Czysty alkohol izopropylowy 99% - do czyszczenia optyki?

[Xyloos]

Czy to ustrojstwo może się nadać do bezpiecznego czyszczenia optyki w lornetkach lub teleskopach?

Oczywiście nie bezpośrednio na szkło...

[azoizo]

Ciekawe co to jest ten 1%. Jeżeli są to substancje niskowrzące to pozostaną smugi. Izopropanol jest dobrym rozpuszczalnikiem. dobrze rozpuszcza tłuszcze. Szybko odparowuje. Jest obojętny dla krzemionki. Ja go używam.

[Snejk]

Używam do optyki i meteorytów. Nie spotkałem się z negatywnymi konsekwencjach takiego postępowania. Polecam jednak rękawiczki nitrylowe, żeby nie przenosić tłuszczu z rąk na ściereczkę i czyszczoną powierzchnię oraz nie drażnić skóry tym silnym alkoholem.

[Xyloos]

Czy to nie będzie za mocne stężenie do optyki, szczególnie chodzi mi o warstwy MC i FMC?

[azoizo]

Sprawdź co to jest chemicznie (MC i FMC) to Ci powiem.

[endriu624]

Najlepszy Izopropanol to z symbolem czda (czysty do analiz) , do optyki wystarczy z napisem (czysty) czyli 99.9%.
Najlepszej jakości Izopropanol można dostać również w Aptece.
Do mycia soczewek używa się mikrofazy lekko nasączonej izopropanolem i tak dopiero można czyścić soczewki. Izopropanolu nie powinno się rozcieńczać wodą destylowaną , bo zmniejsza to jego skuteczność czyszczącą, Jeżeli jednak Kolega chce koniecznie go rozcieńczyć wodą destylowaną ,to tylko kupioną w aptece ,można tam również kupić rozcieńczony izopropanol 70% do odkażania ran. Alkohol Etylowy nie nadaje się do czyszczenia optyki , bo prawdopodobnie narusza on już powłoki MC z powodu innych właściwości chemicznych , jest bardziej agresywnym rozpuszczalnikiem od izopropanolu.

https://allegro.pl/alkohol-izopropylowy ... 29419.html


https://allegro.pl/alkohol-izopropylowy ... 29337.html


https://allegro.pl/alkohol-izopropylowy ... 60447.html

[dark]

Do czyszczenia lustra Newtona też się nadaje?

[Xyloos]

Zdecydowałem się jednak nabyć gotowy preparat w sklepie optycznym... nie jest to za pewne 100% izopropanolu.

Dzięki za uwagi!

[endriu624]

Do czyszczenia lustra Newtona też się nadaje?

Raczej nie , bo zostawia trudne do usunięcia przebarwienia. Do lustra tylko woda destylowana z kropelką płynu do naczyń (Ludwik), są tacy co używają wody zdemineralizowanej z dobrym skutkiem.

[wiatr]

1) izopropanol można rocieńczać wodą co więcej jest to robione, te preparaty w spryskiwaczach dostępne u optyków różnej maści to rozcieńczony izopropanol woda zmniejsza szybkośc parowania co ułatwia czyszczenie

2) etanol jako agrsywny rozpuszczalnik niszczący powłoki - to mogło byc prawdą w barokowej optyce z warstwami nanoszonym chemicznie ( ortokrzemian etylu?) czy dziś ktoś stosuje takie metody to nie wiem - ponoć radziecka optyka dawno temu miewała takie. Gdyby ktoś miał jakieś informacje na ten temat to chętnie poczytam.

3) linki niby to czystego ipa z alegro - postawie piwo z biedronki każdemu kto dowiedzie że nie jest to przepakowany techniczny izopropanol który kosztuje coś koło 7 czy 8 zeta za kilogram w hurtowniach chemicznych. Jak komuś zależy na faktycznie czystym bo strasznie sie obawia o swoje naglery to polecałbym kupienie izopropanolu w jakiejś normalnej firmie zajmującej się odczynnikami chemicznymi ( z aptek nigdy nie próbowałem wiec sie nie wypowiem)

[dark]

Do czyszczenia lustra Newtona też się nadaje?

Raczej nie , bo zostawia trudne do usunięcia przebarwienia. Do lustra tylko woda destylowana z kropelką płynu do naczyń (Ludwik), są tacy co używają wody zdemineralizowanej z dobrym skutkiem.

Dzięki Endriu
Kurcze szkoda. Myję płynem do naczyń ale myślałem o czymś na szybko do wtórnego.

[wampum]

1) izopropanol można rocieńczać wodą co więcej jest to robione, te preparaty w spryskiwaczach dostępne u optyków różnej maści to rozcieńczony izopropanol woda zmniejsza szybkośc parowania co ułatwia czyszczenie

No właśnie, czemu nie na szkło tylko na husteczkę i dopiero na szkło, co to za różnica?.
Mam taki izopropanol 75% czysty, rozcieńczony wodą (chociaż nigdy nie wiesz, czy to co w opisie na etykiecie jest rzeczywiście w środku). Jest on w butelce z atomizerem (rozpylaczem), i taką mgiełką ładnie pokrywam soczewkę i delikatnie czyszczczę - oczywiście po odmuchaniu powierzchni z grubszych syfków.

[tomeczz]

takie firmy jak Tak czy AP w instrukcjach obslugi maja napisane by do czyszczenia optyki stosowac wyłącznie sciereczke i zwykłą wode. wszystko inne jest niebezpieczne dla powłok.

ja czyszcze soczewke co jakis tym sposobem i nigdy nie mialem klopotu by cos nie chcialo zejsc.

jsącze papierowy recznik kuchenny i lekko zwilzam soczewe. potem biore ze dwa suche i jest po sprawie.

niebezpieczne jest trzymac optyke stale w wilgotnym pomieszczeniu bo osiadly kurz na wilgotnej soczewce w takim srodowisku uszkadza powloki szybciej. jesli ta wilgoc, szcz na rancie soczewki zmiesza sie z resztkami alkoholu ktory na pewno dokladnie nie zostanie starty-bedzie jeszcze szybciej.