwacje z racji wysokości teleskopu do najłatwiejszych nie należą ( trzeba stosować w podeścik, stołek itp.wysokość 33 cm od ziemi) . W moim przypadku zaletą jest tylko to że nie muszę składać za każdym razem dobsona ,a tubę i tak trzymam w domu. Najlepszym rozwiązaniem będzie taki trójkołowiec z nisko położonym środkiem ciężkości i śrubami do stabilizacji i poziomowania.
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Postrobi | 01 Kwi 2015, 15:24

Dzięki za podpowiedź. Jednak po wstępnych zapasach z 60-kg dobsem zdecydowanie wybieram trójkołowy wózek.
Z wózka-platformy i zdejmowania sprzętu oczywiście rezygnuje.

Z trójkołowca nie trzeba będzie z niego zdejmować teleskopu po dowiezieniu na miejsce, wypoziomuje się i... stanowisko gotowe.


surferjas napisał(a):Witam serdecznie....
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest konstrukcja wykonana przez kolegę darX86...
Po pierwsze nie trzeba podnosić całej wagi do góry jak w przypadku wózka platformowego.
Poza tym cena......Prosta konstrukcja kolegi darX eliminuje wysokie kwoty typu 200 Euro za oryginał i zapewne kilkaset złotych za wózek platformowy. Należy też pamiętać, że 16" to wysoka tuba i raczej na pewno trzeba ściągnąć to z wózka platformowego co znowu równa się z dźwiganiem kilkudziesięciu kilogramów w górę i w dół....
W moim rankingu wózek "taczka" wygrywa..
Pozdrawiam
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Postleon1951 | 01 Kwi 2015, 16:00

[quote="Łukasz_M"]Ja jeżdżę po drodze gruntowej przeważnie 200-500 m a potem kilkadziesiąt metrów wgłąb polany/pola.
Platforma jest mocowana pasem. W tylnym fragmencie wózka mam 4 oczka przez które przekładam pas 5 m ze sprzączką zaciskową. Pasem opasam podstawę przez środek do o koła teleskopu na krzyż i zaciągam. Dla pewności wkładam jeszcze między płyty podstawy (tę część obrotową) podkładki z twardej pianki żeby mi się oś nie wyrobiła w podstawie przy nieuniknionym kiwaniu się tego teleskopu.
Większe kółka byłyby lepsze ale trzeba to przemyśleć pod kątem wysokości o jaka się podniesie teleskop. U mnie jest to około 2 cm wyżej niż promień koła. Koła większe będą droższe, szczególnie jeśli kupi się koło skrętne z obudową zamiast samemu coś takiego konstruuje.[/quote
Jeśli miejscówka jest stała tzn. w tym samym miejscu to większe kółka nie stanowią problemu, wystarczy odpowiednio obniżyć (wyprofilować) teren w miejscu kółek za pomocą szpadla. Można też dodatkowo utwardzić te koleiny
w które wózek ma wjeżdżać.
 
Posty: 40
Rejestracja: 09 Lut 2015, 20:14

 

Postmario1918 | 01 Kwi 2015, 17:07

robi napisał(a):Już się rozstałem z pomysłem wózka-platformy na 4 kołach, teraz albo ściągnę z zagranicy astro-wózek albo zlecę zrobienie



Jak kupisz lub wykonasz taki pojazd to daj cynk ,może jakieś zdjęcia , jak poszły zakupy ,ewentualnie kto coś takiego może wykonać . W przyszłości będę zainteresowany takim ustrojstwem.
Synta 16" , Nikon EX 10x50
 
Posty: 124
Rejestracja: 16 Lut 2013, 15:38

 

Postrobi | 02 Kwi 2015, 10:21

oki. Już wiem na 100 proc. ze nie ściągnę tego przez polski sklep. Więc albo sam zakupie w którymś z zagranicznych sklepów lub zlecę do zrobienia na miejscu.


Jak kupisz lub wykonasz taki pojazd to daj cynk ,może jakieś zdjęcia , jak poszły zakupy ,ewentualnie kto coś takiego może wykonać . W przyszłości będę zainteresowany takim ustrojstwem.[/quote]
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

PostŁukasz_M | 16 Kwi 2015, 21:38

Witam
Ponieważ kilka osób pisało o z wymiarowanie wózka to naniosłem kilak wymiarów na zdjęcia.
Wózek jest wykonany z profilu stalowego 40x27mm,dodatkowo okleiłem go gumą z castoramy, oś Koła to śruba M14, koło 260mm.
Niestety nie mam czasu na dokładne opisywanie, ale załączone zdjęcia powinny być dobrym początkiem do samodzielnego policzenia sobie.
Części wózka są łączone śrubami M8 z twardej stali (nie z castoramy) w kilku miejscach na ramie sa przyspawane wzmacniające blachy. Tak jest przy osiach tylnych kół, oraz na tam gdzie przechodzą śruby łączące elementy ramy.
Załączniki
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3673.JPG
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3672.JPG
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3671.JPG
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3670.JPG
Wózek do transportu dużego dobsona (16”): DSCN3669.JPG
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Postmaro21 | 19 Kwi 2015, 20:16

SCT C8 ,sw 80/400,ts 65q,,neq-6,
tasco 9vr 60/300 by Vixen
https://www.astrobin.com/users/maro21/
 
Posty: 3514
Rejestracja: 26 Lut 2010, 22:56
Miejscowość: Wrocław

 

PostŁukasz_M | 19 Kwi 2015, 22:26

ten wózek jest za wąski żeby przewozić 16" z złożonymi burtami czyli jak się nie da to trzeb aby je zdemontować całkowicie.
Wózek jest za wysoki. Bez tych burt ma jakieś pewnie 35-40 cm dosyć dużo szczególnie przy 16" teleskopie. + kilka innych modyfikacji do zrobienia jak podparcia, wzmocnienie platformy etc;
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

ATM

Użytkownicy przeglądający to forum: Flaytec1 oraz 55 gości

AstroChat

Wejdź na chat