Napęd drugiej osi platformy paralaktycznej

Amatorskie modyfikacje sprzętu i budowa teleskopów

Postleszekjed | 02 Paź 2015, 14:06

Platforma paralaktyczna, ze względu na swoją budowę nie ma klasycznych osi obrotu Ra i Dec jak w montażu paralaktycznym. Zamiast tego ruchoma część platformy obraca się wokół wirtulanej osi Ra a oś De, nawet wirtualna, nie istnieje. O ile dość łatwo jest zrobić korektę sterowania w osi Ra to problematyczne jest zapewnienie regulacji dla osi De ze względu na jej brak.
Niemniej, możliwe jest korygowanie położenia teleskopu dla tej osi przez unoszenie lub opuszczanie jednej ze stron teleskopu stojącego na platformy paralaktycznej wzdłuż osi N-S.

Aby uzmysłowić sobie o jakich wartościach mówimy, załóżmy, że nasz teleskop ma 3 nogi rozmieszczone w trójkącie o wysokości h=50cm (trójkąt o boku ok. 58cm). Podnoszenie lub opuszczanie jednej nóżki teleskopu jest więc ruchem po okręgu o średnicy 1000mm (długość l ok. 3142mm). Dla niewielkich zmian wysokości teleskopu x, kąt zmiany jest liniowo proporcjonalny do wartości x/l czyli x/(2*pi*h). W tych warunkach zmiana wysokości o 1cm (10mm) spowoduje korektę kąta w osi De o ok. 10/3142*360*60*60=4125arcsec. Jest to na tyle duża zmiana, że może pomóc w ustalaniu położenia teleskopu w dłuższym okresie czasu. Zakładając, że błąd ustawienia platformy w osi De to 10arcsec/sek to taka regulacja może pomóc w czasie ok. (4124arcsec)/(10arcsec/sek)=412sek a więc prawie 7 minut.

Eksperymentowałem z kilkoma rozwiązaniami, które muszą uwzględniać kilka warunków. Przede wszystkim ruchowi podlega dość duża masa. Dla teleskopu o wadze 30kg należy podnosić lub opuszczać co najmniej 10kg. Ruch musi być precyzyjny a napęd powinien być niezawodny mechanicznie. Używałem do budowy napędu drugiej osi rozwiązania z dźwignią oraz napędem za pomocą śruby. Innym rozwiązaniem było użycie drobnouzwojonej śruby i silnika z przekładnią i jakkolwiek oba rozwiązania spełniały swoje zadanie to ograniczeniem dla nich jest skończony zakres pracy śruby. Możliwe jest zablokowanie śruby w jednym z końcowych położeń a sprawdzanie za pomocą wyłączników krańcowych komplikuje sterowanie.
Ostatecznie wybrałem rozwiązanie w postaci mimośrodu, który ma dużą obciążalność, nie grozi mu zawieszenie i zapewnia dobrą dokładność. Rysunek pokazuje ideę takiego napędu:

Image

Teleskop na platformie opiera się jedną z nóg o trzpień, który poruszany mimośrodem powoduje, że teleskop jest poruszany w deklinacji.
Pokazuje to animacja:

Image

Animacja pokazuje też, że mechanizm nie ma końca i początku - nie grozi mu więc zablokowanie - a regulację można podzielić na dwie fazy: podnoszenie lub opuszczanie. Do regulacji należy wybrać fazę podnoszenia albo fazę opuszczania a najlepszym momentem rozpoczęcia regulacji jest połowa każdej z faz kiedy możliwe jest zarówno podnoszenie jak i opuszczanie teleskopu.

Dla dociekliwych opisałem poniżej teoretyczne podstawy tego sposobu regulacji na płaszczyźnie współrzędnych XY:

Image


Mimośród o środku o2(a,b) porusza się po okręgu o środku o1(0,0). Równanie na płaszczyźnie XY dla okręgu mimośrodu ma oczywiście postać:

(x-a)^2+(y-b)^2-r^2=0 (1)

gdzie a i b to położenie okręgu mimośrodu względem środka współrzędnych XY a r to jego promień.
Jednocześnie mimośród zatacza okrąg o promieniu R.
Oczywiście, a=(R-r)cos(alfa) a b=(R-r)sin(alfa) gdzie alfa to kąt obrotu mimośrodu względem umownego położenia kiedy styk obu okręgów znajduje się u góry.
Ponieważ interesuje nas położenie punktu przecięcia mimośrodu z osią Y to należy rozwiązać równanie (1) przy założeniu, że x równa się zeru. Przy tym założeniu równanie 1 redukuje się do postaci:

a^2+(y-b)^2-r^2=0 -> dla x=0 (2)

