Witam, używałem opcji szukaj, jednak nie znalazłem żadnego tematu poruszającego to zagadnienie.
Jako domorosły i niespełniony astrofotograf postanowiłem spróbować swoich sił w fotografowaniu największych obiektów układu słonecznego, i jako że byłem bardzo zadowolony z efektów swojego projektu postanowiłem się podzielić moim patentem z resztą forum.
Artykuły które będą potrzebne:
-Okular, ja akurat wybrałem 9mm, który da mi powiększenie rzędu 200x, dodatkowo można w nim wygodnie odkręcić muszlę oczną tak, że zwiększa się odsunięcie źrenicy.
-Nożyczki
-Taśma klejąca
-Coś co będzie naszą kamerką/aparatem ja akurat wybrałem stary telefon.
Aby sprawdzić dokładnie w którym miejscu światło "wychodzi" z okularu zastosowałem podkładkę, która świeci jasnym światłem, dzięki temu byłem w stanie przy włączonej aplikacji kamery w telefonie dokładnie ustawić względem siebie okular oraz obiektyw telefonu.
Kolejnym krokiem będzie ułożenie obu elementów tak, by było nam wygodnie wykonywać na nich kolejne operacje, w moim wypadku wyglądało to tak:
Kolejnym krokiem będzie usztywnienie konstrukcji, ja do usztywnienia wybrałem zaufaną brązową taśmę klejącą używaną często do zabezpieczania paczek:
Wstępnie usztywniony okular prezentuje się na moim telefonie w ten sposób:
Gotowe urządzenie prezentuje się tak:
Wygląda nieco jak aparat kompaktowy, i tak też zalecam to przenosić, ze względu że po takiej modyfikacji jest on cięższy w miejscu optyki
Tak wygląda wersja pierwotna, zamontowana bezpośrednio na gumie ochronnej do mojego aktualnego telefonu:
No i ostatecznie tak to wygląda w wyciągu
A tak wygląda jowisz wykonany wczoraj na szybko bez jakiejś specjalnej obróbki i zabawy z ustawieniami, ze względu na to że było już dość późno, jednak widać potencjał
Pozdrawiam i mam nadzieję że mój poradnik się przydał