Wiem, że mój pomysł jest prawdopodobnie bardzo stary i równie niemądry Otóż wpadłem na pomysł prostej domowej technologii zrobienia parabolicznego lustra do Newtona ze stalowej blachy nierdzewnej (oczywiście wypolerwoanej na maks). Zalety: cena i lekkość. Wady: pewnie tragiczna zdolność zbierania światła
Przeczytałem, że takie stalowe lustra stosuje się w nowej generacji dużych kolektorach słonecznych.
Zakładając, że takie lustro miałoby sprawność optyczna gorszą znacznie od szklanego, to dałoby się te straty nadrobić jego większym rozmiarem (niska waga) i ceną
Ale przypuszczam, że stal może powodować zniekształcenia itd.
Macie jakąś wiedzę na ten temat