Max napisał(a):Domek napisał(a):Co najważniejsze teleskop jest użyteczny również do obserwacji wizualnych (świetna sprawa
).
Pozdrawiam,
Dominik
zapewne szalejesz z Naglerkiem?
na jakiej wysokości jest okular ?
pozdrawiam i gratuluję realizacji projektu
Rafał
Właśnie wróciłem z przydomowych obserwacji.
Na razie moim ulubionym okularkiem jest Naglerek 11mm (powiększenie 160x). Co do wysokości okularu dla obiektów prawie w zenicie to ok. 1,8-1,9 metra.
Korzystając z chwili czystego nieba (w sumie to nie do końca
) postanowiłem jeszcze raz zerknać na parę obiektów Newtonem oraz porównać obrazy z Newtona z z Celestronem 8 cali. Pierwsze spostrzeżenie - Celestron pięknie się wychłodził pomimo znacznego ochłodzenia w nocy a Newton chyba tak nie do końca. Jednak większe i grubsze lusterko potrzebuje trochę czasu na chłodzenie.
Newtonem zrobiłem sobie mały rajd po M-kach.
Obserwowałem M3, M13, M51, M53, M63, M64, M97, M108.
Potem przystąpiłem do testu porównawczego - C8 SCT vs. Newton 12,5".
Latałem jak idiota
od jednego do drugiego z dwoma okularami - Meade SWA 13,8mm i Nagler 11mm. W obu teleskopach, nie licząc moich ulubionych gwiazdek, obserwowałem: M29, M57, NGC6910 i Epsilony w Lutni. W obu obiekty te prezentowały się bardzo ładnie jak na podmiejskie niebo. M57 wyraźnie jaśniejsza w Newtonie ale tło też jaśniejsze. M29 bardzo ładna w obu teleskopach, przy czym w C8 niebo było prawie czarne ale zasięg lepszy w Newtonie. NGC6910 też bardzo ładna i podobnie jak M29 - zasięg lepszy w Newtonie a kontrast w SCT. Espilonki oczywiście ładnie rozdzielone w obu teleskopach przy powiększeniu ok. 150x.
Chyba do wizuala to będę musiał sprawić sobie jakieś filtry mgławicowe to popatrzę też na jakieś mgławice.
Pozdrawiam,
Dominik