Równanie 2, po podstawieniu wartości a=(R-r)cos(alfa) i b=(R-r)sin(alfa) staje się równaniem kwadratowym ze względu na y i rozwiązuje się je klasycznie licząc deltę i dwie wartości y1 i y2 z tym, że interesuje nas rozwiązanie dla dodatniej wartości y - zielony punkt. Zainteresowanym mogę podać bardziej szczegółowe wyliczenia, tu ograniczę się jedynie do zaprezentowania wyników w formie wykresów sterowania.

Pierwszy z rysunków pokazuje jak wygląda sterowanie dla pełnego obrotu mimośrodu (360 stopni). Pokazano tu ruch względny odniesiony do maksymalnego zakresu regulacji więc zmiana na wykresie odbywa się w zakresie 0-1. Konkretną zmianę wysokości teleskopu można znaleźć dla konkretnego kąta odczytując wartość względną z wykresu i mnożąc ją przez maksymalny zakres regulacji wysokości teleskopu (R-r).

Image

Są tu więc dwie fazy ruchu: podnoszenie i opuszczanie ale do sterowania należy użyć tylko jednej z nich jak to pokazuje kolejny rysunek dla obrotu mimośrodu o 180 stopni.

Image

Zależność sterowania nie jest liniowa ale pomijając kąty bliskie 0 i 180 stopni można przyjąć, że regulacja powinna być skuteczna pomimo nieliniowości. Pokazuje to kolejny rysunek w zakresie kątów od 20 do 70 stopni gdzie widać, że odstępstwa od liniowości są niewielkie i nieistotne wobec innych elementów w systemie regulacji.

Image

Na koniec można oszacować z jaką dokładnością należy obracać mimośrodem aby ruch w osi De był precyzyjny. Granicą jest wartość 1 arcsec a więc wartość zbliżona do warunków dobrego seeing-u z jednej strony oraz rozdzielczości pozwalającej na płynność ruchu jaką wykazuje ludzkie oko (około 15 zmian na sek. wywołuje wrażenie płynności). Dysponując zakresem regulacji na przykład 4124arcsec, jak we wstępnym oszacowaniu, należy wykonać co najmniej 4124arcsec/1arc=4124 kroki. Ta wartość to sumaryczna przekładnia systemu napędowego z silnikiem krokowym podzielona pomiędzy część mechaniczną i elektryczną (krok silnika, mikrokrok sterownika). Dla przykładu, dysponując silnikiem 1.8 stopnia (przekładnia 180stopni/1.8stopnia=100) i sterownikiem mikrokrokowym 1:8 potrzebna jest dodatkowa przekładnia mechaniczna o wartości co najmniej 4125/100/8 = 5.15

L.J
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

Postleszekjed | 07 Paź 2015, 14:17

Praktyczna realizacja napędu drugiej osi platformy paralaktycznej oparta jest o zespół złożony z silnika krokowego z przekładnią na pasku zębatym 1:5, mimośrodu (R-r=5mm) oraz sterownika mikrokrokowego 1:16 lub 1:32.

Image

Tak wygląda napęd zamontowany na spodzie północnej stronie ruchomej płyty platformy.

Image Image

Teleskop stawia się jedną nóżką na ruchomym talerzyku. Na zdjęciach widać położenie talerzyka dla minimalnej i maksymalnej wysokości.

Image Image

Zdjęcia pokazują położenie popychacza mimośrodu dla maksymalnych wychyleń talerzyka.

Ponieważ odległość R-r=5mm, to całkowity ruch teleskopu dla drugiej osi wyniesie 10mm. Dla teleskopu o wysokości podstawy 500mm (promień koła analizy ruchu) zmiana położenia teleskopu w drugiej osi wyniesie ok. 10/3142*360*60*60=4125arcsec.
Łączna przekładnia napędu wynosi 180/1.8*5*16=8000. Krok sterowania w takim napędzie wyniesie więc 4125arcsec/8000kroków= ok. 0.52arcsec/krok.
Używając do napędu platformy sterownika z mikrokrokiem 1:32, takim jak w wątku "AstroPilot na sterydach" http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&t=37156, uzyska się dokładność sterowania drugiej osi rzędu 0.26arcsec/krok.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

Postantwito | 25 Sty 2016, 22:37

Niesamowity patent Panie Leszku! Można prosić o fotki całości razem z platformą? Chcę zobaczyć jak to tam wygląda. Rozwiązanie tym bardziej ciekawsze, bo nie ingerujemy w teleskop. Zastanawiałem się ostatnio, jakby zrobić w Syncie napęd do osi wysokości (wykorzystać Pana pomysł z napędu GO-TO). Zdałoby to egzamin?

