Oj, cena trochę za duża jak na potrzebę przymocowania gniazda za 9 PLN
Zwłaszcza, że najprawdopobodniej przesiądę się na Syntę 10", a GSO 10" wróci na giełdę.
Póki co zmierzyłem tubus GSO, obejmy 288 mm (które mają w miarę sensowną cenę) będą niestety za małe…
Krater napisał(a):Można także myśleć o samodzielnym wykonaniu i zrobić coś dostosowanego do swoich możliwości.
W najprostszym wypadku mogła by to być opaska z blachy nierdzewnej jak do opasek na słupy elektryczne. Do końców przynitowałbym (na nity zrywalne) po kawałku kątownika aluminiowego i skręcał to śrubą zaciskową jak normalne sztywne obejmy.
Nie mam nitownicy ani innych odpowiednich narzędzi, żeby zrobić coś takiego. W refraktorze 120/600 gniazdo z dorobionym przez pana Janusza adapterem przyczepiłem do korpusu wyciągu plastikowymi "trytkami" (zaciski do kabli), i świetnie się to trzyma - ale do tuby o średnicy 303 mm będzie to chyba zbyt chybotliwe, zwłaszcza, że trzeba by wziąć po kilka "trytek", żeby objąć całą tubę dookoła (prawie metr obwodu, czyli 3 albo 4 trytki 300 mm).
A miał ktoś doświadczenia z przyklejaniem do tuby gniazd szukacza ? Chodzi mi nie tylko o sam fakt, że gniazdo może odpaść razem z szukaczem, ale też o to, że może odpadnie razem z farbą? I wtedy dopiero będzie problem
Krater napisał(a):Z mojego punktu widzenia wiercenie jest bardzo proste tylko ma co najmniej dwie wady; jest nieodwracalne no i raz zrobionych otworów nie da się przesuwać.
Najwyżej upstrzę tubę kilkoma dodatkowymi gniazdami, zamontowanymi w kilku miejscach
Dobra, ale wracając do tematu - czy ewentualny wywiercony otwór w blasze tuby trzeba zabezpieczyć jakimś środkiem / farbą antykorozyjną?
.
