Tak wygląda aktualnie mój teleskop, do którego dorobiłem dobsa. Montaż został wykonany z płyty wiórowej a obrót w azymucie uzyskałem dzięki zamocowaniu na osi głównej okrągłego metalowego talerzyka do którego przyspawałem co 120 stopni trzy pręty gwintowane fi 10 mm. Na końcach prętów nakrętkami samo kontrującymi przykręciłem łożyska. Całość obraca się lekko i bardzo płynnie a pomysł z łożyskami zawdzięczam panu Januszowi Wilandowi.Ja tylko troche go zmodyfikowałem z racji tego, że mam dostęp do spawarki i potrafię spawać.Obrót w wysokości wykonywany jest za pomocą łożysk umocowanych w piastach wykonanych z teflonu.W obejmie trzeba było tylko wykonać otwory na gwint M10 i wkręcić krótkie ośki
.