Można powiedzieć, że jestem fanem Pana projektów
Pozdrawiam!
Synta 8" na Dobsonie + okulary: Sky-Watcher WA 9mm, kitowy 25mm i Ortho 6mm + Barlow 2x + MS LifeCam Cinema z filtrem UV/IR-CUT Baadera i platforma paralaktyczna własnoręcznie zrobiona :)
Awatar użytkownika
 
Posty: 192
Rejestracja: 11 Wrz 2013, 14:37

 

Postleszekjed | 27 Sty 2016, 13:44

Jak przebudować Syntę do sterowania w obu osiach opisałem na swojej stronie:
http://lx-net.pl/synta/synta1.htm
Zakres sterowania teleskopem w tym rozwiązaniu to prawie 360 stopni w azymucie oraz pełne 90 stopni w wysokości. Teleskop Synta 200/1200 z takim napędem jak w opisie skutecznie prowadził Jowisza z powiększeniem ok. 800 razy. Sterowanie realizował opisany na mojej stronie układ PS zapewniając właściwe ruchy zarówno w azymucie jak i w wysokości. Wadą systemów sterowania (goto) dla montaży azymutalnych jest rotacja pola czyli obrót obrazu w okularze teleskopu co uniemożliwia astrofotografię w dłuższych odcinkach czasu. Rozwiązaniem tego problemu jest z kolei system rotatora, który obraca kamerą zgodnie z ruchem pola w okularze. Tak więc system goto dla montaży azymutalnych jest oczywiście pożyteczny zarówno przy wyszukiwaniu jak i prowadzeniu obiektów ale astrofotografia jest tu bardziej skomplikowana. Jako ciekawostkę podam, że prowadziłem skuteczną obserwację dzienną planet i silniejszych gwiazd za pomocą opisanej konstrukcji wyszukując obiekty za pomocą systemu goto mając za punkt odniesienia Słońce ;-)
Nie można przenieść pokazanego sterowania drugą osią na platformie paralaktycznej do sterowania osią wysokości teleskopu ze względu na mały zakres regulacji. Ten sposób z definicji służyć ma niewielkim korektom sterowania właśnie dla celów astrofotografii.
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

Postleszekjed | 27 Sty 2016, 19:53

W uzupełnieniu poprzedniej informacji załączam dwa zdjęcie napędu zamocowanego w platformie:

Image

Image

Ponad górną powierzchnię ruchomej płyty platformy wystaje jedynie talerzyk siłownika. Silnik, mimośród i konstrukcja wsporcza napędu znajdują się pod spodem. Możliwe jest również łatwe zdemontowanie siłownika napędu przez odkręcenie jednej nakrętki M10. Stosowanie napędu drugiej osi wymaga aby teleskop ustawić jedną z nóżek na talerzyku siłownika napędu drugiej osi. Oczywiście, sterownik platformy z napędem drugiej osi musi mieć dwa kanały sterujące dla obu silników oraz port guide, za pomocą którego będzie możliwe sterowanie w każdym z kanałów.
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

Postspink4 | 23 Wrz 2018, 00:29

Witam,

Jakiś czas temu zamówiłem platformę EQ od Pana Leszka jako uzupełnienie do teleskopu Synta 200/1200.
W sumie platforma miała głównie służyć utrzymaniu w polu widzenia teleskopu Księżyca, przy fotografowaniu tranzytów ISS czy samolotów,
z mglistą nadzieją że uda się to wykorzystać do jakichś astrofotek.
Z braku okazji na owe tranzyty zacząłem "testować" zestaw na innych obiektach na niebie.

Bez guidingu było tak jak się można spodziewać, ale po wkręceniu w szukacz kamery ASI120 + PHD2 i podłączeniu jej kablem ST-4 do sterownika platformy coś tam zaczęło mi wychodzić.
Przy guide jednej osi z dokładnym ustawieniem na Gwiazdę Polarną i odrobinie szczęścia klatki do 120s na moje bardzo amatorskie oko były znośne.

No ale...

