Pierwsza ala lunetka ;)

Amatorskie modyfikacje sprzętu i budowa teleskopów

Postnwgame | 22 Cze 2006, 20:02

Witajcie.

Ktoś się ostatnio pytał o sposób wykonania teleskopu, została mu podana stronka – bodajże przez Gregorego, którą również ja odwiedziłem. :) Wynikiem tego jest chęć przedstawienia swojej ala lunetki ;)

Jestem deczka podekscytowany, tym że taki wynalazek w ogóle działa, czyt. pokazuje powiększony obraz ;)

Zaczęło się od poszukania czegoś na soczewkę... hm… nic za bardzo nie przychodziło mi do głowy, dopóki nie wpadłem na to, iż mam szkła powiększające z powiększalnika fotograficznego – czy jakoś tak. W każdym razie po tacie mam takie ot zabawki.

Więc soczewkę już mam… hm… pasowało by teraz zrobić tubus… ale kto by się tym przejmował(?) – bynajmniej nie ja :) Dlatego wziąłem do ręki soczewkę – jest ona oprawiona metalowymi łączkami, więc paluszkami nie pomaziałem szkła, następnie wziąłem do drugiej ręki okular ;). Padło akurat na PL10mm. Przystąpiłem do testowania ;)

Test polegał na nacelowaniu soczewki na żądany cel - w moim wypadku na porcelanową figurkę ;) po czym przyłożyłem jak najbliżej soczewki okular. Powolutku zwiększałem odległość między soczewką a okularem…

Byłem zaskoczony – i to potwornie(!) gdy obraz ukazał się dość wyraźny w momencie gdy okular od soczewki był odsunięty o około 4-6 cm(!). Strasznie niewiele…

Potem był kolejny test – namierzyłem sobie na latarnię uliczną. Również w tym wypadku niewiele trzeba było oddalić okular od soczewki, by obraz stał się – w miarę, wyraźny.
Niestety pojawiły się dodatkowe efekty świetlne ;) typu: nie wyostrzony idealnie obraz, dodatkowe kolory – niebieski, żółty, czerwony itp. Ale ogólnie eksperyment uznałem za udany, a z własnej ala lunetki bardzo zadowolony…

Dwa podstawowe parametry mojej lunetki - które znam to:
- Soczewka: 110mm
- Ogniskowa: 40-60mm(!)

Teraz mam kilka pytań do bardziej zaawansowanych astromaniaków:
1. Czemu tak mała ogniskowa wystarcza do uzyskania maksymalnie ostrego obrazu?
2. Jak zmierzyć powiększenie takiego wynalazku? – czy tak samo jak w telepie?
Orion Sky Quest XT6 | 150/1200 | Okular: Pl25mm, Pl10mm
Awatar użytkownika
 
Posty: 50
Rejestracja: 08 Kwi 2006, 20:02
Miejscowość: Trzebinia

Postleszekjed | 22 Cze 2006, 22:00

Żartując można by powiedzieć, że było się na wagarach jak w szkole na fizyce były podstawy optyki ;-)
Ale na naukę nigdy za póxno. Swoimi próbami 'odkryłeś' co najmniej jedno prawo optyki i kilka wad prostych układów optycznych. Mówiąc o prawie optyki mam na myśli powiększenie lunety równe stosunkowi ogniskowych obiektywu (większa soczewka) i okularu (mniejsza soczewka). Odkryłeś też, przynajmniej jakościowo, prawidłowość wiążącą wzajemne odległości obu szkieł oraz oka aby obraz był ostry - przynajmniej w środku pola widzenia. A z wad optyki to stwierdziłeś na pewno kilka astygmatyzmów z chromatycznym na czele (rozchodzenie się kolorów).
Przy okazji sprawdź jakie są ogniskowe Twoich szkieł umieszczając za szkłem skierownym na okno lub jasny punkt (żarówka) czystą kartkę papieru. Regulując odległością szkła od kartki prawdź w jakiej odległości powstaje ostry obraz. Ta odległość - liczona do srodka soczewki - to w przybliżeniu ogniskowa szkła. Stąd łatwo wyliczysz teoretyczne powiększenie swojej lunetki dla tego zestawu szkieł.
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

ATM

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 50 gości

AstroChat

Wejdź na chat