Witajcie,
Mam takie małe zapytanie. Z rzutnika przemysłowego wymontowałem lustra w kształcie okręgu. Jedno średnica około 80cm, drugie około 50cm. Obydwa grubości w okolicach 4-5cm. Niestety nie są wklęsłe, tylko płaskie. Czy szło by je zaadoptowac do newtonowskiej konstrukcji? Pytam, bo widziałem że są amatorzy robiacy wlasne lustra, i zastnawia mnie kwestia, czy daloby rade zakupic potrzebne rzeczy do uksztaltowania takiego lustra na nowo pod tele newtonowski?

To chyba na szczęście Jeżeli blank nie ma defektów to myslę, że wystarczy usunąć "lustrzaną" warstwę i zabrać się (lub dać komuś) do szlifowania.
W przypadku blanku śr. 50 cm zachowany jest minimalny stosunek grubości do średnicy lustra, nie wiem jak wyglądałaby sprawa z tym większym, może wystarczyłoby zrobić wystarczająco skomplikowaną celę

Nie bardzo rozumiem. Dlaczego na szczescie? Gdyby bylo wklesle jak to mam u siebie w dobsonie to praktycznie gotowe zwoerciadlo by bylo bez szlifowania?
Co to jest blank?

...

Zazwyczaj takie recyklingowe lustra mają ogniskowe zupełnie inne od tych używanych w teleskopach i najczęściej są bezużyteczne.

Jeżeli te lustra mają warstwę odbijającą na ich powierzchni , nie pod szkłem , to jest to dobry materiał na ATM do adaptacji lornetki do oglądania nocnego nieba w wygodny sposób.
Można z tego zrobić dobry montaż dla lornetki, coś jak na tej fotce.