Szybko postanowiłem zainwestować w upgrejd platformy o opisany w tym wątku "Korektor drugiej osi" i nie żałuję.
Kilka drobnych problemów udało się we własnym zakresie oraz z pomocą Pana Leszka szybko wyeliminować - jeśli ktoś będzie zainteresowany to mogę szerzej je opisać.

Połączenie platformy pracującej w obu osiach z "guidecam-em" i PHD2 daje - zaznaczam: jak na moje oczekiwania - rewelacyjne rezultaty.
Udało mi się wykonać klatki z naświetlaniem do 15 minut bez "pojechanych" gwiazd a pewnie dałoby się i wydłużyć ten czas.
Moja lokalizacja to w zasadzie duże miasto więc nawet z filtrem UHC ograniczam się do 5 i 10 minutowych naświetlań.

Image
NGC 7635

Powyżej przykład użycia platformy z prowadzeniem w obu osiach.
W sumie 2h naświetlania - stack w DeepSkyStacker z klatek po 5 i 10 minut ISO1600, filtr UHC, Nikon D5000.



Pozdrawiam,
AL
 
Posty: 3
Rejestracja: 02 Mar 2018, 16:20

 

Postleszekjed | 01 Paź 2018, 08:21

Witam!

Nic tak nie cieszy konstruktora jak jego działające prace, tym bardziej, że samemu brakuje mi takiej pasji i determinacji jaką wykazał spink4 -> prywatnie Aleksander :-)
Wyniki jakie udało się osiągnąć, przekroczyły także i moje oczekiwania. Osiągnięte czasy naświetleń na platformie z korektorem drugiej osi są imponujące!!!

Przejrzałem szybko archiwum astromaniaka i doszedłem do wniosku, że nie ma za dużo zdjęć tego obiektu więc może warto pokazać go również w dziale "Astrofotografia" gdzie bardziej fachowo na ten temat wypowiedzą się mistrzowie obróbki cyfrowej zdjęć. Pokazane tu zdjęcie (a pewnie i zgromadzony materiał) ma chyba jeszcze nieodkryty potencjał.

Oczywiście, mnie najbardziej interesują technikalia jakie zostały użyte przy tej okazji. Zachęcam Olka zarówno do dodatkowej prezentacji użytego zestawu: teleskopu, platformy i kamer ale także logów z programu guide gdzie będzie można prześledzić skuteczność pracy systemu korekty położenia montażu. Interesuje mnie czy założony zakres regulacji napędu drugiej osi (ok. +-1500-2000 arcsec) jest wystarczający dla długich sesji astrofotograficznych.

Wiem również, że Olek zastosował własny system pozycjonowania położenia napędu drugiej osi tak, aby maksymalnie wykorzystać jego zakres sterowania. To również cenny szczegół techniczny jaki działa w jego środowisku, który warto chyba zaprezentować szerzej.
Napęd drugiej osi jest systemem działającym bez początku i końca a kierunek korekty zmienia się co pół pełnego okresu sterowania jak pokazałem an wykresach wcześniej. Istotne jest więc gdzie wybierze się moment startu korekty dla drugiej osi aby wybrany zakres regulacji był możliwie szeroki i leżał w jej liniowej części.
Niestety, sam nie miałem pomysłu jak to zrobić a pomysł Olka jest zarówno prosty jak i genialny w swojej prostocie choć wykonany z użyciem najnowszych technologii.

Wiem, z prywatnej korespondencji z Olkiem, że on sam jest również spełnionym konstruktorem wielu udanych pomysłów, które mam nadzieję, opisze w przyszłości na tym forum,
Tym bardziej szanuję jego decyzję aby wykorzystać mój pomysł i połączyć go ze swoją unikalną zdolnościa do łączenia zagadnień z różnych dziedzin: elektroniki, astronomii, astrofotografii, programowania i pewnie jeszcze kilku nie wymienionych ;-)

L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

Postcwic | 01 Paź 2018, 10:29

Ja działam z paltformą (sterowanie w 2ch osiach) i GSO 10, ale na razie bez tak dobrych efektów jak kolega. Udało mi się usztywnić platformę i teraz walczę z ustawianiem bieguna, mam ogromne problemy z ustawieniem azymutu który wymaga ruszenia całej platformy. Dlatego też pewno zakres regulacji drugiej osi w moim przypadku jest niewystarczający do astrofotografii (szczególnie przy kamerze planetarnej wykorzystywanej do DSów), myślę że jakiś sprtyny sposób ustawiania azymutu rozwiąże problem.

