Ciekawostki – podłączanie akumulatora żelowego.
Do pracy w terenie można wykorzystać stację zasilającą z wbudowanym akumulatorem żelowym. Jeżeli nie dysponujemy taką stacją, z powodzeniem można wykorzystać sam akumulator, wzbogacając zestaw w ładowarkę do akumulatorów żelowych.
System Leszka został tak zaprojektowany, że do jego zasilania wymagane jest napięcie
9V. Praktyka wykazała jednak, że z powodzeniem można stosować tu
akumulator żelowy o pojemności
7.2 Ah (lub większej), dający napięcie
12V. Jak się okazuje urządzenia Leszka zostały do tego przystosowane i znoszą podniesione napięcie bez najmniejszego problemu.
W
SVP wykorzystuję napęd
TrueTrack gdzie dwie osie głowicy montażu napędzają dwa
silniki krokowe. W przypadku stosowania zasilania bezpośrednio z akumulatora zaobserwowałem, że podczas np. guidingu silnik odpowiedzialny za deklinacje szczególnie w okresie letnim ulegał dość znacznemu nagrzewaniu. Ze względu na specyfikę działania takich silników, a także biorąc pod uwagę charakter ich pracy, jest to zjawisko naturalne. Silnik od rektascensji podczas pracy nagrzewa się znacznie mniej, gdyż przez cały czas realizowanej np. sesji pracuje prowadzenie zegarowe. Z kolei próba przy zasilaniu nieco mniejszym napięciem doprowadziła do znacznego obniżenia temperatury pracy silnika od deklinacji, co przy dłuższym czasie takiego działania może wyjść tylko na korzyść jeżeli weźmiemy pod uwagę też żywotność wykorzystywanych silników.
Rozwiązanie problemu
Korzystając z wspomnianego zasilania akumulatorowego, kluczem okazało się zastosowanie najzwyklejszej
krzemowej diody prostowniczej o wartości
2 Ampery. Można zastosować tu również diodę
4 Ampery lub większą, ale ważne aby nie doprowadzić do zbyt małego napięcia zasilania (nie mniej jak
9V). Przewód doprowadzający zasilanie z akumulatora do urządzeń elektronicznych został wzbogacony w tego typu diodę po stronie
dodatniego zacisku akumulatora. Napięcie tym samym spadło o ok.
0.6V –
0.8V co okazało się zupełnie wystarczające i w efekcie obniżyło też wspomnianą wcześniej temperaturę pracy silnika od deklinacji.
Tak przygotowany przewód pozwala również zapobiegać ewentualnemu omyłkowemu podłączeniu zasilania, na wypadek odwrotnej polaryzacji, stąd warto go stosować kiedy wykorzystujemy w terenie akumulator żelowy.
Gotowy przewód. Dioda krzemowa zabezpieczona koszulką termokurczliwą.
Przez uzwojenia silnika od deklinacji, kiedy nie wykonuje on żadnego ruchu również płynie prąd, wytwarzający pole elektromagnetyczne utrzymujące oś silnika w miejscu. Dlatego warto zadbać o to aby jego temperatura nie była zbyt wysoka.
Do ładowania akumulatorów żelowych polecam w pełni automatyczną ładowarkę krajowej produkcji, oznaczoną symbolem
EST-507.
Pozdrawiam,
Gregory