Witojcie panocki.
Chciałbym pokazać wam jaką nasadkę bino nabyłem i przerobiłem jakieś pół roku temu.
Nasadka pochodzi z mikroskopu https://www.labx.com/item/leica-dm4000-b-fluorescence-motorized-microscope/11891588 i muszę powiedzieć, że skłoniłem się ku niej tylko dlatego bo to Leica a jak wiemy produkty tej firmy są najwyższej jakości; nasadka była tragiczna do przerobienia bo wszystko jest baaardzo blisko siebie. Nosek 2" na wejściu to wcale nie był problem natomiast adaptery pod okulary to masakra żeby wszystko ładnie do siebie pasowało i te kompletnie niesymetryczne otwory śrub zajęły mi prawie dwa dni. Adaptery są zrobione tak, że na końcu mają gwint T2 dzięki czemu można było zakręcić mikrofocusery Baadera do regulacji dioptrii i z nimi tor optyczny nasadki to +- 115mm a bez nich jak dorobimy przedłużkę T2 żeby tylko tulejka weszła cała to tor optyczny wynosi około 100mm. Wejście nasadki ma tylko 23mm ale za to tor 100mm daje nam w przypliżeniu F4,34 więc całkiem nieźle. Tor optyczny od pryzmatu do pryzmatu to 88mm ale dodatkowe rozwiązania techniczne ograniczają do 100mm ale dałoby się przerobić do 93mm. Nosek 2" na wejściu jest rozkręcany i w środku ma dodatkowe miejsce na filtr 1,25"; także mamy do wyboru 2" lub 1,25". Różnice między lewym i prawym torem są takie, że jest inny kolor warstw; jeden bardziej we fiolet a drugi szaro-niebieski. Patrząc bez teleskopu przez nasadkę nie ma widocznej różnicy w przyciemnieniu obrazu ogólnie jak i między lewym a prawym. GSO 12" z drugą rurą od SW po przeróbce i z nasadką bino przed akcją niestety GSO 12 musiałem sprzedać bo za duży dla mnie był problem z transportem ale obrazy M42 w tym teleskopie i Morpheusami 17,5mm zostaną chyba dożywotnio w mojej pamięci(kapcie spadły choć było zimno ) Dodatkowe zdjęcia będą niebawem