Myślę o umieszczeniu podstawy platformy na 2ch płytach, jedna stabilna na podłożu (ziemia, beton) druga przykręcana albo nakładana na tą stabilną z możliwością obrotu (śruba łącząca na środku), na południowym krańcu 2 kątowniki ze śrubami po bokach do ustawiania azymutu jak w montażach paralaktycznych.

Pozdrawiam Adam


Nikon ex 7x35; C1100d+50mm; SW 102/500
https://www.astrobin.com/users/cwic/
Awatar użytkownika
 
Posty: 1474
Rejestracja: 08 Sie 2016, 11:28
Miejscowość: Wrocław, Dolnośląskie

 

Postspink4 | 01 Paź 2018, 14:16

cwic napisał(a):Jakie masz ustawienia w PHD? Ciekawi mnie ile czasu ekspozycji do guidingu ustawiasz i ustawienia algorytmu w ostatniej zakłądce PHD2.

Moje ustawienia PHD2 dla ASI120mm wkręconej w SkyWatcher-owy szukacz 9x50 dla prowadzenia platformy w obu osiach:

Image


Image


Image


Poniżej Calibration Step: 600/900/1200ms - zależnie jak PHD2 reaguje przy kalibracji, czasem rzuca błędem "Star did not move enough" (również gdy mimośród znajdzie się w skrajnej pozycji)

Image


Image


cwic napisał(a):Czy kalibrujesz PHD2 ustawiając teleskop na południe, czy po prostu gdzieś w okolicach obiektu który zamierzasz fotografować?

Kalibrację PHD2 wykonuję w okolicach fotografowanego obiektu, każda zmiana położenia Alt/Az dobsona nierównolegle do Ra/Dec niestety wymaga ponownej kalibracji. Widać dlaczego po włączeniu w View -> Ra/Dec - gdy na obraz z guidecam nałożona zostaje siatka linii Ra/Dec.

cwic napisał(a):mam ogromne problemy z ustawieniem azymutu który wymaga ruszenia całej platformy. Dlatego też pewno zakres regulacji drugiej osi w moim przypadku jest niewystarczający do astrofotografii (szczególnie przy kamerze planetarnej wykorzystywanej do DSów), myślę że jakiś sprtyny sposób ustawiania azymutu rozwiąże problem.

Myślę o umieszczeniu podstawy platformy na 2ch płytach, jedna stabilna na podłożu (ziemia, beton) druga przykręcana albo nakładana na tą stabilną z możliwością obrotu (śruba łącząca na środku), na południowym krańcu 2 kątowniki ze śrubami po bokach do ustawiania azymutu jak w montażach paralaktycznych.

Tak jak pisałem, w PW - zamiast walczyć z masą całego zestawu:

1. Wypoziomować i ustawić platformę mniej więcej na w osi S-N;
2. Na platformę postawić np. statyw z szukaczem/lunetką/lornetką/laserem/szczerbinką/kamerą;
3. Ustawić na Biegun Północny wg how-to;
4. Obrysować kontur "nóżek" platformy, ew. zabetonować - na przyszłość;
5. Ostrożnie postawić na platformie, najlepiej na raty, dobsona;
6. Sprawdzić już z teleskopem czy ustawienie jest ok;

Do przećwiczenia czy wstępnego ustawienia platformy nie jest potrzebny teleskop.

Przy moim dość pobieżnym ustawianiu na Biegun Północny, w opisany sposób zakresu korekcji Dec wystarczało.
Wg mnie kluczem jest pilnowanie startu ze środkowej pozycji mimośrodu i kalibracja żeby PHD2 nie korygował błędów osi Ra za pomocą Dec bez sensu.

Pozdrawiam,
AL
 
Posty: 3
Rejestracja: 02 Mar 2018, 16:20

 

Postcwic | 05 Paź 2018, 21:16

Testuję system ustawienia azymutu do platformy i jest chyba sukces :)

-------------------------------
aktualizacja

No i jest super :) Czasy bez guidingu z ogniskową 1250 dochodzą do 15-20 sekund z dużą powtarzalnością, owszem można uzyskać około minuty bez guidingu, ale to jedna na kilka klatek. Największym problemem teraz są odchylenia w prędkości prowadzenia spowodowane wychyleniami platformy, guiding RA to rozwiąże.

