W oczekiwaniu na tranzyt Merkurego postanowiłem skonstruować sobie filtr słoneczny do obserwacji tego zjawiska.
Stary filtr sprzedałem w zeszłym roku po zaćmieniu razem z GSO 8" a do obecnego Maka jeszcze się nie dorobiłem.
Zbliżające się zjawisko było odpowiednim ku temu powodem aby nadrobić zaległości.
Poprzedni filtr zrobiłem na szybko z cienkiej tektury i był bardzo wiotki. Tym razem powiedziałem sobie że zrobię coś sztywniejszego co przetrwa dłużej.
Wybrałem się do sklepu w celu poszukiwania odpowiedniego elementu który mógłby posłużyć jako oprawa. Najpierw pomyślałem sobie że dobrym materiałem mogła by być zaślepka na rurę kanalizacyjną. Rura fi160 ma odpowiedni przekrój aby jej zaślepki użyć jako oprawy jednak po namyśle stwierdziłem że miałbym pewnie problem aby wyciąć w niej odpowiednią równą dziurę.
Przeszukałem inne półki w sklepie i natrafiłem na okrągłą kratkę wentylacyjną.
Coś takiego
Po sprawdzeniu średnicy okazało się że nie mógłbym jej zamontować bezpośrednio na teleskopie ponieważ ma ciut za małą średnicę. Jednak poprzedni właściciel teleskopu wykonał do niego odrośnik o średnicy oczywiście większej niż teleskop. Po sprawdzeniu wymiaru okazało się że taka kratka wejdzie idealnie wewnątrz tego odrośnika z małym luzem który będę mógł uzupełnić o filc aby móc zdejmować i zakładać filtr bez uszkadzania odrośnika.
Prace oczywiście zacząłem od wycięcia niepotrzebnej kratki. Wyglądało to tak.
Następnie nawierciłem dziury aby po skończonej pracy (wklejania filtra) móc skręcić obie części (obie kratki) ze sobą. Nie wspomniałem że kupiłem 2 takie kratki. Postanowiłem że zrobię z przodu odstający filtr (podobnie jak kolega Robert41 - link do jego wykonania : http://www.forumastronomiczne.pl/index. ... z-kolejny/).
Następnie nakleiłem taśmę dwustronną na kratki aby później przykleić do nich folię.
Aby w miarę równo przykleić folię położylem ją na płaskiej powierzchni a następnie docisnąłem kratkę z taśmą dwustronną.
Pozostało już tylko odciąć niepotrzebną resztę folii