Czy któryś z posiadaczy Taurusa 400 lub 500 ma klatkę wtórnego z wyciągiem zorientowanym poziomo? Jeżeli modyfikował samodzielnie, to czy pojawiły się problemy z wyważeniem?
Taurus 500 | C6 | TS BA8 20x110 | GPO ED 8x42 | Forge 15x56 | Messier 110/110; HI 400 399/400; HII 400 12/400
Tak, tylko tu nie chodzi o wage klatki (jak napisał Bolid), ale o przykładowo kilowe (lub ponad kilowe w przypadku Paracorra czy Barlowa plus okular) akcesorium wsadzone w wyciąg ustawiony albo poziomo albo pod kątem, a to już robi różnicę w rozmieszczeniu masy na klatce. Stąd właśnie nie dziwię się pytaniu Bartoliniego. Różnice pewno niezbyt duże. Zawsze to najlepiej mieć jakąś regulacje wyważenia na klatce dolnej albo rurce kratownicy w formie przesuwnego małego ciężarka.
ale w takim położeniu tuby wektory sił bardzo małe będą przy tak ogromnej masie całości klatki dolnej i gigantycznych płozach - różnica prawie żadna. Najwięcej się zmieni przy położeniu tuby ok. 45stopni. Przy prawie poziomym położeniu tuby znów różnica sił będzie mała.
W jakimś maleństwie syncianym ułożyskowanym i niezbyt zahamowanym to będzie widoczne przy ustawieniu jak na rysunku, ale raczej nie u ciebie przy teflonach w dodatku szeroko rozstawionych (przeciwnie niż w Dobsonie Synt).
Jakby sie co działo w tym Taurusie dołożyć mały ciężarek (nawet stały) i sie nie przejmować.
Przeliczałem, że na górnej klatce mojego teleskopu wisi 3,5kg. Jeżeli przesunę tą masę o około 20cm, w kierunku głównej osi optycznej, to w zenicie da taką zmianę wyważenia, jak ~0,5kg różnicy na klatce wtórnego dla tuby w poziomie. Tarcie powinno to skompensować.
Ale to obliczenia - byłem ciekaw czy ktoś to przerobił w praktyce.
Taurus 500 | C6 | TS BA8 20x110 | GPO ED 8x42 | Forge 15x56 | Messier 110/110; HI 400 399/400; HII 400 12/400