Wczoraj pokonała mnie wilgoć, niby jej nie było ale jednak lusterko wtórne nie było "czyściutkie". Poległem na własne życzenie bo mam grzałkę na lusterko wtórne i nawet była podłączona, ale co z tego jak leżała obok okularów na dobsonie :/
Załączniki
Napęd drugiej osi platformy paralaktycznej: platforma.JPG

Pozdrawiam Adam


Nikon ex 7x35; C1100d+50mm; SW 102/500
https://www.astrobin.com/users/cwic/
Awatar użytkownika
 
Posty: 1474
Rejestracja: 08 Sie 2016, 11:28
Miejscowość: Wrocław, Dolnośląskie

 

Postleszekjed | 07 Paź 2018, 10:24

Witam!

Gratuluję Ci cwic dobrego startu.
Zapewniam, że guide poradzi sobie z nierównomiernościami prowadzenia o czym niżej.

Jako, ze dostałem już dawno od Olka pokazane dalej materiały to mam również nadzieję, że Olek nie pogniewa się za ich szersze upwszechnienie.
A na załaczonym rysunku widać dwa wykresy z logów guide programu php.
Z lewej strony to chwilowy błąd korekty świadczący o reakcji układu na odstrojenie od gwiazdy prowadzenia. Na czerwono błąd De na niebiesko błąd Ra. Średnia korekta De to ok. 1 arcsec a w osi De ok. 1.5 arcsec.
Błąd w osi Ra w pierwszej części godzinnego przebiegu ma charakter ujemny a w drugiej dodatni co prawdopodobnie wiąże się z tym, że raz platforma idzie "z górki" a w drugiej części wspina się "pod górkę" z ciężarem teleskopu.
Wykres z prawej (mniej więcej do 2/3 przebiegu) to błąd skumulowany gdzie widać wyraźnie zmianę wartości błędu sumarycznego z ujemnego na dodatni.
Jak widać, system guide ma najwięcej roboty z korektą w osi Ra bo na prawym wykresie, uśredniony wykres błędu De oscyluje w pobliżu zera. Świadczy to z jednej strony o tym, że zakres regulacji guide, ok. +- 1000arcsec, jest w zupełności wystarczający dla pełnego przebiegu platformy, z drugiej strony, platforma była dość dobrze ustawiona na GP. Potwierdza to informacja o błędzie ustawienia (Polar Aligment) z programu php - ok. 6.7'

Reasumując, proponuję początkowo uruchomić guide w osi Ra bo zapewne tam będzie największy postęp w regulacji prowadzenia a następnie w osi De co pozwoli na wykorzystanie sterowania w pełni jego możliwości.

Na koniec pozwolę sobie "zareklamować" ostatnie osiągnięcie Olka (spink4), może nie do końca związane z szeroko pojętą astronomią ale mogące mieć zastosowanie np. w automatycznym śledzeniu meteorów.

https://youtu.be/rPzK_gZm5BM

To co widać na filmie "robi" automat do śledzenia i rejestracji lotów. W pełni zautomatyzowany program sprzęgający kamerę z informacją bieżącą o trwającym locie, wszystko on line i w formie filmu nadającego się później w całości do publikacji. Moje gratulacje!

L.J.
Załączniki
Napęd drugiej osi platformy paralaktycznej: guide.png
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

Postspink4 | 07 Paź 2018, 14:55

cwic napisał(a):No i jest super :) Czasy bez guidingu z ogniskową 1250 dochodzą do 15-20 sekund z dużą powtarzalnością, owszem można uzyskać około minuty bez guidingu, ale to jedna na kilka klatek. Największym problemem teraz są odchylenia w prędkości prowadzenia spowodowane wychyleniami platformy, guiding RA to rozwiąże.


Powodzenia życzę, po uruchomieniu guide w obu osiach szybko zapomnisz o wcześniejszych problemach i czasach!

leszekjed napisał(a):Na koniec pozwolę sobie "zareklamować" ostatnie osiągnięcie Olka (spink4), może nie do końca związane z szeroko pojętą astronomią ale mogące mieć zastosowanie np. w automatycznym śledzeniu meteorów.

https://youtu.be/rPzK_gZm5BM


Byłyby bardziej związane z szeroko pojętą astronomią gdybym zdążył dodać do wizualizacji samolotów również wyświetlanie pozycji ISS czy Iridium albo chociaż nakładkę z astroplanu. Więcej tutaj.
 
Posty: 3
Rejestracja: 02 Mar 2018, 16:20

 

ATM

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 31 gości

AstroChat

Wejdź na chat